Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nie wiem

Pogaduchy, w dwóch słowach - DOWOLNY TEMAT:)
konto dezaktywowane
Zbanowany
Posty: 204
Rejestracja: 27 listopada 2014, o 14:51

12 lutego 2015, o 22:12

Dzięki :) chyba masz rację niestety :D
Ciasteczko pisze:- nie odczuwanie intymności jako ekscytującej
W sytuacji intymnej,zanim do niej dojdzie ,fantazje na jej temat są ekscytujące.
Ciasteczko pisze:- paradoks - paranoiczny lęk przed odrzuceniem, a z drugiej strony lęk przed zaangażowaniem
Lęk przed odrzuceniem i psucie związku w obawie o to że się popsuje
Lepiej zniszczyć zanim ulegnie zniszczeniu :p a z drugiej strony
ogromna potrzeba związku,doświadczania uczuć najintensywniej jak tylko się da.
Ciasteczko pisze:- doszukiwanie się tragedii w pierdołach
Wrażliwość,pierdoła urasta do rangi tragedii,z kolei sytuacje pozytywne na które powinienem reagować żywiołowo
przechodzą przeze mnie jak coś normalnego,pospolitego

"Mam wrażenie że nie potrafię cię niczym zaskoczyć,pokazuję ci moje prace które na studiach i wystawach wywołują skrajne emocje
a u ciebie to wszystko jest takie normalne.
Inni nie mogą patrzeć,jest im niedobrze,wzruszają się,boją etc przeżywają SZOK!! a ty mówisz że fajne,tak jakby to wszystko
to co z siebie wydobywam,ten mrok i te brudy, było zwyczajne "

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała,czasem nachodzą mnie myśli sprzed wielu lat
Jakieś sytuacje do mnie wracają,przeżywam je od nowa ale z wielkimi wyrzutami sumienia np
Lub agresja,przeżywam coś ponownie ale postępując inaczej niż wtedy,w przeszłości
Wyładowuję w wyobraźni gniew na osobie na której w przeszłości nie byłem w stanie tego zrobić

Choroba,idę się uczyć,jutro ostatni dzień przed egzaminem
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 lutego 2015, o 22:14

Trzymam kciuki! Mam nadzieję, że z ta listą łatwiej Ci będzie iść na spotkanie terapeutyczne. :) Powodzonka.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