Nerwica a problemy z żołądkiem - zgaga - mdłości itp

marmazon · 11 marca 2019, o 08:27

schanis22 pisze: ↑
10 marca 2019, o 23:24
marmazon to są somtyczne objawy zaburzenia !

Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.

pudzianoska · 11 marca 2019, o 19:20

marmazon pisze: ↑
11 marca 2019, o 08:27

schanis22 pisze: ↑
10 marca 2019, o 23:24
marmazon to są somtyczne objawy zaburzenia !
Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.

Nie. Jednak ja osobiście nie znam osoby, która ma TYLKO realne choroby układu pokarmowego i z tego powodu pisze o tym na stronach poświęconych zaburzeniom lękowym. Znam osoby z zapaleniami żołądka, z wrzodami żołądka, z infekcjami Helicobacter pylori i ich działanie polega na poddaniu się leczeniu, bez rozmyślania o chorobie w kontekście posiadania prawdopodobnego raka. Taka jest różnica

zagrody123456 · 11 marca 2019, o 19:50

pudzianoska pisze: ↑
11 marca 2019, o 19:20

marmazon pisze: ↑
11 marca 2019, o 08:27

schanis22 pisze: ↑
10 marca 2019, o 23:24
marmazon to są somtyczne objawy zaburzenia !
Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.
Nie. Jednak ja osobiście nie znam osoby, która ma TYLKO realne choroby układu pokarmowego i z tego powodu pisze o tym na stronach poświęconych zaburzeniom lękowym. Znam osoby z zapaleniami żołądka, z wrzodami żołądka, z infekcjami Helicobacter pylori i ich działanie polega na poddaniu się leczeniu, bez rozmyślania o chorobie w kontekście posiadania prawdopodobnego raka. Taka jest różnica

No dokładnie... Ludzie z chorym żołądkiem przyjmują rzeczywistość jaka jest a nie wymyślają diagnoz

schanis22 · 11 marca 2019, o 20:14

marmazon pisze: ↑
11 marca 2019, o 08:27

schanis22 pisze: ↑
10 marca 2019, o 23:24
marmazon to są somtyczne objawy zaburzenia !
Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.

Nie mam nic więcej do dodania pudzianoska i zagrody123456 , pięknie Ci to wyjaśnili

arczi · 11 marca 2019, o 21:27

U mnie też lipa. Przeszedłem już nawet na dietę same owoce i warzywa już tydzień i bez większych zmian

marmazon · 12 marca 2019, o 07:05

schanis22 pisze: ↑
11 marca 2019, o 20:14

marmazon pisze: ↑
11 marca 2019, o 08:27

schanis22 pisze: ↑
10 marca 2019, o 23:24
marmazon to są somtyczne objawy zaburzenia !
Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.
Nie mam nic więcej do dodania pudzianoska i zagrody123456 , pięknie Ci to wyjaśnili

To ja jednak dodam, tamci ludzie mają postawione diagnozy i wiedzą co im jest, więc się leczą a ja nie mam postawionej diagnozy, więc szukam. Co w tym dziwnego i niezrozumialego? Wy nie chcielibyście wiedzieć co wam jest? Tylko chcielibyście aż będzie gorzej? Najlepiej zbagatelizowac problem a jak będzie za pozno to do Częstochowy na uzdrowienie.

zagrody123456 · 12 marca 2019, o 07:23

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 07:05

schanis22 pisze: ↑
11 marca 2019, o 20:14

marmazon pisze: ↑
11 marca 2019, o 08:27

Mam rozumieć, że każdy kto ma problemy z zoladkiem i myśli o tym, to ma nerwicę? No chyba to normalne, że człowiek myśli o tym co się z nim dzieje. Wszędzie trąbią tylko o chorobach, lekach czy badaniach.
Nie mam nic więcej do dodania pudzianoska i zagrody123456 , pięknie Ci to wyjaśnili
To ja jednak dodam, tamci ludzie mają postawione diagnozy i wiedzą co im jest, więc się leczą a ja nie mam postawionej diagnozy, więc szukam. Co w tym dziwnego i niezrozumialego? Wy nie chcielibyście wiedzieć co wam jest? Tylko chcielibyście aż będzie gorzej? Najlepiej zbagatelizowac problem a jak będzie za pozno to do Częstochowy na uzdrowienie.

Żeby mieć postawiona diagnozę trzeba iść do lekarza, jesli jest ok znaczy że objawy są od nerwicy

marmazon · 12 marca 2019, o 13:37

zagrody123456 pisze: ↑
12 marca 2019, o 07:23

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 07:05

schanis22 pisze: ↑
11 marca 2019, o 20:14

Nie mam nic więcej do dodania pudzianoska i zagrody123456 , pięknie Ci to wyjaśnili
To ja jednak dodam, tamci ludzie mają postawione diagnozy i wiedzą co im jest, więc się leczą a ja nie mam postawionej diagnozy, więc szukam. Co w tym dziwnego i niezrozumialego? Wy nie chcielibyście wiedzieć co wam jest? Tylko chcielibyście aż będzie gorzej? Najlepiej zbagatelizowac problem a jak będzie za pozno to do Częstochowy na uzdrowienie.
Żeby mieć postawiona diagnozę trzeba iść do lekarza, jesli jest ok znaczy że objawy są od nerwicy

Byłem u lekarza tylko ci lekarze to jakaś porażka!!!!!!!!!!!!!!!
Jeden powiedział mi, że to refluks, drugi że zatoki a jeszcze inny wykluczył refluks i zatoki i stwierdził, że to alergia.
Gdzie tu diagnoza?

