Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a problemy z żołądkiem - zgaga - mdłości itp

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

29 stycznia 2019, o 10:25

Celine jak masz słaby żołądek to trzeba lekarzowi mówić o tym.Niektóre leki psychotropowe rozkładają się w wątrobie i są łagodne dla żołądka np coaxil.
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

30 stycznia 2019, o 21:15

arczi pisze:
2 stycznia 2019, o 11:44
ma ktoś uczycie narastania lęku po zjedzeniu posiłku ? a ja mam takie uczucie po pierwszym posiłku
Ja czasem! Nie wiem z czego to wynika, ale mam takie tez poczucie , ze jem jakies dobre jedzonko a kogos nie stac😐
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

30 stycznia 2019, o 21:57

znerwicowana85 pisze:
30 stycznia 2019, o 21:15
arczi pisze:
2 stycznia 2019, o 11:44
ma ktoś uczycie narastania lęku po zjedzeniu posiłku ? a ja mam takie uczucie po pierwszym posiłku
Ja czasem! Nie wiem z czego to wynika, ale mam takie tez poczucie , ze jem jakies dobre jedzonko a kogos nie stac😐
Mam dokładnie to samo!
ka-ma
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 8 grudnia 2018, o 21:09

8 lutego 2019, o 22:58

Od lat mam problemy zoladkowo-jelitowe. Wiadomo że to nerwy. Jak przychodzą gorsze dni i napięcia to mam problemy z jedzeniem. No taka już u mnie jest ta cholerna nerwica.
Karola94@
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 25 stycznia 2019, o 18:21

8 lutego 2019, o 23:23

Tak to jest jedni zajadają inni odwrotnie. Ja to też miałam problemy z jedzeniem przez nerwicę . Mam Ibs i też pod wpływem silnego stresu a to zgagi upierdliwe,a to jelita świrowały, biegunki, zaparcia. Misz masz normalnie 'niemoge

What if I fall?

Oh,my darling,
What if you fly?
ka-ma
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 8 grudnia 2018, o 21:09

8 lutego 2019, o 23:45

Karola94@ pisze:
8 lutego 2019, o 23:23
Tak to jest jedni zajadają inni odwrotnie. Ja to też miałam problemy z jedzeniem przez nerwicę . Mam Ibs i też pod wpływem silnego stresu a to zgagi upierdliwe,a to jelita świrowały, biegunki, zaparcia. Misz masz normalnie 'niemoge
Dokładnie u mnie to samo nawet wymioty.
Przy tym wszystkim waga poleciała ostro w dół i każdy mówi, jaka jesteś chuda a mnie szlag trafia.
Karola94@
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 25 stycznia 2019, o 18:21

9 lutego 2019, o 00:01

Ja to samo zjechałam do 50 kg przy wzroście 172. W domu na mnie suchar mówią. Też z rodziny ci co dawno mnie nie widzieli to myślą,że mi jeść nie dają :-/ a to pytania kiedy przytyję. Jest to dla mnie czasami frustrujące,że wyglądam jak wieszak...

What if I fall?

Oh,my darling,
What if you fly?
ka-ma
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 8 grudnia 2018, o 21:09

9 lutego 2019, o 00:09

Karola94@ pisze:
9 lutego 2019, o 00:01
Ja to samo zjechałam do 50 kg przy wzroście 172. W domu na mnie suchar mówią. Też z rodziny ci co dawno mnie nie widzieli to myślą,że mi jeść nie dają :-/ a to pytania kiedy przytyję. Jest to dla mnie czasami frustrujące,że wyglądam jak wieszak...
To tak samo jak u mnie, wypisz wymaluj.
Ja przy 170cm schudłam do 47kg. Teraz już trochę przytylam, ale i tak jeszcze mi kg brakuje.
Karola94@
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 25 stycznia 2019, o 18:21

9 lutego 2019, o 00:26

No to widzisz nie jesteśmy same z tym problemem. Kiedyś jak mi się dopiero to zaczęło wszystko to myślałam,że jestem kurde jakimś wariatem do kwadratu i myślałam,że się wykończe przez te zgagi np które miałam w nocy że spać nie mogłam bo tak paliło w przełyku :-(

What if I fall?

