czy miewaliście/miewacie takie myśli, że fakt to, co się dzieje z wami to nie schizofrenia, nie jakaś psychoza itd, może nawet nie depresja, ale może "coś" w kierunku zaburzeń osobowości? I tak naprawdę jeśli skupiam się na nerwicy, a to nie to, to wtedy nic się nie zmieni. Natknęłam się tutaj na wpis o borderline i jakoś tak się zapętliłam, że sama już nie wiem, co myśleć. Początkowo bałam się, że mam depresję, a nie nerwicę, a teraz czuję strach, że to coś bardziej zagmatwanego, że to coś jest we mnie, że ja taka jestem... Taka skomplikowana, złożona. Nie wiem, jak to określić
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Myśli o niewłaściwym zdiagnozowaniu
- Anushka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 27 marca 2019, o 07:09
Cześć,
czy miewaliście/miewacie takie myśli, że fakt to, co się dzieje z wami to nie schizofrenia, nie jakaś psychoza itd, może nawet nie depresja, ale może "coś" w kierunku zaburzeń osobowości? I tak naprawdę jeśli skupiam się na nerwicy, a to nie to, to wtedy nic się nie zmieni. Natknęłam się tutaj na wpis o borderline i jakoś tak się zapętliłam, że sama już nie wiem, co myśleć. Początkowo bałam się, że mam depresję, a nie nerwicę, a teraz czuję strach, że to coś bardziej zagmatwanego, że to coś jest we mnie, że ja taka jestem... Taka skomplikowana, złożona. Nie wiem, jak to określić
Głupieję już. Nie wiem, czy aż tak trudno mi uwierzyć, żeby zaburzenie lękowe stwarzało tyle chaosu, czy rzeczywiście jest coś na rzeczy i może powinni mi się lepiej przyjrzeć.
czy miewaliście/miewacie takie myśli, że fakt to, co się dzieje z wami to nie schizofrenia, nie jakaś psychoza itd, może nawet nie depresja, ale może "coś" w kierunku zaburzeń osobowości? I tak naprawdę jeśli skupiam się na nerwicy, a to nie to, to wtedy nic się nie zmieni. Natknęłam się tutaj na wpis o borderline i jakoś tak się zapętliłam, że sama już nie wiem, co myśleć. Początkowo bałam się, że mam depresję, a nie nerwicę, a teraz czuję strach, że to coś bardziej zagmatwanego, że to coś jest we mnie, że ja taka jestem... Taka skomplikowana, złożona. Nie wiem, jak to określić
"Dziś jest jutrem, o które martwiłeś się wczoraj" [Gandhi]
"Nie bój się, bo wielkie oczy ma ten strach,
to tylko złudzenie, więc
uwierz w siebie tak pokonasz lęk
to, co chcesz tu i teraz dzieje się
śmiało płyń pod prąd
na nieodkryty ląd" [Nieodkryty ląd, M. Podulka]
"Nie bój się, bo wielkie oczy ma ten strach,
to tylko złudzenie, więc
uwierz w siebie tak pokonasz lęk
to, co chcesz tu i teraz dzieje się
śmiało płyń pod prąd
na nieodkryty ląd" [Nieodkryty ląd, M. Podulka]
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
A kto takich myśli nie miał, zaburzenia osobowości też przerabiałem
Przecież z nerwicą i obawami się nie urodziłaś, spokojnie możesz się tego pozbyć a nad osobowością zastanowisz jak ogarniesz trochę zaburzeniowe lęki. Bo tak teraz wszystko naraz to tylko cię zakręci bardziej i spowoduje nakręcanie co już się dzieje
W zaburzeniu się trzeba trzymać określonego pułapu jak pilot samolotu, który ma określoną drogę do przebycia 
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
kaldunia18
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
A co np jak ma się takie natrętne myśli od 20 lat czyli 9 roku życia? Ja uparcie twierdze, ze to nerwa;)ddd pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:15A kto takich myśli nie miał, zaburzenia osobowości też przerabiałemPrzecież z nerwicą i obawami się nie urodziłaś, spokojnie możesz się tego pozbyć a nad osobowością zastanowisz jak ogarniesz trochę zaburzeniowe lęki. Bo tak teraz wszystko naraz to tylko cię zakręci bardziej i spowoduje nakręcanie co już się dzieje