zagrody123456 · 12 marca 2019, o 13:39

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 13:37

zagrody123456 pisze: ↑
12 marca 2019, o 07:23

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 07:05

To ja jednak dodam, tamci ludzie mają postawione diagnozy i wiedzą co im jest, więc się leczą a ja nie mam postawionej diagnozy, więc szukam. Co w tym dziwnego i niezrozumialego? Wy nie chcielibyście wiedzieć co wam jest? Tylko chcielibyście aż będzie gorzej? Najlepiej zbagatelizowac problem a jak będzie za pozno to do Częstochowy na uzdrowienie.
Żeby mieć postawiona diagnozę trzeba iść do lekarza, jesli jest ok znaczy że objawy są od nerwicy
Byłem u lekarza tylko ci lekarze to jakaś porażka!!!!!!!!!!!!!!!
Jeden powiedział mi, że to refluks, drugi że zatoki a jeszcze inny wykluczył refluks i zatoki i stwierdził, że to alergia.
Gdzie tu diagnoza?

Więc trzymaj się że to nerwicowe i tyle.. 2 lekarzy wykluczylo refluks..

marmazon · 12 marca 2019, o 17:18

Taaaa tylko jeden przeczy drugiemu...taka sytuacja

A może to co innego, bo żadnej odpowiedzialności wśród tych debili na naciągaczy nie ma.

zagrody123456 · 12 marca 2019, o 17:40

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 17:18
Taaaa tylko jeden przeczy drugiemu...taka sytuacja
A może to co innego, bo żadnej odpowiedzialności wśród tych debili na naciągaczy nie ma.

Twoje analizy do nikąd Cię nie doprowadza bo stale szukasz zapewnienia zamiast spróbować to olać

marmazon · 12 marca 2019, o 22:30

Boję się tego, że oleje to i doprowadze do pogorszenia mojego stanu przez co może mi się coś później stać. Pójdę do lekarza a on powie, że zbagatelizowalem problem i jest już za późno i wszystko na własne życzenie. Wiem, to chore myślenie ale nie umiem inaczej, nie umiem się nie przejmować swoim stanem zdrowia. Nie wiem co mi się stało, że tak uczulilem się na punkcie swojego zdrowia i w ogóle skąd wzięły się te chore myśli..... Przeraża mnie to

schanis22 · 13 marca 2019, o 00:26

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 22:30
Boję się tego, że oleje to i doprowadze do pogorszenia mojego stanu przez co może mi się coś później stać. Pójdę do lekarza a on powie, że zbagatelizowalem problem i jest już za późno i wszystko na własne życzenie. Wiem, to chore myślenie ale nie umiem inaczej, nie umiem się nie przejmować swoim stanem zdrowia. Nie wiem co mi się stało, że tak uczulilem się na punkcie swojego zdrowia i w ogóle skąd wzięły się te chore myśli..... Przeraża mnie to

Nic się nie stało masz normalnie zaburzenie lękowe

A po lekarzach sobie możesz latać i stawiać diagnozy , nikt Ci nie broni , ja tylko mówię jak ja to widzę .

Iwona29 · 13 marca 2019, o 06:55

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 22:30
Boję się tego, że oleje to i doprowadze do pogorszenia mojego stanu przez co może mi się coś później stać. Pójdę do lekarza a on powie, że zbagatelizowalem problem i jest już za późno i wszystko na własne życzenie. Wiem, to chore myślenie ale nie umiem inaczej, nie umiem się nie przejmować swoim stanem zdrowia. Nie wiem co mi się stało, że tak uczulilem się na punkcie swojego zdrowia i w ogóle skąd wzięły się te chore myśli..... Przeraża mnie to

Ja miałam okropne jazdy z żołądkiem.Silne bóle że na sorze lądowałam.Nie mogłam jeść i miałam codziennie wymioty.
Miałam 2x gastroskopię i było zapalenie błony śluzowej.A wszystko głównie z nerwow.Zwiększal się kwas i się działo.

Jak chcesz to idź do lekarza
Będziesz pewny....bo w tej chwili to nie jesteś w stanie się uspokoić jak widzę dopóki nie będziesz pewien że nie dzieje się nic złego.

zagrody123456 · 13 marca 2019, o 07:08

Iwona29 pisze: ↑
13 marca 2019, o 06:55

marmazon pisze: ↑
12 marca 2019, o 22:30
Boję się tego, że oleje to i doprowadze do pogorszenia mojego stanu przez co może mi się coś później stać. Pójdę do lekarza a on powie, że zbagatelizowalem problem i jest już za późno i wszystko na własne życzenie. Wiem, to chore myślenie ale nie umiem inaczej, nie umiem się nie przejmować swoim stanem zdrowia. Nie wiem co mi się stało, że tak uczulilem się na punkcie swojego zdrowia i w ogóle skąd wzięły się te chore myśli..... Przeraża mnie to
Ja miałam okropne jazdy z żołądkiem.Silne bóle że na sorze lądowałam.Nie mogłam jeść i miałam codziennie wymioty.
Miałam 2x gastroskopię i było zapalenie błony śluzowej.A wszystko głównie z nerwow.Zwiększal się kwas i się działo.

Jak chcesz to idź do lekarza
Będziesz pewny....bo w tej chwili to nie jesteś w stanie się uspokoić jak widzę dopóki nie będziesz pewien że nie dzieje się nic złego.

A miałaś mdłości? Ja tak mam ale gastroskopia nie miałam.. A to zapalenie żołądka Ci przeszło i czy miałas na to leki.. I czy te jazdy z żołądkiem ustąpiły?