Anushka pisze: ↑15 lipca 2019, o 20:19
dziwny123 pisze: ↑14 lipca 2019, o 18:18
Nie ma zaburzeń lękowych w mojej rodzinie, u mnie nerwica i inne problemy psychiczne to głównie efekt organicznych zmian w mózgu, prawdopodobnie po części spowodowanych urazami brzucha matki w czasie ciąży, a po części małym udarem niedokrwiennym, który zaliczyłem w dzieciństwie.
Z ciekawości, skąd wiesz, że to właśnie efekt organicznych zmian w mózgu? A tym bardziej, że spowodowały to urazy brzucha matki i ten udar? Jakiś lekarz tak wydedukował?
Lekarz nie wiedział na sto procent, czy mój stan emocjonalny może być efektem wykrytych w badaniu zmian w mózgu i czy doszło do udaru, ale nie wykluczył takiej możliwości, tym bardziej, że sposób, w jaki problemy emocjonalne nadeszły plus to, jakie jednocześnie inne problemy się pojawiły wskazuje na to, że przynajmniej częściowo było to efektem nagłego zaburzenia pracy mózgu.
A co do urazów brzucha matki, to hipotetyzuję "na logikę". Skoro matka w czasie ciąży miała pewne urazy brzucha, to będąc w brzuchu byłem narażony na to, że coś mi się mocno bądź lekko uszkodzi no i może padło na mózg, bo już od bardzo wczesnego dzieciństwa miałem lekkie problemy psychiczne.
Anushka pisze: ↑15 lipca 2019, o 20:19
Tutaj mówimy głównie o tym, że nerwica to "choroba" myśli i emocji, jakie przeżywamy.
Ale podłoże może być nieorganiczne bądź organiczne. Nie straszę, tylko stwierdzam fakt, bo organiczne zaburzenia lękowe też są ujęte w ICD. Też mi "chorują" myśli i emocje, ale inaczej niż w nerwicy nieorganicznej, bo u mnie to bardziej wynik nieprawidłowego działania percepcji mózgu niż podejścia do różnych rzeczy i doświadczeń
kaldunia18 pisze: ↑15 lipca 2019, o 21:27
Ktoś robił Ci rezonans głowy jeszcze podczas życia płodowego, albo zaraz po porodzie?
Oczywiście stuprocentowo stwierdzić teraz już się chyba nie da, ale do stwierdzenia możliwości przyczyn organicznych w moich problemach emocjonalnych wystarczy współczesny rezonans i informacje, co mi się nagle stało w pewnym momencie w dzieciństwie (już sama specyfika tego, co się stało z dużym prawdopodobieństwem wyklucza przyczyny nieorganiczne).