Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

nowa/nie nowa na forum. nie czuje siebie zupelnie....

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

21 grudnia 2013, o 18:42

Iluzja haha nie no ja tego nie wytrzymam minuty dłużej tego nie bycia sobą ! może już poswirowałem.? Czy to kiedyś się skonczy ? czy bede mmógł wpisac się na liste uzdrowienców ? codzienna gehenna nie do opisania !
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

21 grudnia 2013, o 23:09

no przy takim podejsciu to cygan raczej chyba nie :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

22 grudnia 2013, o 10:56

to jakie bylo twoje podejscie ze tak powieem
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

22 grudnia 2013, o 11:25

Cygan, ja trochę ostatnio zmieniłem trochę podejście do tego wszystkiego. Staram się bardziej ośmieszać objawy niż kierować się przez nie lękiem. No bo, ok nie poznaję siebie w lustrze, ale logicznie wiem kim jestem, moj charakter się nie zmienił, wiem kim jestem tak naprawdę, no bo to niemożliwe żebym nie wiedział. Dlatego ostatnio trochę ośmieszam to wszystko, bo jakbyś powiedział o tym innej osobie, zdrowej to pewnie zaczełaby się śmiać :D
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

22 grudnia 2013, o 18:01

No pewnie tak ale to wygląda tak że mnie odcieło centralnie od siebie że wgl siebie nie czuje tylko czuje się jak chodzący Pan nikt dosłownie mówiąc. Nie wiem wgl dlaczego ja jeszcze istnieje chłopie tak mi jest ciężko że już nie wytrzymuje. Nieraz to już normalnie czuje się jak bym zwariował zresztą tak jest w sumie 24h. Przykład podam taki wczoraj postarałem sie mieć to w psiejkostce! i iść na impreze no dobra że tak powiem starałem się no ale DP była tak silna na tej imprezie że jak tanczyłem to byłem tak odcięty od siebie że moję ciało sobie tylko wykonywało jakieś tam ruchy a ja byłem gdzie indziej wgl mnie nie było , pomijając już to że nie ogarniałem nic co się wokół mnie dzieje i patrzyłem się na wszystko jak idiota bez swojego myslenia nie wiem jak mam to opisać logicznie powiem tak gdyby mojego koleszke taki stan złapał podczas tej imprezy to by mi kazał dzwonić do kochanówka bo by nie wiedział co się dzieje. Wiadomo powiecie zaraz że trzeba olać no ale jak skoro ja czuje piekło na każdym moim kroku , w każdej sekundzie , minucie , godzinie ,dniu. Często czytam tu że ludzie każą się czymś zająć jak nigdy nie miałem jako takiego zajęcia jak wychodzenie na dwór po szkole i bycie z kumplami i koleżankami cały dzien no i oczywiście pomoc w pracy mojej Mamie. A teraz powiem tak pomagam matce cały czas codziennie wstaje o 6 rano do roboty i jest to samo chociaż staram się skupiać na tym co robie ale nie wiem czy ktoś jest w stanie sobie wołbrażić jak to jest coś robić i czuć sie samymi oczami niczym więcej WIEM SMIEZNE :) z wychodzeniem do koleszków oczywiscie jest tak ze wychodzę no ''ale'' jest tragedia nie wiem o czym z nimi gadać jak sie zachowywać itp zresztą tak jest cały czas że jakoś kobieta luźna w udach nie wiem jak sie zachowywać w danym momencie czy sytuacji. Podam jakiś banalny przykład ... jestem u doktora na wizycie siedze na korytarzu nic nie czuje jestem odcięty na maksa patrze się w sciane jak roslina , dobra wchodzę dalej no cóż nic sie nie zmienia siadam pogadam chwile przychodzi pora na jego pytania no i oczywiscie dno.. coś tam piszę na tej swojej klawiaturce a ja się patrze po scianach , na niego , na klawiature , JAK IDIOTA nie jak człowiek normalny nie tak jak kiedyś! Jeszcze dodam jedno nigdy jakos nie mialem swojego hobby kiedyś grałem w piłkę 6 lat trenowałem no ale przyszedł okres w życiu gdzie to porzuciłem bo zwyczajnie mi się nie chciało.. Teraz czuje ze mnie nie ma wgl ale to nie jest tak że ide sobie zrobic herbatkę i czuje sie obco tak troszkę jak nie ja jak bym był pijany ludzie to nie jest to to jest tak ze ja ide i ja wgl nic nie czuje.. tylko jak bym nie był zadną pierdoloną istotą i mogę smiało powiedzieć że tak jest non stop jak idę się nawet położyć do łózka to jest tragedia..
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

