Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Neurotyczność, proszę o pomoc

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

15 stycznia 2017, o 17:13

Cześć wszystkim jeszcze raz. Pisałam tu już w celu "diagnozy" no i oczywiście wyszło, że mam nerwicę, hipochondrię i szereg innych zaburzeń psychicznych. No ale co mi z takiej diagnozy, skoro ja mam ciągle przekonanie, że na coś choruję, a mam 16 lat i wszystkie badania w normie. Tego posta nie piszę, aby zapytać się, czy to na pewno nerwica, bo raczej innej odpowiedzi nie otrzymam. Moim problemem jest neurotyczność nadmierne przejmowanie się. To właściwie jest w dużej mierze powodem mojej nerwicy. Ostatnio to osiągnęło jakiś duży rozmiar i ciężko mi z tym żyć. Do rzeczy. Gdy tylko w internecie lub w telewizji usłyszę coś na temat jakiejś choroby, od razu ją mam. Kiedyś tak nie było. Teraz byle jaka wiadomość doprowadza mnie do ataku paniki, zamartwiania, gdybym mogła to bym poleciała od razu na jakieś badania. Tak samo jest na lekcjach. Załóżmy jest biologia i temat o przeszczepach, nowotworach itd. Nie mogę wysiedzieć na lekcji. Sam widok sali od biologii powoduje u mnie złe samopoczucie i wiem, że będę tam się znowu źle czuła. A najgorsze jest to, że jestem na profilu przyrodniczym i interesuję się tym, w przyszłości chciałabym iść na jakieś medyczne lub przyrodnicze studia. Nie widzę siebie w niczym innym, bo to moja pasja od zawsze. Ale boję się, że wykończę się na takich studiach/w szkole na lekcjach. Przejmuję się wszystkim, biorę do siebie, analizuję i przeżywam. Da się to jakoś opanować? Nie polecajcie mi proszę wizyt u specjalistów, bo nie mam na to obecnie możliwości (czas i pieniądze przede wszystkim). Chciałabym jakoś sama nad tym zapanować, tylko nie wiem jak. Proszę o jakieś wskazówki od odburzonych i przede wszystkim uczniów i studentów. Jak radzicie sobie na lekcjach z nerwicą? :)
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

15 stycznia 2017, o 17:33

To ci z tego ze mozesz zajac sie zrozumieniem jak to dziala, chocby same mysli
nerwica-depresja-rozwoj.html
Chcesz sana? To nie ma zlotych rad a czytanie jak sobie radzili inni, zdobywanie wiedzy, sumiennosc i wdrazanie powoli przy wyciaganiu wlasnych wniosków :)
Jesli oczekujesz na 10 zdan jak to zrobic bo nie masz czasu to nawet nie zakladaj takich tematow :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

15 stycznia 2017, o 17:39

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wyjdę z tego w kilka dni. Ja to wszystko wiem. Nie oczekuję złotych rad, ale może ktoś na jakieś ciekawe tematy na forum do poczytania, jakieś wskazówki jak w ogóle zacząć z tym sobie radzić.
Awatar użytkownika
zlekniona
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 217
Rejestracja: 18 września 2015, o 22:53

15 stycznia 2017, o 20:56

mlodanerwica pisze:Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wyjdę z tego w kilka dni. Ja to wszystko wiem. Nie oczekuję złotych rad, ale może ktoś na jakieś ciekawe tematy na forum do poczytania, jakieś wskazówki jak w ogóle zacząć z tym sobie radzić.
mlodanerwica, całą pierwszą sekcja w spisie tematów na forum wypełniona jest po brzegi postami, materiałami, źródłami i nawet nagraniami. Jest tego naprawdę dużo, ale warto się z tym wszystkim zapoznać, szczególnie, jeśli chcesz sama.

Na początek może to:
spis-tresci-autorami-t4728.html
Matką wolności jest dyscyplina - Leonardo Da Vinci
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

16 stycznia 2017, o 14:10

I oczywiście biblia w formie nagrań czyli :

odburzanie-wedlug-divovica.html
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

16 stycznia 2017, o 14:52

Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Właśnie przesłuchałam kilka nagrań Divovica. Mam takie może głupie pytanie: czy w ogóle w moim wieku da się samemu z tego wyjść czy potrzeba specjalistycznej opieki?
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

16 stycznia 2017, o 15:06

mlodanerwica pisze:Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Właśnie przesłuchałam kilka nagrań Divovica. Mam takie może głupie pytanie: czy w ogóle w moim wieku da się samemu z tego wyjść czy potrzeba specjalistycznej opieki?
Ja bym oddał cały majek jaki mam, by na te forum trafić w wieku 16 lat :)
Jesteś na samym początku z przygody z nerwicą, rady tego forum na pewną pozwolą Ci szybko się z tym uporać. Daj sobie spokojnie czas, czytaj i słuchaj dużo, ale naprawdę dużo i rady wdrażaj w życie, bo to jest najważniejsze. Jeżeli to będzie twoim priorytetem i naprawdę poświęcisz się temu to wyjdziesz z tego w trymigach. Terapie zawsze możesz zostawić na później, ale uważam, że jest naprawdę zbędna na ten moment. Jednak to tylko moja opinia.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

16 stycznia 2017, o 16:22

Dziękuję :)
ODPOWIEDZ