Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 20:21

no kiedyś to wszystko sobie olewałam nigdy do lekarza nie chodziłam a teraz ....masakra no to pewnie od nerwicy masz te drętwienia bo wiem ze moze drętwieć od kregosłupa jak np krzywy ale skoro Cie nie boli to na bank od nerwicy nowy objaw heh

-- 22 listopada 2010, o 14:56 --
dziewczyny a chudniecie od tej nerwicy??
lęk mr. Lęk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 21 listopada 2010, o 16:53

22 listopada 2010, o 17:19

Kasia ja zawrotów nie mam ale podpisuje się obiema rękami pod przelewaniem w głowie. Czasem czuje się jakby mózg mi sie w środku ruszał. Nie jest to tragiczne uczucie ale głupie bardzo :) Mam ochote się podrapać wtedy w mózg :)

-- 22 listopada 2010, o 17:33 --
A co chudnięcia to owszem chudnę ale bez leków bardziej z lekami mniej pewno mają wpływ na to.

-- 22 listopada 2010, o 17:33 --
A co chudnięcia to owszem chudnę ale bez leków bardziej z lekami mniej pewno mają wpływ na to.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

22 listopada 2010, o 17:40

no ja właśnie schudłam 3 kg ale nie chce wiecej bo i tak zawsze mało wazyłam i waże ,ale to juz jest powód wmawiania sobie chorób ze może jestem na cos chora jednak że schudłam...ajj błedne koło
lęk mr. Lęk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 21 listopada 2010, o 16:53

22 listopada 2010, o 17:48

Ajj wiem wszystko może być powodem w nerwicy do wmawiania sobie czegoś. Hipohondrycy z nas podczas nerwicy to chyba najnormalniejsze z najnormalniejszych zjawisk w nerwicy :)
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

22 listopada 2010, o 22:30

Kasiu ja nawet nie wiem czy schudłam ale wiem np że podczas pierwszego nalotu nerwicy na mój organizm mało jadłam i wtedy parę kilo poszło w dół ale chuda zawsze byłam to az tak tego nie było widać :) I ja leki jadłam a one na wagę tez mają wpływ.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

23 listopada 2010, o 10:51

Dziewczyny a pocicie się czasem w nocy ?
halfix
Gość

23 listopada 2010, o 12:32

kasia pisze:no ja właśnie schudłam 3 kg ale nie chce wiecej bo i tak zawsze mało wazyłam i waże ,ale to juz jest powód wmawiania sobie chorób ze może jestem na cos chora jednak że schudłam...ajj błedne koło

Kasiu ja przez pierwsze 2 miesiace polecialem ponad 10 kg w dol.. antydepresanty zmniejszaja co badz laknienie . ale to wroci , pytalas tez o pocenie , ja czasem budze sie tak jakbym byl w saunie... to normalne :)
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

23 listopada 2010, o 13:06

halfix to ja własnie mam to samo budze się czesto w nocy i czasami zlana jestem,mokra normalnie prawie cała.Dzis byłam u psychiatry bo miałm termin i mówił ze jest to normalne.Ajj 10 dużo,ja mam nadzieje ze u mnie juz nie bedzie spadku wagi bo bede jak szkielet wyglądać heh
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

23 listopada 2010, o 13:14

Co do potów to ja sie poce tylko podczas ataku paniki. Ale z wagi leci się na łeb na szyję. Ja akurat bez leków byłam to wiem że od nerwicy się chudnie mocno.
Może to z powodu objawów tak schudłam jak brak apetytu czy skurcze żołądka. Sama tam nie wiem.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

27 listopada 2010, o 14:21

Jestem załamana wczoraj zakręciło mi się w głowie tak samo jak za pierwszym razem(3 razy mi sie tak zdarzyło) tak dosyć mocno u psychologa myślałam ze zemdleje tak sie przestraszyłam no i oczywiście od wczoraj jest masakra w głowie to czuje normalnie kosmos gożej mi sie kreci mam ta kłowe taka sztywna jak nie wiem co.Zawsze jak mi sie zakreci gożej to odrazu jakiś czas odczywam to dziwne uczucie w głowie długo i wtedy leże i becze i boje sie ze moze to nie nerwica;-((( Czy wy tez tak macie taki gorszy zawrót a przy tym lęk i kołatanie serca??jestem załamana;-(( a juz było duzo lepiej
wikatoria1708
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 575
Rejestracja: 23 czerwca 2010, o 09:55

