Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski
- MałaMaruda
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 303
- Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47
To skąd te drżenia poza atakiem paniki?
Metoda nazywa się Tension &Trauma Releasing Exercises jakby ktoś chciał poczytać, ale ja jej osobiście nie próbowałam.
Wg mnie wciąż te drżenia są związane z napięciem mięśni od stresu. Nawet bez ataku paniki.
Metoda nazywa się Tension &Trauma Releasing Exercises jakby ktoś chciał poczytać, ale ja jej osobiście nie próbowałam.
Wg mnie wciąż te drżenia są związane z napięciem mięśni od stresu. Nawet bez ataku paniki.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49
Mnie znowu dopadły "głowowe" problemy
I juz sama nie wiem, bo objawy są tak dziwne, ze juz zaczynam wątpic ze to od nerwicy.
- zaczelo się od realnego zawrotu glowy (wirowania obrazu) przez pare sekund , co oczywiscie wywolalo potem lęk
- a potem zaczeło się ciągłe odczuwanie niestabilności, braku równowagi (juz bez zawirowań) 24h/dobe - szczegolnie dokuczliwe podczas jazdy samochodem
- odczuwam też straszny ścisk w środku głowy, w skroniach, na czole, dookola oczu
- do tego doszly takie dziwne wrazenia w glowie, jakby moje oczy i mozg byly juz tak zmeczone i wyczerpane i "nie ogarnialy" co sie dzieje dookola.
Mialam podobny epizod pol roku temu (przynajmniej z tym brakiem rownowagi i bujaniem), wtedy zrobilam: morfologie, tarczyce, neurolog + rezonans glowy, laryngolog + tomografia zatok (tu akurat wyszla torbiel nad zebem, ale potem zaczela sie korona i nie wiem co dalej - ale watpie zeby to powodowalo az takie objawy). U okulisty tez wtedy bylam i wszystko ok.
Potem na pare miesiecy odpuscilo, a teraz znowu to samo
Niby racjonalnie patrzac, czytajac o objawach innych, i odczuwajac to napiecie w glowie - tlumacze sobie, ze musi byc od napiecia, nerwicy i lęku.
Ale z drugiej strony to jest tak nieprzyjemne odczucie, i tak mi utrudnia funckjonowanie, ze juz zastanawiam sie czy nie mam jakiejs niespecyficznej epilepsji lub migreny...
Staram sie tez relaksowac, robic masaze ramion i glowy, jakos zniwelowac to napięcie - ale kompletnie nic nie pomaga. Sypiam tez dobrze, ale co z tego jak od razu po obudzeniu czuje to wszystko.
zapisalam sie jeszcze na dopplera tetnic szyjnych, ale nie chce sie tez znow wkrecac w kolejne badania, bo jesli to faktycznie nerwicowe, to bez sensu.
A z drugiej strony staram sie jak moge i nie idzie tego ignorowac. Ehhh

- zaczelo się od realnego zawrotu glowy (wirowania obrazu) przez pare sekund , co oczywiscie wywolalo potem lęk
- a potem zaczeło się ciągłe odczuwanie niestabilności, braku równowagi (juz bez zawirowań) 24h/dobe - szczegolnie dokuczliwe podczas jazdy samochodem
- odczuwam też straszny ścisk w środku głowy, w skroniach, na czole, dookola oczu
- do tego doszly takie dziwne wrazenia w glowie, jakby moje oczy i mozg byly juz tak zmeczone i wyczerpane i "nie ogarnialy" co sie dzieje dookola.
Mialam podobny epizod pol roku temu (przynajmniej z tym brakiem rownowagi i bujaniem), wtedy zrobilam: morfologie, tarczyce, neurolog + rezonans glowy, laryngolog + tomografia zatok (tu akurat wyszla torbiel nad zebem, ale potem zaczela sie korona i nie wiem co dalej - ale watpie zeby to powodowalo az takie objawy). U okulisty tez wtedy bylam i wszystko ok.
Potem na pare miesiecy odpuscilo, a teraz znowu to samo