22 grudnia 2013, o 20:08

Hmm, Cygan doskonale Cię rozumiem, domyślam się jak cierpisz z tego powodu, bo wiem jakie to przykre wydawać się, że jest się kimś zupełnie bez osobowości. Jeżeli Ci to coś pomoże, to powiem Ci że ja też tak mam. I pamiętam jak też raz byłem na imprezie ale to była porażka, nie wiedziałem co się wgl dzieje, wgl było całe zadymione co całemu mojemu stanu nie sprzyjało. Może po prostu postaraj się znaleźć sobie dziewczynę, zająłbyś się nią i trochę byś się oderwał od tego całego gówna. No i tak czy siak pogódź się z tym że to masz, postaraj się z tym pogodzić, nie walcz ze swoimi objawami, bo tak to będziesz je tylko nasilał i wywierał presję. Ale nie rób też z tego nie wiadomo czego, bo nie jesteś chory, JESTEŚ PRZEMĘCZONY CIĄGŁYM SZARPANIEM SIĘ Z LĘKIEM I KONTROLOWANIEM SIEBIE. Ciągłą uwagę skupiasz na tym, ciągle wypatrujesz zagrożenia, jesteś ciągle spięty, chronicznie zmęczony. Radzę Ci, pomimo że często ja też nie potrafię sobie z tym poradzić i wiem że tylko łatwo się mówi. I wiem że Ty to wiesz, co ja piszę, ale jeszcze to do Ciebie nie dotarło tzn. nie uwierzyłeś w to bo się nie przekonałeś. Tak czy siak będę to powtarzał :si
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

22 grudnia 2013, o 22:41

Pytanie nasówa mi się jedno jak w takim stanie znalesc dziewczyne i z nią być ?
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

23 grudnia 2013, o 20:45

normalnie stary tak jakbyś to zrobił bez DD :D na początku jest ciężko to fakt bo nie czujesz nic :0 ja na wyczucie kierowałem się jaka osoba jest wiesz charakter itd :) potem dopiero jak już więcej czujesz to jest łatwiej i ja w DD straciłem bariery strachu jak mam komuś coś powiedzieć itd więc tez mi łatwiej było powiedzieć koleżance że jest dla mnie wyjątkową osobą :) A jest podobna do nas z forum więc jest wyjątkowa :D Nie przejmuj się wszystko jest tak jak było tylko my to inaczej widzimy :) Nie wiem jak teraz ale ja przez 9 miesięcy nie czułem albo nie czuje się sobą dzień w dzień ktoś inny a to tylko jeden objaw a było i jest ich 10000000.. itd :D Więc nie martw się na zapas bo dasz radę :)

-- 23 grudnia 2013, o 21:45 --
daleka droga żeby z nią być (tą koleżanką), wie jaki jestem wie o nerwicy i DD bo pierwsza ogarnęła temat w klasie, a 3/4 klasy mnie wyśmiało, też ma sporo problemów itd :) ale najważniejszy krok zrobiony więc Cygan da się? Da się !! :D
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

23 grudnia 2013, o 22:04

problem w tym że ja mam takie objawy cholernie dla mnie nie zrozumiale. Niech mi ktos powie ze to kiedys minie i bedzie tak samo jak zawsze.. ;/ czuje sie bez tożsamosciowy
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

24 grudnia 2013, o 11:15

Będzie na pewno :!:
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

24 grudnia 2013, o 11:23

Myślisz stary że jak ja się czułem i czuje? już 9 miesiąc prawie mija i zacznie się 10 też czasami tracę nadzieje na powrót do takiego stanu jaki był a nawet go nie potrafię sobie zbytnio wyobrazić mimo że wiem jak wyglądał, chociaż czasami już się do niego zbliżam bo jest więcej dni już lepszych :) Stary lęki poszły itd to DD też nam pójdzie :)
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