Oh,my darling,
What if you fly?
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

9 lutego 2019, o 07:42

Karola a jak radzisz sobie teraz ze zgagą ? nadal masz?Bo to mój problem ale ja dodatkowo mam wieczorami takie bekania ,szczególnie po zjedzeniu czegoś cięższego,martwi mnie to bardzo.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

9 lutego 2019, o 07:54

ewagos pisze:
9 lutego 2019, o 07:42
Karola a jak radzisz sobie teraz ze zgagą ? nadal masz?Bo to mój problem ale ja dodatkowo mam wieczorami takie bekania ,szczególnie po zjedzeniu czegoś cięższego,martwi mnie to bardzo.
To nie masz czego się bać.Po prostu żołądek odbija treść i układa sie.
Ja mam tak od lat.I nie przejmuje się.Nawet jak czuję że mi ciężko to sama wywołuje beknięcie żeby mi ulżyło i tak jest.

Jak będziesz się nawet tym nękaniem stresować to do niczego.Normalna sprawa
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
lens
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 91
Rejestracja: 18 czerwca 2018, o 20:21

9 lutego 2019, o 08:29

Iwona29 pisze:
9 lutego 2019, o 07:54
ewagos pisze:
9 lutego 2019, o 07:42
Karola a jak radzisz sobie teraz ze zgagą ? nadal masz?Bo to mój problem ale ja dodatkowo mam wieczorami takie bekania ,szczególnie po zjedzeniu czegoś cięższego,martwi mnie to bardzo.
To nie masz czego się bać.Po prostu żołądek odbija treść i układa sie.
Ja mam tak od lat.I nie przejmuje się.Nawet jak czuję że mi ciężko to sama wywołuje beknięcie żeby mi ulżyło i tak jest.

Jak będziesz się nawet tym nękaniem stresować to do niczego.Normalna sprawa
Twierdzisz, że zgaga i odbijanie, to nic groźnego? :)
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

9 lutego 2019, o 08:40

lens pisze:
9 lutego 2019, o 08:29
Iwona29 pisze:
9 lutego 2019, o 07:54
ewagos pisze:
9 lutego 2019, o 07:42
Karola a jak radzisz sobie teraz ze zgagą ? nadal masz?Bo to mój problem ale ja dodatkowo mam wieczorami takie bekania ,szczególnie po zjedzeniu czegoś cięższego,martwi mnie to bardzo.
To nie masz czego się bać.Po prostu żołądek odbija treść i układa sie.
Ja mam tak od lat.I nie przejmuje się.Nawet jak czuję że mi ciężko to sama wywołuje beknięcie żeby mi ulżyło i tak jest.

Jak będziesz się nawet tym nękaniem stresować to do niczego.Normalna sprawa
Twierdzisz, że zgaga i odbijanie, to nic groźnego? :)
Mając to lat kilkanaście to nie nie.Gastro 2 robiłam bo panika że coś mam w zoladku.Czesto odbijało,nękało sie.Przelewalo i ogólnie ból zoladka.Jesc nieraz nie mogę ale nauczyłam się jak żyć z tym i już mi tak nie przeszkadza.Wiem że nerwy wpływają na żołądek.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

9 lutego 2019, o 08:41

Iwona ale nikt w rodzinie tak nie ma, mój mąż się złości ,bo myśli ,że jemu na złość bekam ;) Lepiej jest tylko jak biorę ipp, ale nie chcę tak brać ciągle.Jakoś tak już przyzwyczaiłam się do tych zgag i tak mnie nie stresowały ,ale teraz znowu zaczęłam się martwić ,bo nie robiłam gastro.Lens może być i coś grożnego, przeważnie to refluks i stres tu może tylko zaszkodzić
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

9 lutego 2019, o 08:46

ewagos pisze:
9 lutego 2019, o 08:41
Iwona ale nikt w rodzinie tak nie ma, mój mąż się złości ,bo myśli ,że jemu na złość bekam ;) Lepiej jest tylko jak biorę ipp, ale nie chcę tak brać ciągle.Jakoś tak już przyzwyczaiłam się do tych zgag i tak mnie nie stresowały ,ale teraz znowu zaczęłam się martwić ,bo nie robiłam gastro.Lens może być i coś grożnego, przeważnie to refluks i stres tu może tylko zaszkodzić
Jak jest refluks a ja mam to mamy te zgagi i bóle bo też śluzówka jest podniszczona.Niby IPP są dobre ale nie do końca.

Tak zbierałam się sprawdzić czy mam zakwaszony dobrze żołądek czy może brak mu kwasu i dlatego z trawieniem są problemy.

Kiedyś Zięby słuchałam i po prostu się już zdezorientowalam.Robie tak jak czuję się dobrze.Nie jjem aby na noc pizzy czy tego typu jadła i jest ok.Jak mam więcej stresu to i kanapka mi zaszkodzi z wędlina i danie z filetem i ryżem bo smażona piers.
Potem pojjem wafli ryżowych i przechodzi na tej Ala diecie
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