Niby racjonalnie patrzac, czytajac o objawach innych, i odczuwajac to napiecie w glowie - tlumacze sobie, ze musi byc od napiecia, nerwicy i lęku.
Ale z drugiej strony to jest tak nieprzyjemne odczucie, i tak mi utrudnia funckjonowanie, ze juz zastanawiam sie czy nie mam jakiejs niespecyficznej epilepsji lub migreny...
Staram sie tez relaksowac, robic masaze ramion i glowy, jakos zniwelowac to napięcie - ale kompletnie nic nie pomaga. Sypiam tez dobrze, ale co z tego jak od razu po obudzeniu czuje to wszystko.
zapisalam sie jeszcze na dopplera tetnic szyjnych, ale nie chce sie tez znow wkrecac w kolejne badania, bo jesli to faktycznie nerwicowe, to bez sensu.
A z drugiej strony staram sie jak moge i nie idzie tego ignorowac. Ehhh
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2020, o 19:12
To nerwica na 100%,Ja też tak miałam, jeśli zrobiłaś rezonans i wszystko ok .To nie masz się czym martwić. Ja tez robiłam i badanie tętnic szyjnych ,wszystko wyszło ok.Wiem ,że to bardzo dokuczliwe objawy ,staraj się ignorować, A na pewno przejdą. I nie martw się, nic Ci nie jest
.Głowa do góry!pozdrawiam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
u mnie po niezbyt duzym wysilku jest uczucie otepienia w glowie i falowania lub plywania mozgu. nie wyglada mi to na nerwicowe.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49
A czy ten układ równowagi może być w jakis sposob wybiorczy?Hermes pisze: ↑27 grudnia 2019, o 13:13Mają znaczenie w nerwicy gdyż nerwicowiec jako osoba w ciągłym stanie gotowości i autoskanowania cały czas się obserwuje i chwilowe zaburzene równowagi powoduje eskalację lęku.
Oczywiście mechanizm zaburzeń równowagi w nerwicy może być inny np. hiperwentylacja,spłycenie oddechu a także tzw. wazowagalny czyli naczyniowy po pobudzeniu układu autonomicznego czyli klasyczna psychosomatyka.
Kiedy siedząc,lezac masz zawroty głowy wstań a zobaczysz że nie upadasz.W nerwicowych zawrotach pionizacja nie potęguje zawrotów.
Mam straszne poczucie nierownowagi, jak siedze, nawet leże.
A z drugiej strony, bez problemu moge stac na jednej nodze nawet z zamknietymi oczami, isc po lini prostej, balansować na takim kólku do jogi gdzie ciezko utrzymac rownowage, robić fikolki - i w sumie nic takiego sie nie dzieje i nie mam z takimi aktywnosciami problemow.
A jak nie robie nic - to poczucie rownowagi jest mocno zaburzone. Czy jest jakis system który można miec skopany a który nie wplywa na taka ogolną równowage i balans ciała a wplywa na takie odczuwanie tego wewnatrz głowy? (oprocz nerwicy oczywiscie

Wzięcie xanaxu rozluznia mi napiecie czola, oczu, skroni itd - to faktycznie odczuwam. Ale dalej trwa poczucie niestabilnosci (moze jest troche mniejsze, bo juz nie nakrecane przez lęk, ale na pewno nie znika calkowicie)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 179
- Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59
Po co zarazz na oddział...sebastian86 pisze: ↑10 czerwca 2020, o 11:00u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 179
- Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59
To nie te leki.Niwelują tylko krótkotrwale skutki napadu lękowego majac silna komponentę rozluźniajacą mieśnie ale ich działanie jest krótkie a co najgorsze uzalezniaja...
Potrzebujesz wizyty i pewnie jakichś SSRI...alr to juz lekarz po rozmowie z Tobą...
Poza tym psychoterapia,praca nad sobą,sport,pasja...czyli zajecie głowy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.Hermes pisze: ↑10 czerwca 2020, o 12:09Po co zarazz na oddział...sebastian86 pisze: ↑10 czerwca 2020, o 11:00u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12
To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.sebastian86 pisze: ↑11 czerwca 2020, o 00:12te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.Hermes pisze: ↑10 czerwca 2020, o 12:09Po co zarazz na oddział...sebastian86 pisze: ↑10 czerwca 2020, o 11:00u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
szukam ratunku po prostu...Ada135622 pisze: ↑19 czerwca 2020, o 22:24To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.sebastian86 pisze: ↑11 czerwca 2020, o 00:12te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.Hermes pisze: ↑10 czerwca 2020, o 12:09
Po co zarazz na oddział...
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12
Też szukam . Ale po co szukać czegoś czego nie ma . Myślisz że po tylu badaniach ile miałeś nic by nie wyszło? Jeżeli by coś było nie tak napewno by już wyszło . Jeżeli to nerwica to na oddziale nic Ci nie pomogą. Wyślą do psychologa. Mi Pani Neurolog po drugim tomografie chciała wołać psychiatrę. Bo powiedziała że szukam na siłę. Jak mnie tylko zobaczyła na Sie ze odrazu krzyczała napewno nie przyjmę Cię na oddział.sebastian86 pisze: ↑24 czerwca 2020, o 14:21szukam ratunku po prostu...Ada135622 pisze: ↑19 czerwca 2020, o 22:24To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.sebastian86 pisze: ↑11 czerwca 2020, o 00:12
te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.