24 grudnia 2013, o 19:36

a dlaczego to jest tak ze czasem sobie tylko umiem coś wołbrazic a takto jak sie zmuszam to ni prącia... albo mam taką pierdoloną pustkę w głowie jak sie kłade i wgl cały czas o niczym w sumie nie jestem w stanie pomyslec. Panowie to jest jedno pierdolone piekło nic więcej. Dzisjaj poszedłem dla matki po prezent do Manufaktury nie ogarniałem nic ! moje trzezwe myslenie i uwaga sie kobieta luźna w udach gdzieś ulotniły. Codziennie czuje jedno pierdolone nic. Nie mam już siły tak życ. Mało z kim gadam. Praktycznie siedze na kompie na fb tylko przewijam sobie myszką nic nie mysle. Ja już kobieta luźna w udach nie wiem co się zemną stało. Może umysł mi się rozczepił i niedługo już bedzie ta pierdolona schizofrenia bo uwierzcie mi ze ja bym wolał kobieta luźna w udach umrzeć niż tak życ. Po prącie żyć jak czujesz się jak nikt ? TA kobieta lekkich obyczajów DP JEST TAK SILNA ZE NIERAZ JUZ CHCE ZAPIERDOLIC GŁOWĄ W MUR. WCZORAJ SZEDŁEM I GADAŁEM DO SIEBIE PO DRODZE ZE NIE MA SIE CZEGO BAC TO TYLKO DD NIC WIECEJ ZE TO MINIE ZE TO LĘK prącia DAŁO . DZISJAJ SIĘ GOLIŁEM TO kobieta luźna w udach SIEBIE NIE CZUŁEM WGL. LEDWO SIE OGOLIŁEM. DNO radosne! DNO. W radosne! GRY TEŻ prącia POGRAM BO NIC NIE ROZUMIEM Z TYCH GIER ANI TO JAK MAM TAM GRAC CO ROBIC. prącie BY TO STRZELIŁ TEN CAŁY MECHANIZM OBRONNY. NIE MA DUSZY , NIEMA TOŻSAMOSCI , radosna! ANHEDONIA , BRAK CZEGOKOLWIEK , PIERDOLONA OBCOSC , NIEISTNIENIE , ZADNA OSOBOWOSC. CO TO MA BYC DO prącia.. MYSLALEM ZE CHOCIAŻ W WIGILIE BEDE SIE CIESZYL MATKA MI DALA PREZENT TO NIE WIEDZIALEM JAK GO ROZPAKOWAC .. MUSIALEM UDAWAC ZE SIE CIESZYLEM BO MNIE prącie STRZELAL! ROZPAKOWALEM I SIE NA NIEGO PATRZYŁEM JAK DEBIL zakochany w mamie. MOJE MYSLENIE SPIERDOLIŁO GDZIEŚ W CHUJOOOOOOOOOM.. SIADLEM PRZY STOLE WIGILIJNYM ZNOWU TO SAMO ODCIĘTY NA MAXA.. W STÓŁ SIE WPATRYWAŁEM JAK POPIERDOLONY. ISTNE kobieta luźna w udach WARIATCWO. CHOCIAŻ kobieta luźna w udach 5 MINU SPOKOJU OD TEGO PIERDOLONE SYFU NO NI prącia BO PRZECIEŻ SIE NIE DA. I TEE PIERDOLONE SCISKI W GŁOWIE.
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

24 grudnia 2013, o 21:37

Stary ROZUMIEM CIĘ BO TAK SAMO SIĘ CZUŁEM I CZUJĘ :) ale nie wkręcaj się tak jak ja nie rób tego samego błędu bo prze szorujesz całe dno w tym stanie jak ja a tego nie chcesz :) Uspokój się wiesz że jesteś taki jaki byłeś zawsze tylko nie możesz tego odczuwać ja też czasami mam wrażenie e zmieniony charakter mysli nie ta mam itd ale wiem e tak nie jest :) Wiesz dalej wiem jaki miałem i mam myślenie mimo że w głowie mam na odwrót :) Np. wiem że nie patrze na wygląd u kobiet tylko na charakter i jaka osoba jest a w głowie mam tak jakbym patrzył tylko na wygląd teraz juz mam tak mniej o wiele ale początki to było piekło ;/ To wszystko co opisujesz każdy objaw miałem i mam To tylko cholerna ILUZJA stary która nam pieprzy w głowach :)
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

24 grudnia 2013, o 21:48

stary dziękuje bardzo za taką iluzje.. zamykam oczy i nie czuje nic siebie nie czuje denerwuje mnie to
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

25 grudnia 2013, o 13:04

Myślisz że jak ja miałem i mam hmm ?:D
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
ODPOWIEDZ