-teraz dosc ze czuje sie jak najarany chce mi sie smiac a zaraz chce mi sie plakac to mam totalne zwatpienie w wszystko do tego buzie mam tak nastawiona jak bym serio chodzil caly czas usmiechniety.
-gdy cos robie musze sie 5 razy zastanowic za nim o zrobie
-zamyslony jestem (ktoś cos do mnie gada a ja mam wrazenie jak by to kolo mnie przelatywało.
- da rade ktos opisac jak wygladaja te halucynacje?(bo ja nic nie widze w sensie ze by cos stalo czy cokolwiek innego) tylko w myslach narzuca mi sie obraz na oczy typu ze np: widze jakas mine czy cos podobnego.
-brak koncentracji
-poloze sie to mam wrazenie ze spie ale to jak bym na chwile sie wylaczyl i wtedy chyba jedyny + bo w myslach mam wszystkie fajne chwile z zycia lub ogolnie fajne mysli
-chce cos powiedziec ale nie umiem zebrac mysli.
-Powtarzam slowa(lub nie zajarze kto co do mnie mowi i sie zastanawiam co odpowiedziec taka gonitwa mysli.(albo nie sensownie odpowiadam.
A dzis lepsza faza wachalem koc bo czulem cos dziwnego w zapachu. ','
No i dalej spojrze na cos to przez jakies pare sek mam to w myslach tzn jak bym to widzial..
-dretwienie mrowienie ciala
Przed wczoraj wyszlem z znajomymi i bylo spoko bylo okej potem znowu na nastepny dzien to samo.
Najlepiej czuje sie u siebie w lozku i najlepiej jak jest mama czy ktos bliski ale wtedy zaczynam ryczec jak poj***y ale tez usmiech przez lzy..
Czy ja wariuje.?