Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica objawy, mała encyklopedia naszych objawów, wpisz się

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Emmons
Świeżak na forum
Posty: 1
Rejestracja: 6 października 2015, o 08:38

6 października 2015, o 08:44

Moje objawy :
- czasem uczucie ucisku w głowie
- nudności, ból żołądka
- ucisk a raczej uczucie gorąca w klatce piersiowej
- gul w gardle
- hipochondria
Najgorsze jest to, ze przy każdej wizycie u lekarza ide z innym objawem.

A czy tak naprawdę wiecie co moze być przyczyna naszych zaburzeń? Jakieś wydarzenia traumatyczne? Moze pomogło by gdyby każdy z nas opisał a kolejny wysłuchał doradził? Kieruje to pytanie do osób które nie uczęszczają na terapie jak ja.... ;,,
Awatar użytkownika
Bobeczeg
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 13 października 2015, o 21:31

13 października 2015, o 22:57

- problem z głębokim wdechem
- zawroty głowy
- płacz
- uczucie ścisku w przełyku
- panika
- przy atakach szybkie bicie serca, szybki i płytki oddech, drżenie rąk i nóg
- uczucie niepokoju ( a co jeślo zaraz coś mi się stanie...)
- uderzenia gorąca, poty
- z rzadka mdłości
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

13 października 2015, o 23:01

- zatrzymnie miesiączki
-wylew krwi do oka
- omdlenie
-szumy w uszach
- bóle żeber
- uscisk w klatce piersiowej
- drętwienie rąk i nóg
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Bobeczeg
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 13 października 2015, o 21:31

13 października 2015, o 23:19

O właśnie, zapomniałam o okresie... Właśnie teraz go ni słychać, ni widać, a ja już wymyślam sobie ciąże, wczesne menopauzy, problemy z jajnikami itp. :)
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

13 października 2015, o 23:29

Bobeczeg pisze:O właśnie, zapomniałam o okresie... Właśnie teraz go ni słychać, ni widać, a ja już wymyślam sobie ciąże, wczesne menopauzy, problemy z jajnikami itp. :)
no wlasnie mi w moje pierwszej nerwicy czy deprescji czy co to tam było zatrzymał sia na 8 miesięcy
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Bobeczeg
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 13 października 2015, o 21:31

13 października 2015, o 23:55

Ja czekam drugi miesiąc niby, ale już wcześniej miałam spore problemy, rok gdzie byłam szczęśliwa było dobrze, a teraz po nasileniu nerwicy czekam...czekam... Luteina wzięta, to musi się pojawić. Chyba.
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 października 2015, o 00:04

Bobeczeg pisze:Ja czekam drugi miesiąc niby, ale już wcześniej miałam spore problemy, rok gdzie byłam szczęśliwa było dobrze, a teraz po nasileniu nerwicy czekam...czekam... Luteina wzięta, to musi się pojawić. Chyba.
ja brałam tebletki na wywołanie nic nie pomogły ale nie pamietam nazwy , pózniej dostałam zastrzyki i zastrzyki pomogły , a pózniej juz mi przeszła ta nerwica czy depresja i wszystko było ok az do teraz , teraz z moją miesiączką wszystko ok , ale inne objawy są bardzo uciążliwe , życze zeby sie pojawiła jak najszybciej . Pozdrawiam .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
jacobsen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 383
Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20

16 października 2015, o 16:02

-zawroty głowy
-słabość kończyn
uczucie, że za moment się przewrócę
-problem z zaciśnięciem pięsci
-uczucie, że zaraz umrę
-ogólny strach przede wszystkim przed śmiercią
-strach przed chorobami przede wszystkim neurologicznymi i psychicznymi
- nudności
-drżenie mięsni nóg, rąk, barków, języka
-uczucie jakbym miała stracić przytomność, dostać zawału, wylewu
-kołatanie serca
-uczucie jakby stanęło serce
-widzenie za mgłą lub podwójne
-okropna senność, zmęczenie
-uczucie jakbym o niczym nie myślała, brak koncentracji, problemy z pamięcią
sadhana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 18 października 2015, o 11:25

18 października 2015, o 20:17

- ból głowy i żołądka
- natrętne złe myśli
- poczucie jakby się nie było do końca w ciele
- poczucie snu na jawie
- zawroty głowy
- brak pewności siebie
- brak koncentracji
- strach i lęk
- smutek
lilisz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 21 października 2015, o 21:57

