Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
noc na Sorze
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 222
- Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32
Hej mam pytanie, wyladowalam dziś na SOR z okropnym bólem brzucha (raczej nie Nerwica ) i tam mi zmierzyli ciśnienie a mam tak ze jak już widzę ciśnieniomierz to od razu spocone dłonie, szybkie tętno. I miałam 180 mówię temu Panu ze mam nerwicę na co on ze od nerwicy nie można mieć aż tak wysokiego ciśnienia. No i mam teraz do Was pytanie - można mieć takie czy mam zakładać nadciśnienie? No i jak zrobić żeby mierzyć sobie i się nie nakrecac? Oczywiscie Pan popełnił błąd mówiąc mi jakie mam to ciśnienie a ze byłam tam sama to musiałam się nieźle nameczyc by nie dostać mega ataku paniki. Generalnie cała sytuacja była mocno stresująca dla kogoś kto ma nerwicę. Teraz jestem w domu i głową boli chyba już z tego stresu. Macie jakieś sposoby na obniżenie ciśnienia z nerwów ?
- myszusia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 545
- Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10
Svenf ja ogólnie jestem niskocisnieniowcem, ale powiem Ci ze czasami tez mam skoki ciśnienia kiedys miałam 150/110 do tego puls wysoki i się wystraszyłam bo u mnie w rodzinie nadciśnienie jest dziedziczne.i potem kiedy mierzylam tak z ciekawości to rzeczywiście bylam tak spięta,ze miałam wysokie takze psychika jak najbardziej może na to wplywac.zreszta przy stresie czy zdenerwowaniu ludziom sie podnosi i to jest normalna reakcja.takze nysle ze to bylo tym spowodowane u Ciebie.a przy nadciśnieniu są tez inne objawy niż tylko wysokie ciśnienie.takze spokojnie
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 222
- Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32
Dzięki. No u mnie też jest dziedziczne nadciśnienie ale też zarówno moja babcia jak i mama ma lęk przed tzw. Białym fartuchem. A powiedz mi jakoś obnizalas te skoki ? Dodam że mając to 180 nawet mnie nie bolała głową ani nie miałam żadnych zawrotow ucisku czy czegokolwiek.
- myszusia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 545
- Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10
Nie obnizalam po prostu samo przechodzilo jak się tylko uspokoiłam.no widzisz syndrom białego fartucha on potrafi zdziałać takie cuda.a u Ciebie doszedł jeszcze bol brzucha wiec z tego strachu tak Ci skoczylo.nie myśl juz o tym zrelaksuj się.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"