WITAJCIE,
Przeczytałam na forum że dobrze w nerwicy jest robić rzeczy których się boimy,takie stawianie czoła nerwicy . Niestety ja mam z tym straszny problem,każdą sytuację która wydarzyła się w ciągu dnia- może to być niespodziewany przyjazd gości,wyjazd na szkolenie czy choćby zwykłe spotkanie ze znajomymi bardzo przeżywam.Zwykle wygląda to tak że w dzień jest ok ale budzę się w nocy ,dostaje ogromnych lęków,pojawiają się myśli czy normalnie się zachowywałam w danej sytuacji i takie tam najgorsze myśli,emocje szaleją i tak jest do rana.Czy ktoś miał coś podobnego,proszę o radę
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
NOCNE PRZEZYWANIE SYTUACJI,ZDARZEŃ
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 stycznia 2015, o 13:43
Ja tak miewam. Ale tłumacze to sobie. Racjonalizuję. Bo co niby miałoby sie stać? To tylko lęk który wysyła takie objawy by ten stan podtrzymać. Ja w takich sytuacjach kiedy musze cos zrobić,gdzies iść. Przypominam sobie co mi jest i wystawiam sie na te sytuacje. I z czasem jest coraz lepiej. Nawet znalazłam dodatkowa prace i nic mimo moich obaw nocnych. Także Musisz ryzykować aż te obawy przestana cie dopadac:)