21 października 2015, o 22:08

witam.
Teraz chyba kolej na mnie. Kilka lat temu przezyłam traumatyczne chwile. pozbierałam się- a tak przynajmniej mi się wydaje. Nie mysle o tym , ale coś we mnie pozostało. Wiem że mam nerwice, powinnam iśc do lekarza, ale caly czas to odwlekam.
Moje objawy?
- żołądek- przelewanie w jelitach, uczucie ściskania w zoladku, zawsze przed wyjazdem - biegunka- raz lub dwa ide do toalety. denerwuje sie nawet przed spotkaniem ze znajomymi ktore powinny sprawiac mi radosc... kiedy zaczna sie dolegliwosci- potrafia mnie trzymac nawet jakis czas potem same mijaja...
- drzenie rąk
- drzenie ciala.
- objesyjne mysli o danej rzeczy,
- wykonywanie pewnych rzeczy w okreslonej kolejnosci
- łatwo sie denerwuje- wpadam ze skrajnosci w skrajnosc- od fajnego nastroju do totalnego zagubienia
- uczucie osłabienia
- czesto nie mam chęci na nic, nic mi sie nie chce
- płaczliwosc
- brak sytuacji z ktorych szczerze sie ciesze- bez spięcia
- uczucie jakbym była chora, jakbym nie byla zdrowa osobą...
- zaburzenia sexualne- nie odczuwam pelnej satysfakcji a czasem nie mam w ogole chęci na sex
- czasem boje sie ze jak gdzieś pojade to coś mi będzie, zemdleje, dostane biegunki...
- kiedy mam wyjechac sama na noc poza domem- mam mysli ze cos mi bedzie i nikt mi nie pomoże...
- bladosc cery
- czasem przyspieszone bicie serca
jest malo rzeczy jakie sprawiaja mi radosc, nie umiem sie zrelaksować...
boje sie brać psychotropy jakieś, czesto prowadzę auto i nie wiem jak one na mnie wpłyną...
ale czuje ze juz czas aby isc do lekarza...
OldFires
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 23 października 2015, o 11:39

6 listopada 2015, o 12:19

- natrętne myśli
- zawroty głowy
- brak pewności siebie
- strach i lęk
- uczucie stania nad grobem
- osłabienie organizmu
- kołatanie serca
- duszności
- bezdech
- drżenie ciała
- zmiany temperatury ciała
- pocenie się dłoni
- brak koncentracji
- problemy z pamięcią
- ścisk w klatce piersiowej
- skurcz żołądka
- ścisk w gardle
- problemy z przełykaniem
- mdłości
- biegunka lub zaparcie
- odrealnienie
- agorafobia

i pewnie wiele innych o których nie pamiętam lub które dopiero przyjdą hehe
demarus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 11 listopada 2015, o 18:22

