Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Niezapominajmy co to Zaburzenie !!!

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
ODPOWIEDZ
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

19 listopada 2015, o 10:32

Witam wszystkich nowych starych , pisze tego posta bo bardzo jestem zdziwiony sytuacja na forum i napisze zaraz dlaczego . Pamietam swoje poczatki gdy nie wiedzialem co mi jest o bozee , zycie w bance czulem sie non stop jak bym łazil z bongiem w plecaku i palil afganski towar co 15 minut ( bongo - faja wodna ) . Po miesiacu po pierwszym ataku paniki znalazlem forum . Cieszylem sie jak dziecko znalazlem wtedy podobnych "swirow" do mnie . Zaczelo sie pytanie ......


Sluchajcie a czuje sie tak czy wy tez ?
Mam takie i takie mysli czy wy tez ?
Pije to i to i jem to i to czy wy tez czyjecie lek wtedy ?
Itd itd itd .

11 miesiecy temu bylem swiezakiem poznalem tu osoby ktore juz w tym tkwily , polecili mi Divovica ktorego sciaglem w calosci na mp3 i sluchalem przez blisko 8 miesiecy codziennie jak masochosta jakis .
Artykuly chyba tez znam na pamiec spis tresci wszystkie przeczytane tak mysle .

Do czego zmierzam . Nie ukrywam ze jest dosc duzo nowych twarzy a malo zostalo tych starych wyg odburzonych prawie odburzonych dlugo zaburzonych . Celem forum zawsze bylo swiadome wychodzenie z nerwicy . Nie jest to cos nie osiagalnego a wrecz przeciwnie jest bardzo latwe tylko tego nie widac w zaburzonym swiecie .
Zeby dowiedziec sie o co tak mi chodzi naprawde  trzeba poznac mechanizm nerwicy w kazdym nachyleniu i pochyleniu co jest zawarte wlasnie tu . 

 mechanizm-lekowy-charakterystyka-t5227.html

A dopelnieniem tego lub na odwrot jest to :

 etap-1-istota-leku-t4245.html

To jest podstawowka w tej naszej szkole odburzania pierwsza klasa . Z tego po krotce ladnie mozna dostrzec ze Zaburzenie lekowe to nic innego jak stan umyslu .

Pozniej jest akceptacja zaburzenia :

 segment-1-istota-akceptacji-t5203.html

I jeszcze tez to bardzo ladnie obrazuje cel akceptacji :

 etap-4-3-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4501.html

To sa podstawy i tylko najwazniejsze wiadomosci proponuje poznac reszte ale ja nie bede tu wklejal tego no bo  cale forum jest tym naszpikowane .

Od jakiegos czasu zaowarzylem ze ludzie pisza posty , ci co sa.juz tu chwile odpisuja ze tak mieli i ze to minie itd itd . Ale tak jakos brakuje mi tego czegos co ja kiedys dostawalem jak bylem swiezy . Tego tluczenia ze Nerwica to zaburzone emocje , ze nie wolno sie rozdrabniac bo to tylko znowu kierunkowskaz na rondzie zaburzenia ale to napisal juz tu Kamien :


 nerwicowy-worek-czyli-jak-sie-nie-rozdr ... t5954.html


Moze juz jestem dalej ze swoim zaburzeniem niz wiekszosc tu jeszcze zaburzonych ale droga do odburzenia jest tylko jedna poprzez zastosowanie tych rzeczy jakie tu nagrywaja Victor i Divin .  Mam wrazenie ze omijane sa ostatnio te zasady kazdy pisze co mu jest a odpisywanie polega na tym ze ja tez tak mialem :DD . Bardzo to fajne bardzo ale czy to nie uspokajanie sie na chwile . To tak jak pojsc do lekarza i uslyszec ze nie ma pan schizofreni . A za dwa dni znowu myslimy ze ja mamy .

Niezapominajmy na czym polega odburzanie na swiadomym wychodzeniu , ryzykowaniu ... itd . Na uswiadamianiu sobie ze to jest iluzja lekowa , i ze to uswiadamianie nie ma polegac na tym ze mamy sie uspokajac wrecz przeciwnie trzeba zbudowac w sobie kamizelke kuloodporna i wpierdzielic sie pod ostrzal z karabinu maszynowego . Niby idac tam bilet w jedna strone ale mamy kamizelke ta swiadomosc ze kula jej nie przebije i ze nic nam nie zrobi . Trzymajmy sie tego bo to nas odburza to dziala na podawiadomosc daje bodzce takie ze jestesmy bezpieczni a ty nerwico strzelasz slepakami . To przybliza nas to celu jakim jest odburzanie .

Mam nadzieje ze zrozumieliscie o co comon bo ja to tak czuje . A pisze to bo malo takich postow ostatnio wycelowanych w to jak dzialac co robic . Nawyki zmienia sie niestety wtedy kiedy kopie nas najbardziej innej drogi nie ma .

A admina prosze zeby wzucil to tam gdzie powinno byc .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
justka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 96
Rejestracja: 9 listopada 2015, o 12:18

19 listopada 2015, o 10:43

Fajnie napisane:)do tego wiem po sobie ze samo czytanie i słuchanie nic nie da dopóki nie wcieli sie tego w życie bo teoria jedno a praktyka drugie.
Awatar użytkownika
buull2323
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 282
Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07

19 listopada 2015, o 11:25

sama świadomość że to jest TYLKO nerwica/zaburzenie już wnosi dużo, trzeba w to uwierzyć i zacząć działać świadomie, wiadomo że będą raz lepsze dni i gorsze ale nie wolno się poddawać !!! ja pamiętam jak rok temu tu napisałem co mi jest to jak teraz czytam to jestem w szoku, nie mówię że jest już u mnie wszystko dobrze ale staram się nie poddaję się i sam widzę że progres jest... także czytać słuchać i DZIAŁAĆ tak jaki napisał bart26 :dres: :)
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"

"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"

"Carpe Diem"
aquaphonic
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 lipca 2015, o 15:24

20 listopada 2015, o 16:34

No tak to jest same badanie zjawiska obłędu nie świadczy o zdrowiu psychicznym żeby to zadziałało trzeba to wdrążyć w życie a nie zostać tylko na etapie mentalnych informacji na temat zaburzenia ale trzeba też zrozumieć że każdy kto się wyleczył zrobił to za pomocą własnych wniosków same nagrania nie wiele dadzą , i każdy zaburzony musi testować wszystko na własnej skurzę inaczej się nie da niż metodami prób i błędów , dlatego trzeba też wyrozumiałości jeżeli ludzie się ciągle pytają to też jest ok sami się przekonają wcześniej czy później że to nie wiele daje i będą szukać dalej ja sam myślałem na początku że znajdę "złoty środek" a informacje które naprawdę mogły mi pomóc były dla mnie nie interesujące hehe skoro jest taki ogrom wiedzy każdy ma prawo wybrać co dla niego dobre , albo co mu się wydaje że dla niego dobre czas sam pokaże fałsz niektórych przekonań i trzeba będzie "zmienić taktykę" ale stanie się to dopiero jak wszystko zawiedzie.
ODPOWIEDZ