Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica a problemy z żołądkiem - zgaga - mdłości itp
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 10 lutego 2018, o 09:59
Poczytaj w necie. Przed każdym posiłkiem tak na pół godziny wypij ocet jabłkowy z wodą 1:1 ale tak pół szklanki. Ten ocet to lepiej jakby był jakiś bio a Kamis. Jedź ogórki kiszone i pij sok z ogórków, kapustę kiszoną a nie kwaszoną i też sok. Można kupić sok wystarczy szklanka dziennie. Po kilku dniach wszystko Ci przejdzie, zobaczysz. Poza tym perystaltyka jelit się unormuje, tu mózgiem są jelita i to one regulują cały system trawienia. Kiedyś myślano, że to mózg wysyła info do jelit a teraz okazuje się, że idzie to w drugą stronę.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Zobaczę co się dzieje ja mam dosyć już tych boleści.od rana sajgon i dziwić się że początek każdego dnia jest masakryczny.
Ale zjem jabłko surowe czy banan i ból jest.
Ale zjem jabłko surowe czy banan i ból jest.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 131
- Rejestracja: 12 marca 2018, o 11:41
Hej. Mam pytanko. Wyszło mi na gastroskopi zapalenie żołądka (niezbyt duże ale jednak) bez nadżerek i wrzodów. Zauważyłam że jedzenie niektórych rzeczy powoduje u mnie ból brzucha i wzdęcia. Są to pokarmy zawierające sporo błonnika np. chleb razowy i pełnoziarnisty, niektóre owoce, niektóre soki (szczególnie pasteryzowane) bez błonnika. W internetach wyczytałam że w przypadku tego schorzenia powinno się przejść na dietę lekkostrawną z ograniczeniem spożycia błonnika pokarmowego, teraz na innej stronie czytam informacje sprzeczną, że należy jeść dużo błonnika i zgłupiałam do reszty... Ja to jest u was? Jestem narazie przed wizytą u gastrologa więc sama próbuje sobie pomóc. Czy ktoś z was wyleczył się z tego całkowicie? Ps. nie mam helicobactera...
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Hej jak miałam lekki stan zapalny to miałam unikać wszystkiego co powoduje wydzielanie soków traeiennych lub zawiera kwasy odpadły więc cytrusy surowe owoce gazowane napoje kawa czarna herbata i wszystko cobsmazone lub pikantne. Przez parę dni byłam wręcz na diecie płynnej zupy krem niepasteryzowane przetwory mleczne pieczywo pszenne i rumianek do piciaElwi pisze: ↑27 kwietnia 2018, o 15:10Hej. Mam pytanko. Wyszło mi na gastroskopi zapalenie żołądka (niezbyt duże ale jednak) bez nadżerek i wrzodów. Zauważyłam że jedzenie niektórych rzeczy powoduje u mnie ból brzucha i wzdęcia. Są to pokarmy zawierające sporo błonnika np. chleb razowy i pełnoziarnisty, niektóre owoce, niektóre soki (szczególnie pasteryzowane) bez błonnika. W internetach wyczytałam że w przypadku tego schorzenia powinno się przejść na dietę lekkostrawną z ograniczeniem spożycia błonnika pokarmowego, teraz na innej stronie czytam informacje sprzeczną, że należy jeść dużo błonnika i zgłupiałam do reszty... Ja to jest u was? Jestem narazie przed wizytą u gastrologa więc sama próbuje sobie pomóc. Czy ktoś z was wyleczył się z tego całkowicie? Ps. nie mam helicobactera...
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 1 maja 2018, o 17:07
Witajcie! Od 8 miesięcy mam problem z brzuchem. Ból w lewej górnej części i ciagle mdłości. Zawsze po jedzeniu. W gastro wyszło lekkie zapalenie, brałam leki ipp po których bylo jeszcze gorzej. Mam problem z odbijaniem, musze wymuszać. Generalnie apetyt mam, ale jem bardzo mało ze względu na to ze boli. Czy ktoś miał podobnie? Czy to może być od nerwów? Mam 24 lata i nam wrażenie ze uciekają mi najlepsze lata życia
- JestemNadzieja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 228
- Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22
Dzień dobry.. sluchajcie cake zycie mecze sie z dolegliwosciami zoladkowymi choć na jakis czas sie uspokoilo to teraz wrocilo. Chodzi o to ze brzuch mnie juz nie boli ale zawsze okolo 6 rano zaczyna mnie tak jakby piec w całym brzuchu, sa to takie napiecia. Piecze a za chwile nie piecze i tak w kolko. Najgorsze jest to ze ciagle mam parcie na kupkę i juz nie mam sily. Ciagle mam te napiecia przez ktore juz od rana nie spie. Ma ktos tak?