11 listopada 2015, o 18:42

Hej,
Ja jestem już przy końcu diagnozowania nerwicy. Jestem pod opieką prywatnie kardiologa (bo u mnie najsilniejsze objawy były z sercem).
Najpierw robiłem wyniki prywatnie (bo nawet do lekarza rodzinnego w moim mieście dostać się....). Wylądowałem nawet na SOR, ale tam mnie wyśmiali, bo wg nich jak nie mam zawału to mam iść leczyć się w POZ. Wszystkie wyniki morfologii (prócz jednego minimalnie podwyższonego), tsh, jonogramu były OK. Później przyszło robione na pogotowiu prawie codziennie EKG (bałem się, że zaraz umrę przez kołatanie serca i latałem codziennie na inny punkt pogotowia). Kardiolog już przy pierwszej wizycie (jeszcze przed badaniami ECHA i Holtera) stwierdził, że to nerwica serducha - obraz na usg sera prawidłowy, brak płynu w osierdziu (?piszę z pamięci), tętnice, zastawki itd w normie. Szedłem w zaparte i robiłem te badania. Teraz tylko czekam na wyniki Holtera i będę prawdopodobnie szedł do psychiatry.
u mnie narastało to od wielu lat i teraz przeżywał jakby apogeum (od miesiąca). Zakładam, że spowodowane to było drgawkami dziecka, przy których na chwilę ją straciliśmy i musiałem w domu robić jej sztuczne oddychanie - od tamtej pory jak tylko widziałem mojego małego szkraba to dostawałem ataku paniki i tak po jakimś czasie, właśnie od miesiąca zaczęło wszystko się dziać. Wcześniej odczuwałem poniższe objawy bardzo rzadko, nawet nie myślałem o nich. Z pięć lat temu miałem minimalne skoki szarpnięć serca i już wtedy lekarz przepisał mi psychotropy na nerwicę, które miałem brać doraźnie - wziąłem może z dwie tabletki przy atakach póki nie przeterminowały się :P
Te pierwsze objawy, które całkowicie ignorowałem zaczęły u mnie się w wieku młodzieńczym, gdy pani doktor podejrzewała u mnie białaczkę, a okazało się, że jestem uczulony na aspirynę, która obniża u mnie poziom płytek i białych krwinek.
Mimo odbierania wyników i upewniania się, że jest OK i mimo świadomości, że wiedziałem, że jest OK to po kilku minutach miałem od nowa "a może jednak przypadkowo wyniki wyszły OK" - powtarzałem np morfologie wielokrotnie i za każdym razem każde wyniki były praktycznie identyczne, między innymi całyczas dobre, niskie OB, które raczej świadczy o braku jakichkolwiek złych nowin - cały czas na poziomie 1. I ciągle wmawiałem sobie coraz gorsze choroby. Teraz jestem na etapie, że myślę, mimo, iż wiem, że to nieprawda - że mam już przerzuty na wszystkie narządy... to jest straszne Boję się, że zostawię narzeczoną i dziecko, bo umrę w młodym wieku. Nic mnie już nie cieszy.
Teraz tak:
1. Uczucie praktycznie non stop kołatania serca (najgorzej jak leżę na lewym boku wieczorem w łóżku)m
3. Uczucie arytmi serca i szarpnięć oraz dodatkowych skurczów serca (czasami czuję jakby uderzenie serca trwało z sekundę i nie mogło "odbić")
4. Szumy uszne
5. Osłabinie organizmu jak przy odwodnieniu szczegołnie w godzinach od 13 do 18
6. Często pieczenie oczu
7. Zdiagnozowana migrena oczna - ostatnio nasilenie jej w okresie września - ataki co kilka dni, teraz spokój.
8. Lęk przed śmiercią i lekarzami
9. Cięzkie zasypianie
10. Suchość w ustach
11. Wzdęcia, częsta biegunka na przemian z normalnym stolcem
12. Czasami bóle z tyłu pleców na wysokości łopatki lewej i trochę niżej oraz podbrzusza (na przemian z prawe jna lewą stronę)
13. Częstomocz przy mocniejszym kołataniu
14. Mierzę temperaturę od 2miesięcy i całyczas 36,6, mierzę ciśnienie dwa razy dziennie i w okolichac 112-120/70-80, puls od 60 do 88 uderzeń maksymalnie przy
pomiarach
15. 1,5 miesiąca temu zatrucie pokarmowe, a tak to praktycznie nie choruję nigdy
16. Czasami drętwienie lewej nogi
17. W wynikach jedynie minimalnie podwyższone eozynofile ( procentowo, ilościowo w normie )
18. Brak apetytu - ale waga stoi w miejscu od kilku lat - 67-69 kg
19. Uczucie rozmazywania przed oczami
20. Słaba koncentracja
21. Brak możliwości złapania "pełnego" oddechu

Kiedy lepiej?
Na spacerze, jak jestem zajęty czymś (szczególnie jeśli nie mam czasu myśleć)


I zapomniałem o najważniejszym - czuję się jakbym był z metr za głową.
No i najgorzej również jest jak zjem np. syty obiad - wtedy serce jeszcze mocniej bije.

Pozdrawiam wszystkich.

Ah i zapomnaiłem jeszcze o jednej rzeczy - od czasu występowania "apogeum" dostałem również zaburzenia na tle seksualnym - bardzo szybko zacząłem dochodzić, co odzwierciedla się jeszcze bardziej na mojej psychice, bo mam wrażenie, że nie zadowalam partnerki.
krysia821
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 5 listopada 2015, o 18:09

11 listopada 2015, o 22:09

witam :P jestem tu nowa :) moje objawy to: jak patrze w lustro ,to jestem obca sobie, ciągły lęk i niepokój, strach ze zrobie komus krzywde,pocenie sie rąk i nóg ,uderzenia gorąca,pisk w uszach,ciemnosc widzenia,i ogólenie ciągły Lęk!!!!! Już mam tego Dośc ale cóz trzeba życ dalej!!!! :shock:
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

