Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Co jeśli nie ma jakiegoś szczególnego zajęcia
- JohnnyEDM
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 318
- Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28
Chciałem was prosić o radę, wiadome lepsze gorsze dni się zdarzają, ale są też momenty kiedy ja nie mam jakiegoś szczególnego zajęcia a bardzo często, choćby jak w domu przebywam to skupienie na danej czynności nie jest aż takie duże, dlatego właśnie w takich momentach bardzo często wchodzę w te lękowe myśli, pojawi się jakaś analiza lękowa, wątpliwość, do każdego objawu potrafię znaleźć jakąś dziurę w całym i potem już nie mogę się z tego łatwo odkręcić. I zamiast być lepiej to się dołuję jeszcze bardziej i koło lękowe ciągle trwa. Wiem pewnie usłyszę odpowiedź żeby w to nie wchodzić ale to dziadostwo jest silniejsze ode mnie, te wyobrażenia, emocje przeważają nade mną.
- Thori
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 226
- Rejestracja: 23 stycznia 2015, o 13:24
Czasami przełamuję się na siłę, żeby na czymś się skupić,co odgoni lękowe myśli. Nie jest to zbyt łatwe, ale da się zrobić
Mnie pomaga jak sobie powiem: mam nerwicę i mogę się nakręcać, mam do tego prawo. No i potem jakoś samo się to przestaje nakręcać 


- Thori
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 226
- Rejestracja: 23 stycznia 2015, o 13:24
Czasami przełamuję się na siłę, żeby na czymś się skupić,co odgoni lękowe myśli. Nie jest to zbyt łatwe, ale da się zrobić
Mnie pomaga jak sobie powiem: mam nerwicę i mogę się nakręcać, mam do tego prawo. No i potem jakoś samo się to przestaje nakręcać 