-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Ja mam ciągłe bóle żołądka i mimo że mam to x czasu to nie umiem się przyzwyczaić do tego.... Z rana mnie goni do toalety.Ciagle jestem głodna bo mnie ssie.Ale żebym przytyła??Nie ma p tym mowy.Zjem śniadanie to albo mnie męczy ma wymioty albo w gorszym przypadku wyrwie to ze mnie.JestemNadzieja pisze: ↑4 maja 2018, o 07:18Dzień dobry.. sluchajcie cake zycie mecze sie z dolegliwosciami zoladkowymi choć na jakis czas sie uspokoilo to teraz wrocilo. Chodzi o to ze brzuch mnie juz nie boli ale zawsze okolo 6 rano zaczyna mnie tak jakby piec w całym brzuchu, sa to takie napiecia. Piecze a za chwile nie piecze i tak w kolko. Najgorsze jest to ze ciagle mam parcie na kupkę i juz nie mam sily. Ciagle mam te napiecia przez ktore juz od rana nie spie. Ma ktos tak?
Nie wiem co jest...żebym mogła normalnie jeść i przytyć to byłby sukces jakiego mało u mnie
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
- JestemNadzieja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 228
- Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22
Iwona29 pisze: ↑4 maja 2018, o 07:41Ja mam ciągłe bóle żołądka i mimo że mam to x czasu to nie umiem się przyzwyczaić do tego.... Z rana mnie goni do toalety.Ciagle jestem głodna bo mnie ssie.Ale żebym przytyła??Nie ma p tym mowy.Zjem śniadanie to albo mnie męczy ma wymioty albo w gorszym przypadku wyrwie to ze mnie.JestemNadzieja pisze: ↑4 maja 2018, o 07:18Dzień dobry.. sluchajcie cake zycie mecze sie z dolegliwosciami zoladkowymi choć na jakis czas sie uspokoilo to teraz wrocilo. Chodzi o to ze brzuch mnie juz nie boli ale zawsze okolo 6 rano zaczyna mnie tak jakby piec w całym brzuchu, sa to takie napiecia. Piecze a za chwile nie piecze i tak w kolko. Najgorsze jest to ze ciagle mam parcie na kupkę i juz nie mam sily. Ciagle mam te napiecia przez ktore juz od rana nie spie. Ma ktos tak?
Nie wiem co jest...żebym mogła normalnie jeść i przytyć to byłby sukces jakiego mało u mnie
Ja zas jestem otyla. Potrafie bardzo szybko przytyc.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 maja 2018, o 08:40
@JestemNadzieja
Hej, to w sumie mój pierwszy post na forum (nie do końca bo kiedyś miałem tu już konto ale przepadło;( Ja problemy z żołądkiem/jelitami mam od prawie roku (już wcześniej miałem ale nie było to tak przewlekłe jak teraz). W sumie nie jest to ból - raczej właśnie jak u Ciebie kłucie/szczypanie. Jakby ktoś przypiekał. I ciągle wzdęty brzuch i napięty. Też zaczyna się od rana. Gastrolog powiedział, że przy wrzodach, zapaleniach żołądka boli w nadbrzuszu. Z tym, że u mnie ten ból jest głównie w podbrzuszu, ale w nadbrzuszu też się zdarza. Do tego raz ucisk z lewej strony, raz z prawej. Wykańcza mnie to. Oprócz lęku to jest najgorszy objaw nerwy. Dostałem od gastrologa IPP ale łykałem to jak witaminy. Zero poprawy. Mam całą listę badań do zrobienia (z forum dla ludzi z chorym żołądkiem, jelitami) - różne badania krwi, moczu, kału, usg, pasożyty, gastroskopia. Dopiero jak porządnie te bebechy wybadam to uwierzę, że to nerwica.
Bo nerwicę mam już dłużej, ale ten żołądek dopiero od właśnie roku. Może wtedy odpuści jak będę widział czarno na białym, że jestem zdrowy a te wszystkie bóle to moja p**ana głowa. Już poznałem moc umysłu do wkręcania różnego rodzaju chorych akcji.
Hej, to w sumie mój pierwszy post na forum (nie do końca bo kiedyś miałem tu już konto ale przepadło;( Ja problemy z żołądkiem/jelitami mam od prawie roku (już wcześniej miałem ale nie było to tak przewlekłe jak teraz). W sumie nie jest to ból - raczej właśnie jak u Ciebie kłucie/szczypanie. Jakby ktoś przypiekał. I ciągle wzdęty brzuch i napięty. Też zaczyna się od rana. Gastrolog powiedział, że przy wrzodach, zapaleniach żołądka boli w nadbrzuszu. Z tym, że u mnie ten ból jest głównie w podbrzuszu, ale w nadbrzuszu też się zdarza. Do tego raz ucisk z lewej strony, raz z prawej. Wykańcza mnie to. Oprócz lęku to jest najgorszy objaw nerwy. Dostałem od gastrologa IPP ale łykałem to jak witaminy. Zero poprawy. Mam całą listę badań do zrobienia (z forum dla ludzi z chorym żołądkiem, jelitami) - różne badania krwi, moczu, kału, usg, pasożyty, gastroskopia. Dopiero jak porządnie te bebechy wybadam to uwierzę, że to nerwica.