11 listopada 2015, o 22:11

Witamy na forum , dobrze trafiłas to kopalnia wiedzy , na pewno wyciągniesz stąd coś dla siebie i pomoze Ci to wyjsc z nerwicy .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
usunietenazadanie
Gość

12 listopada 2015, o 08:32

Nie przejmuj się mam takie same objawy jak ty a może i gorsze...też jestem tu nowa ...chcę uzyskać pomoc ...posłuchaj sobie nagrań dużo dają... powodzenia

-- 12 listopada 2015, o 07:14 --
Moje objawy
Okropny ból żołądka , drętwienie rąk, ból głowy, ból w klatce piersiowej, mdłości, brak apetytu, biegunki, zespół jelita drażliwego ból w plecach ,okropny leķ uderzajacy w żołądek, żółte plamki przed oczami,uczucie ze zaraz zwariuje,

-- 12 listopada 2015, o 07:14 --
Moje objawy
Okropny ból żołądka , drętwienie rąk, ból głowy, ból w klatce piersiowej, mdłości, brak apetytu, biegunki, zespół jelita drażliwego ból w plecach ,okropny leķ uderzajacy w żołądek, żółte plamki przed oczami,uczucie ze zaraz zwariuje,

-- 12 listopada 2015, o 07:14 --
Moje objawy
Okropny ból żołądka , drętwienie rąk, ból głowy, ból w klatce piersiowej, mdłości, brak apetytu, biegunki, zespół jelita drażliwego ból w plecach ,okropny leķ uderzajacy w żołądek, żółte plamki przed oczami,uczucie ze zaraz zwariuje,

-- 12 listopada 2015, o 08:32 --
lilisz pisze:witam.
Teraz chyba kolej na mnie. Kilka lat temu przezyłam traumatyczne chwile. pozbierałam się- a tak przynajmniej mi się wydaje. Nie mysle o tym , ale coś we mnie pozostało. Wiem że mam nerwice, powinnam iśc do lekarza, ale caly czas to odwlekam.
Moje objawy?
- żołądek- przelewanie w jelitach, uczucie ściskania w zoladku, zawsze przed wyjazdem - biegunka- raz lub dwa ide do toalety. denerwuje sie nawet przed spotkaniem ze znajomymi ktore powinny sprawiac mi radosc... kiedy zaczna sie dolegliwosci- potrafia mnie trzymac nawet jakis czas potem same mijaja...
- drzenie rąk
- drzenie ciala.
- objesyjne mysli o danej rzeczy,
- wykonywanie pewnych rzeczy w okreslonej kolejnosci
- łatwo sie denerwuje- wpadam ze skrajnosci w skrajnosc- od fajnego nastroju do totalnego zagubienia
- uczucie osłabienia
- czesto nie mam chęci na nic, nic mi sie nie chce
- płaczliwosc
- brak sytuacji z ktorych szczerze sie ciesze- bez spięcia
- uczucie jakbym była chora, jakbym nie byla zdrowa osobą...
- zaburzenia sexualne- nie odczuwam pelnej satysfakcji a czasem nie mam w ogole chęci na sex
- czasem boje sie ze jak gdzieś pojade to coś mi będzie, zemdleje, dostane biegunki...
- kiedy mam wyjechac sama na noc poza domem- mam mysli ze cos mi bedzie i nikt mi nie pomoże...
- bladosc cery
- czasem przyspieszone bicie serca
jest malo rzeczy jakie sprawiaja mi radosc, nie umiem sie zrelaksować...
boje sie brać psychotropy jakieś, czesto prowadzę auto i nie wiem jak one na mnie wpłyną...
ale czuje ze juz czas aby isc do lekarza...


Mam te same objawy bardzo ciężko jest żyć dźwigać taki balast... najgorzej nerwica uderza w mój przewód pokarmowy niesamowite bóle żołądka i jelit przetrwanie burczenie poza tym biegunki i wszystkie wymienione wyżej objawy przez Ciebie... czasami zastanawiam się ile jeszcze zniosę i skąd jak biorę siłę na to wszystko....musisz pójść do lekarza ja biorę leki i trochę mi pomagają bynajmniej mam przerwy w atakach
ODPOWIEDZ