Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 18:03

tak miałam badania komputerowe u laryngologa i nic ,mi to sie zaczeło siedziałam i w pewnym momencie zakręciło mi się w głowie serce zaczeło waliz i tak pozostało ale nie aż tak jak szybciej teraz jest lepiej ale nie jest dobrze.
Iwa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 5 września 2010, o 23:47

20 listopada 2010, o 18:08

Kasia ja również mam zawroty głowy ale nie tylko często i to bardzo mam uczucie waty w głowie albo uczucie okropnie cięzkiej głowy jakby naszpikowanej ołowiem.
Mnie też się nagle zakreciło jak szłam ulicą i tak zostało. Ale mam to cyklami to znaczy jednego dnia mam cały dzien zawroty drugiego duszności. Róznie. To zalezy jak nerwica się na co uprze....
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 18:09

Pytałam o laryngologa bo mnie tez kierowali do niego z zawrotami i wyniki miałam też dobre. Więc to nerwicowe tak to jest szczególnie że masz i inne objawy ktore no jednak o tym świadczą.
To tez prawda co napisała Iwa objawy sa czesto bardzo zmienne ale tez czesto jak sie uprze na cos np. na serce to potrafi tylko ten narzad dreczyć.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 18:26

No racja w głowie zostało lęki już tylko troche, kołatanie serca juz tez mniej ale dochodza czasem inne np to uczucie ruszania się mózgu, bóle karku i mieśni kręgosłupa
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 18:45

O tym ruszaniu sie w mózgu słyszałam ale ja akurat miałam uczucie ruszania się w żołądku :) A co do bóli karku i kręgosłupa tu kasiu to w sumie małe piwo.
Bo to wiadomo ze mozesz od napinania się, sama gdzieś tam pisałaś że sie wiecznie spinasz. I stąd te bóle. Ja zawsze wtedy kiedy mam nawrot choroby to boli mnie szyja, mięsnie szyi i barków.
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 18:51

Iwa ja tez mam uczucie ciężkowści głowy i zazwyczaj ja opieram(to mi doszło z czasem) ja najbardziej jestem skupiona na głowie i pewnie dlatego ta nerwica sie uczepiła najbardziej głowy te uczucie kręcenia jest ciężkie do opisania to są takie kręciawki co są prawie zawsze ze mna lecz czasem jest bardzo zle a czasem dosyć dobrze ale nigdy nie było normalnie od tego czerwca(wtedy się zaczeło) mi się nawet sni ze kreci mi sie np sni mi sie ze jestem na imprezie czy gdzieś a te zawroty są ze mna w snie,zawsze nie wiem jak wytłumaczyć lekarzą jak mi sie kręci ( jak bym była pijana ) heh a wlaczycie jakoś z ta nerwicą? czy tylko tabletki.Aha u mnie jeszcze jest problem wmawiania sobie chorób omg to tez utrudnia funkcjonowanie.Pozdrawiam;-)

-- 20 listopada 2010, o 18:53 --
eh ta nerwica ciekawe co jeszcze wymyśli.....
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 19:00

Ja już nic innego jako nerwica nie wymyśle :D
Wmawianie chorób? prosze cie :D To mam odkąd tylko zachorowałam nawet w tych okresach bez objawów! Po prostu czesto nachodzą myśli o chorobach ze może to nie nerwica albo że jakas dziwna choroba się we mnie rozwija. Nigdy chyba jeszcze nie rozmawiałam z osoba z nerwicą lekową która by powiedziała że nie boi się i nie wmawia sobie jakiś chorób. :)
To chyba nie może miec miejsca taka sytuacja....
Lęk przed chorobami smiercią albo zwariowaniem do znudzenia się to czyta wszedzie gdzie pisza o nerwicach i coś w tym jest.
No tak ja się lecze akurat tylko lekami ale zawsze mi każdy pomagał i miałam na pół roku czasem na rok przerwę a potem nawrót :( i od nowa
Jednak tym razem lek nie pomaga znaczy jest mniejsze zło ale i tak jest źle. Nie jestem całkiem wolna od myśli i lęków.
I jak poczytałam tu na forum o terapii to jestem zdecydowana zainwestować w jakąś.
Szkoda tylko że nie płacąc trzeba czekac na okropne terminy psychologów :(
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 19:04

heh no tak nerwica Ja juz reszte objawów zniose ale to wirowanie niech odejdzie ajj tak bym tego chciała.No ja na terapie chodze ale początki szczerze nie do konca wierze w skuteczność terapi no ale zobaczymy czy pomoże ...no dokładnie tyle chorób co ja sobie wmówiłam hehe w łowie mi sie nie mieści.a pijecie jakieś zioła??
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 19:17