Bo nerwicę mam już dłużej, ale ten żołądek dopiero od właśnie roku. Może wtedy odpuści jak będę widział czarno na białym, że jestem zdrowy a te wszystkie bóle to moja p**ana głowa. Już poznałem moc umysłu do wkręcania różnego rodzaju chorych akcji.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Dashh
Ja mam to od kiedy mam nerwe czyli naście lat....
Od tego zaczęły się objawy nerwy.Wymioty ,ból żołądka i mdłości.Serce i lęki.
Ja wiem że od nerwy ale leków nie biorę.Ipp pomagają na jakiś czas i to samo.
2 gastro i zapalenie żołądka.Helikobacter niby nie ma z krwi nie wyszlo.
A jak brałam leki od nerwy było ok.jadlam i przytýlam ze 3kg a teraz hu....Z kalafonią.
Idę 4.06. Do dietetyczki.Zobacze co ona powie.Czy da się przy nerwie ogarnąć temat bólu i zacząć jeść jak 3ba i przytyć.A bardzo tego chce.
Ja mam to od kiedy mam nerwe czyli naście lat....
Od tego zaczęły się objawy nerwy.Wymioty ,ból żołądka i mdłości.Serce i lęki.
Ja wiem że od nerwy ale leków nie biorę.Ipp pomagają na jakiś czas i to samo.
2 gastro i zapalenie żołądka.Helikobacter niby nie ma z krwi nie wyszlo.
A jak brałam leki od nerwy było ok.jadlam i przytýlam ze 3kg a teraz hu....Z kalafonią.
Idę 4.06. Do dietetyczki.Zobacze co ona powie.Czy da się przy nerwie ogarnąć temat bólu i zacząć jeść jak 3ba i przytyć.A bardzo tego chce.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 10:33
Może warto pomyśleć nad wykorzystaniem nasion konopi? Taka medyczna marihuana, jest w pełni legalna, a nasiona można kupić w sprawdzonym sklepie internetowym https://panpestka.pl .Dokonując tam zakupu zakupu masz pewność, że otrzymasz świeże i pełne wigoru nasiona, a co daje gwarancje na dobre działanie.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Szczerze to ja się nie pcham w takie nasiona.Nie chce sobie zaszkodzić.Nie wiem jak na mnie będzie działało i nie chce ryzykować.Benor pisze: ↑13 czerwca 2018, o 13:25Może warto pomyśleć nad wykorzystaniem nasion konopi? Taka medyczna marihuana, jest w pełni legalna, a nasiona można kupić w sprawdzonym sklepie internetowym https://panpestka.pl .Dokonując tam zakupu zakupu masz pewność, że otrzymasz świeże i pełne wigoru nasiona, a co daje gwarancje na dobre działanie.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 10 lutego 2018, o 09:59
Moje problemy żołądkowe skończyły się w końcu! Co prawda biorę leki (myślę w 100% trafione), zgaga minęła, bóle i mdłości również oraz wróciła do normy perystaltyka jelit co spowodowało, że skończyły się zaparcia. Ufff......nie ma chyba nic gorszego jak uczycie bólu żołądka i nabicia jak bąk. Poszedłem też do psychologa pogadać ale generalnie nie dowiedziałem się nic więcej co już wiedziałem i takie tam owijanie w bawełnę, że na to potrzeba czasu itp. W badaniach wyszedł mi rumień żołądka i jakaś bakteria w jelicie grubym. Brałem na to antybiotyk przez prawie miesiąc. Generalnie czuję się już dobrze, nie wiem co będzie jak odstawię te leki choć to głównie probiotyki ale czasami myślę o tym. Nie wszystko można przypisywać nerwicy i stresowi.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
U mnie problemy z żołądkiem zaczęły się rok temu, tydzień temu byłem na gastroskopii i wyszło zapalenie przełyku i GERD. Biorę leki od paru dni i czuję się już trochę lepiej, a bardzo się męczyłem z nudnościami i wymiotami 

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
A jak Ci wyszła bakteria w jelicie grubym?lyin pisze: ↑13 czerwca 2018, o 20:31Moje problemy żołądkowe skończyły się w końcu! Co prawda biorę leki (myślę w 100% trafione), zgaga minęła, bóle i mdłości również oraz wróciła do normy perystaltyka jelit co spowodowało, że skończyły się zaparcia. Ufff......nie ma chyba nic gorszego jak uczycie bólu żołądka i nabicia jak bąk. Poszedłem też do psychologa pogadać ale generalnie nie dowiedziałem się nic więcej co już wiedziałem i takie tam owijanie w bawełnę, że na to potrzeba czasu itp. W badaniach wyszedł mi rumień żołądka i jakaś bakteria w jelicie grubym. Brałem na to antybiotyk przez prawie miesiąc. Generalnie czuję się już dobrze, nie wiem co będzie jak odstawię te leki choć to głównie probiotyki ale czasami myślę o tym. Nie wszystko można przypisywać nerwicy i stresowi.
I czy coś bierzesz na zespół jelita drażliwego?
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"