27 listopada 2010, o 15:14

Kasiu ja tez cierpię na zawroty głowy.Nie cały czas ale od czasu do czasu mi się zakręci.Nawrót mojej nerwicy zaczął sie w zasadzie od zawrotów głowy.Pewnej nocy obudziłam się i chciałam wstać do dziecka.Jak wstałam to momentalnie padłam na kolana.Takich zawrotów nie miałam nigdy.Oczywiście dostałam ataku paniki.Myślałam,że to nie nerwica,bo nigdy tak nie miałam.Rano wstałam było ok ale ja cały czas myślałam o tym,kiedy to znowu nadejdzie.Co ja wtedy przeżyłam.Takie zawroty powtórzyły sie jeszcze moze ze dwa razy.Zawsze kończyły sie atakiem.Teraz tez są dni,że kręci mi sie w głowie ale juz nie panikuje.Tłumacze sobie,że to pewnie tylko nerwica.Strasznie nie lubie tych zawrotów.Nie dlatego,że sie ich boje ale dlatego,że są denerwujące :) Jezeli miałas robione badania i wyszły ok to pewnie tylko nerwica :)
Sztuką jest w poznawaniu człowieka, przez pryzmat ciała poznać jego duszę.
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

27 listopada 2010, o 15:20

Kasia taki silny zawrót głowy to miałam tyle razy, że nie sposób policzyć no a ze się tego człowiek boi to serce też kołacze. Wiec tak miałam silne zawroty głowy kołatania serca dusznosci bóle w stawach i straszne ściski w klatce piersiowej to z tych powodów na poczatku jeździła na izbe przyjęć. Sztywnosc karku miesni to chyba rzecz w nerwicy jedna z czestszych objawów. Nie mozesz na kazdy objaw od razu lezec i beczec :( chociaz wiem ze to sie latwo mowi (przygadał kocioł garowi :) ).....ale dopoki sie nie podleczysz to takie objawy beda sie zdarzaly ja tez tak mialam dopoki lek nie zaczal dzialac. Ale wiem ze na poczatku zawsze jest najgorzej uwierzyc zreszta chyba zawsze jest trudno uwierzyc ze to nerwica.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

27 listopada 2010, o 15:54

wiem że masz racje ale takie zawroty nie zdarzały mi się czesto i po kazdym jest ze mna gożej jak chodze wszystkiego sie trzymam boje sie chodzić wczoraj myslałam ze padne.Ogólnie to ja mam cały czas uczucie dziwne w głowie krecenia ale jak sie zdarzy takie silniejszy zawrót to mój stan sie pogarsza i gozej mam w tej głowie przez jakis czas i pozniej sie polepsza ale nigdy nie jest dobrze,wczoraj byłam rozpalona na twarzy i ogólnie pamikowałam kuło mnie serce itd ale bardzo sie przestrazyłam,ciekawe ile bedzie mnie trzymał ten gorszy stan w mojej głowie ;-(( a jakie tabletki bierzesz?? dziekuje ze odpisałaś uspokoiłaś mnie troche.
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

27 listopada 2010, o 16:10

JA biorę obecnie Citabax ale od niedawna ja juz leków się nie boję łykać w swojej historii łykałam ich bardzo dużo. Wszystkie pomagały oprócz ostatniego i dlatego teraz jem Citabax :) Z tym że mi leki pomagały po 2-3 tygodniach czułam sie lepiej i lepiej i w końcu czułam się esktra. Potem czas był spokoju odstawiałam lek i miałam po jakims czasie nawrót ale i tak był to nawrót słabszy bo wiedziałam z kim mam przyjemność....
Kasia ja mam tak że zakołacze mi serce bardziej niż zwykle i czasem uda mi się na to nie reagować a czasem niestety wystrasze się i dostaje ataku paniki albo przez kilka dni zdycham i boje się cokolwiek zrobić bo mi serce kołacze. Tak mam :( I moge tez zamiast kołatania dostać zawrotu głowy i jak sie wystraszę to potem przez pare dni mi sie kręci. Tak przynajmniej ja mam i tez już swój organizm znam i to zna jak reaguję i w nerwicy to tak jest. Nie inaczej
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

27 listopada 2010, o 16:20

ja biore sympramol (wiem ze dosyc słabe bo mocniejsze miałam duze skutki uboczne)ale widać ze nie pomaga mi po takim zawrocie jest dużo gorzej ale gdy było lepiej to juz choziłam do sklepu marketów cioci itd ale nie poszłam wszedzie bo nigdy nie było dobrze,normalnie ale jakos funkcjonowałam chociaz u mnie to wynika pewnie z tego ze sie tak bardzo boje tych zawrotów ze mam ciaagle je tzn takie coś co czuje non stop w głowie a tak pożadnie to mi zakreciło 3 razy i po tych własnie razach nastepuje zmiana duzo gorsza jakis czas chodze i mam w tej głowie tak ze....normalnie mam kosmos jakby mi cos sie tam przestawiło ,ogólnie jakas słaba sie czuje itd nie wiem czy ta nerwica mnie tak osłabia.no i ogólnie w klatce tez mnie boli z lewej strony i plecy z lewej tez
ODPOWIEDZ