Wiem że te kołysanki są uciązliwe ale też powodują okropny strach. Ja czesto jak mam kręcioła to aż robie się mokra ze strachu i to w dosłownie kilka sekund.
Co do snów to mi się przypomniało że jak miałam z kolei okres szybkiego bicia serca i potykań w sercu to też mi się sniło że mam puls 200 i róznie takie sny miałam. Czesto w nocy się budziłam z atakiem paniki. Ja myślę że to dlatego że myślimy o tym i to się sni.
A terapia to chyba nie jest uzalezniona od tego czy w nią wierzymy. Ona w którymś momencie sama zacznie działać. Wiekszośc chorych nie wierzy a jednak potem pisza że im pomogła.
Ja zioła kiedys piłam teraz tylko stosuję witaminy dla kobiet w ciaży :) I magnez. I staram się nie obciążać nie zdrowym żarciem.
A choroby uuuu jak bym miała wpisać na co to ja chora rzekomo byłam to bym nie zdążyła do nocy :)
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 19:27

a ja pije zioła i wierze ze mnie ratuja tzn czasem mam takiego kręcioła ze tez robie się mokra itd takiego samego jak 1 raz miałam i wtedy juz mi sie pogarsza i tak zostanie nie wiem czy ja sie przerażam i mi zostaje gorszy stan na długo od tego mocnego kręcioła sama juz nie wiem.Dla kobiet w ciazy ??to rozumiem ze dzidziusia się spodziewasz :D
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 19:33

Nieee nieee nie dzidziusia :) chociaż nawet bym chciała :) Witaminy dla kobiet w ciązy bo ponoć są dobre :) Zawierają to co naprawde potrzeba chociaż sama tam nie wiem czy się aż tak różnią od tabletek dla nie ciężarnych :)
Ja myślę że własnie tak jest że dostajesz większogo objawu i się przerażasz i lęk się nasila i zostaje na dłuższy czas. To na pewno tak działa bo sama u siebie to zauwazam.
Np rano dostane ataku paniki czy jakiegoś objawu którego się wystrasze i zaczynam już zle myśleć to dostaje od razu wiekszego spięcia i lęku i potem cały dzien już to trwa a w najgorszych przypadkach tydzień i ataki potrafię się pojawiać co kilka godzin.
Więc myślę że to jest tak jak na początku dostałas objawu wystraszyłas się i się to zaczeło.
A masz drętwienia rąk? Mnie to chyba ostatnio jakos przeraża
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 19:41

drętwienia rak nie mam ale tak mnie boli pod łopadką tak kuje jak np napreze plecy lub wezme głęboki oddech masażysta mi mówiła bo pytałam ze to jakis dzwigacz i własnie on mnie boli ale ja juz jestem przerażona od 3 dni i juz kilka chorób wmówiłam sobie np płuca jak psycholog powiedziałam to sie smiała a ręce Ci dretwieją np w nocy czy w dzień też??
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 19:50

Ale to chyba ludzie mają takie bóle ja pamiętam że tak miałam nawet przed nerwicą i dlatego chyba teraz takich kłuć się podczas nerwicy nie boję. Jak oddech się bierze to coś tam może zakłuć czasem nawet mocno. Psycholog się smiała? Ale chyba w pozytywnym wzgledzie? chcac ci dac do zrozumienia, że to sobie całkiem wkręcasz te choroby płuc itp.?
Drętwieją mi w dzień w nocy to można to byłoby jakoś wytłumaczyć. :)
A na masaże chodzisz nadal? I pomaga to?
kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2010, o 21:43

20 listopada 2010, o 19:59

na masazach byłam 3 czy 3 i przerwałam ale dzis sie zapisałam na kolejny bo mam dyskomfort od tego kręgu to nie jest jakis ból mocny i normalnie go nie czuje az tak no chyba że sie schyle itd lub wezme oddech(bo wtedy się plecy napinaja ) ale ja juz wmawiam sobie i sie załamuje,pycholog no nie wiem chyba w pozytywnym.Masaże pomagaja nie mam tak napiętych mieśni karku bo podobno miałam tam jakby kamienie takie twarde i poprawia krażenie ale sama nie wiem ja juz sie ratuje jak moge z 1 strony lepiej ze chodze a z 2 jak tam jestem zaraz mi gożej bo jak gdzieś jestem zaraz się gożej czuje.Niby to w plecach to od garbienia się wiem ze szybciej tez bolało ale nie zwracałam uwagi a teraz wmawiam sobie ze gożej itd ze płuca a rtg miałam robione ale mnie to nie uspokaja ajjj.A może zbyt mała dawkę bierzesz magnezu mnie kiedyś ciągle skurcze łapały w stopy
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

20 listopada 2010, o 20:12

Kasia no w takim stanie jak się jest to zawsze się człowiek źle czuje gdzieś. A najgorzej jest jak wiesz że od razu nie możesz wyjść czyli np jak jestem u kogoś i wiem że niezrecznie byłoby nagle z powodu np ataku paniki wyjść to czuje sie od razu 10 razy gorzej. Ta choroba jest głupia ale zawsze mnie zadziwia....
Ogólnie dobrze że gdziekolwiek chcesz wyjsc wiec kontynuuj te masaze bo może faktycznie masz jakieś problemy z kregosłupem i pewnie jakbys nie miała nerwicy to byś uznała to za naturalne ale ze masz nerwice to wmawiasz sobie choroby. Ja sama tak gadam a robie dokładnie jak ty....:)
Radzic jest dobrze....
A magzez to biore od bardzo dawna i chyba to nie od braku magzezu szczegolnie ze silne dretwienia mam np podczas ataku a słabsze podczas lżejszych lęków.
ODPOWIEDZ