W zaburzeniu się trzeba trzymać określonego pułapu jak pilot samolotu, który ma określoną drogę do przebycia
![]()
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Sama obecność natrętnych myśli będzie oznaczała zaburzenie nerwicowe bo osobowość to bardziej reakcje na życie i ludzi są skrajne. Powstanie nerwicy często opiera się że coś w Nas samych jest nie tak ale to są często pojedyncze rzeczy a nie zaraz jakieś typowe zaburzenia osobowości.kaldunia18 pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:23A co np jak ma się takie natrętne myśli od 20 lat czyli 9 roku życia? Ja uparcie twierdze, ze to nerwa;)ddd pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:15A kto takich myśli nie miał, zaburzenia osobowości też przerabiałemPrzecież z nerwicą i obawami się nie urodziłaś, spokojnie możesz się tego pozbyć a nad osobowością zastanowisz jak ogarniesz trochę zaburzeniowe lęki. Bo tak teraz wszystko naraz to tylko cię zakręci bardziej i spowoduje nakręcanie co już się dzieje
W zaburzeniu się trzeba trzymać określonego pułapu jak pilot samolotu, który ma określoną drogę do przebycia
![]()
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
kaldunia18
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Rozumiem. U mnie to na pewno ogromna wrażliwość (niestety moja zmora i w ogóle taka lękliwa naturę mam;)). W sumie to wole się nie wgłębiać w te zaburzenia osobowości do niczego mi to nie potrzebne.ddd pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:32Sama obecność natrętnych myśli będzie oznaczała zaburzenie nerwicowe bo osobowość to bardziej reakcje na życie i ludzi są skrajne. Powstanie nerwicy często opiera się że coś w Nas samych jest nie tak ale to są często pojedyncze rzeczy a nie zaraz jakieś typowe zaburzenia osobowości.kaldunia18 pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:23A co np jak ma się takie natrętne myśli od 20 lat czyli 9 roku życia? Ja uparcie twierdze, ze to nerwa;)ddd pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:15A kto takich myśli nie miał, zaburzenia osobowości też przerabiałemPrzecież z nerwicą i obawami się nie urodziłaś, spokojnie możesz się tego pozbyć a nad osobowością zastanowisz jak ogarniesz trochę zaburzeniowe lęki. Bo tak teraz wszystko naraz to tylko cię zakręci bardziej i spowoduje nakręcanie co już się dzieje
W zaburzeniu się trzeba trzymać określonego pułapu jak pilot samolotu, który ma określoną drogę do przebycia
![]()
- Anushka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 27 marca 2019, o 07:09
Dzięki, ale miałam nadzieję usłyszeć coś w stylu: "przestań, od razu zaburzenie osobowości...ddd pisze: ↑8 lipca 2019, o 13:15A kto takich myśli nie miał, zaburzenia osobowości też przerabiałemPrzecież z nerwicą i obawami się nie urodziłaś, spokojnie możesz się tego pozbyć a nad osobowością zastanowisz jak ogarniesz trochę zaburzeniowe lęki. Bo tak teraz wszystko naraz to tylko cię zakręci bardziej i spowoduje nakręcanie co już się dzieje
W zaburzeniu się trzeba trzymać określonego pułapu jak pilot samolotu, który ma określoną drogę do przebycia
![]()
"Dziś jest jutrem, o które martwiłeś się wczoraj" [Gandhi]
"Nie bój się, bo wielkie oczy ma ten strach,
to tylko złudzenie, więc
uwierz w siebie tak pokonasz lęk
to, co chcesz tu i teraz dzieje się
śmiało płyń pod prąd
na nieodkryty ląd" [Nieodkryty ląd, M. Podulka]
"Nie bój się, bo wielkie oczy ma ten strach,
to tylko złudzenie, więc
uwierz w siebie tak pokonasz lęk
to, co chcesz tu i teraz dzieje się
śmiało płyń pod prąd
na nieodkryty ląd" [Nieodkryty ląd, M. Podulka]
