Hej przeszedł Ci ten pisk ?AnnaJa pisze: ↑1 maja 2018, o 19:12Witam serdecznie
atak paniki wg kolejnosci jak przebiega:
-niepokoj
-wizyta w wc ( kategoria II) - po tym udaje mi sie zwykle uniknac ataku, bo wiem czemu bez zatrucia lece o 2 w nocy na WC i wlacza sie logika
-przyspieszony puls
-szybki oddech ( mysle ze nie moge zlapac powietrza)
-szukam wyjscia i ucieczki
-strach, cos mi dolega zlego
-zaraz zemdeje ( nigdy jeszcze nie zemdlalam oczywiscie)
-kolowrotek mysli, nazywam to homikiem, bo sie kreca jak homik w swoim kolku
Objawy od czasu do czasu bez ataku, ktorych juz sie nie boje:
-niepokoj - raczej go myslami wykurzam
-drzace dlonie
-uczucie, ze sie ruszam a stoje nieruchomo ( trwa kilka sekund)
-"siekniecie" w glowie, jakby zawrot glowy (ulamek sekundy)
- pisk w uchu w nocy przy ciszy - nowy objaw od 3 tygodniu, ktorego sie boje i powoduje on czesty niepokoj, a slysze go jak zatkam ucho,
nakrecam sie samym faktem ze jest, i przez to nie moge spac ostatnio. Nie boje sie choroby, tylko, ze mi utruje zycie.
PS Mialam nagla utrate sluchu ( wyleczona) po jezdzie na rollercoster 8 lat temu, wiec ide na wizyte do audiologa 7 maja
Objawy jakie mam generalnie przez napiecie:
- stukanie w uszach przy przelykaniu - nie zawsze, ale czesto, czeciej jak jestem zdenerwowana ( przyzwyczailam sie, nie martwi mnie to i nie rejestruje tego juz, tylko czasem, ale poczatki byly ciezkie)
Dla zainteresowanych to nie leczy laryngolog, to jest dysfunkcja stawu zuchwowego, sa specjalisci w tej dziedzinie
- nosze szyne na zeby w nocy, poniewaz przez nerwy bardzo je zaciskam i mi sie scieraja, od tego prawdopodobie stukanie u uszach
- w stresujacych sytuacjach w ciagu dnia wybudzam sie punkt 2 lub 3 w nocy i homik nie pozwala usnac, generalnie jestem spokojna ( ostatnio zmiana - przez stres piskiem w uchu, nie moge czesto usnac nawet)
Pozdrawiam wszystkich
Trenuj swoj umysl i serce aby widziec we wszystkim cos dobrego.
Zawsze znajdzie sie cos za co jestesmy wdzieczni.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica objawy, mała encyklopedia naszych objawów, wpisz się
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Hej nerwuski.
Kurde nie wiem nadal jak ogarnąć ten jakiś taki dziwny ból promieniujący z tylu głowy od karku.Takie jakby uczucie ciśnienie :/ miałem z tym spokój to wróciło jak bumerang :/ jak tak rozciągnie szyje to mi strzela jak pieron :/ jakieś rady ?
Kurde nie wiem nadal jak ogarnąć ten jakiś taki dziwny ból promieniujący z tylu głowy od karku.Takie jakby uczucie ciśnienie :/ miałem z tym spokój to wróciło jak bumerang :/ jak tak rozciągnie szyje to mi strzela jak pieron :/ jakieś rady ?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2020, o 19:12
Moje objawy to:
-lęk wolnopłynący
-natrętne myśli
-ból, kłócia, ściskanie w klatce piersiowej
-zawroty głowy
-drątwienie rąk i nóg, nogi jak z waty
-wysoki puls i ciśnienie
-drątwienie twarzy
-ból uszu
-mdłości
To są takie podstawowe .
-lęk wolnopłynący
-natrętne myśli
-ból, kłócia, ściskanie w klatce piersiowej
-zawroty głowy
-drątwienie rąk i nóg, nogi jak z waty
-wysoki puls i ciśnienie
-drątwienie twarzy
-ból uszu
-mdłości
To są takie podstawowe .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 9 czerwca 2020, o 22:47
Oto Ja!
-bóle głowy(czoło, lub jednostronne...wędrujące)
-zawroty głowy (czasami budziłam się z ogromnymi
zawrotami, które nasilały sie przy ruszaniu głową)
-uczucie „krótkich zawirowan” w głowie. Tak jak by przedmiotu się poruszały
-wrażenie, ze mózg mi się trzęsie. Lub Ja trzęsę się cała w środku (najbardziej odczuwalne przy zasypianiu lub budzeniu się...oczywiście z walącym sercem)
-problemy ze snem,
-pogorszenie wzroku( rozmycie, skakanie obrazu przy czytaniu małych liter)
-drętwienie rąk
-uczucie słabych rąk i nóg
- ogólne dziwne uczucie w głowie, które ciężko opisać
-„śnieżenie” w głowie
-lęk przed wyjściem z domu, przed prowadzeniem auta, o wizycie w supermarkecie nie wspomnę
-ciagłe sprawdzanie pulsu
-czasami uczucie przepływającego gorąca w stopach
-nagle napady osłabienia i zmęczenia (nigdy nie zemdlałam)
-pisk I szum w uszach
I wiele, wiele innych...
Byłam u okulisty, kardiologa, u neurologa- po samej rozmowie stwierdził, ze to nerwica( chociaż już się domyslalam, ze to to, ponieważ mój tata też ma nerwice ) lekarz zbadał mnie pod względem neurologicznym i nie stwierdził żadnych uchybień od normy. Nie chciał dać Mi skierowania na rezonans. Zrobiłam badania krwi. Szczegółowe. Wszystko jest w porządku. Bardzo się boje, ze mam guza mózgu...naczytałam się w internecie o objawach
-bóle głowy(czoło, lub jednostronne...wędrujące)
-zawroty głowy (czasami budziłam się z ogromnymi
zawrotami, które nasilały sie przy ruszaniu głową)
-uczucie „krótkich zawirowan” w głowie. Tak jak by przedmiotu się poruszały
-wrażenie, ze mózg mi się trzęsie. Lub Ja trzęsę się cała w środku (najbardziej odczuwalne przy zasypianiu lub budzeniu się...oczywiście z walącym sercem)
-problemy ze snem,
-pogorszenie wzroku( rozmycie, skakanie obrazu przy czytaniu małych liter)
-drętwienie rąk
-uczucie słabych rąk i nóg
- ogólne dziwne uczucie w głowie, które ciężko opisać
-„śnieżenie” w głowie
-lęk przed wyjściem z domu, przed prowadzeniem auta, o wizycie w supermarkecie nie wspomnę
-ciagłe sprawdzanie pulsu
-czasami uczucie przepływającego gorąca w stopach
-nagle napady osłabienia i zmęczenia (nigdy nie zemdlałam)
-pisk I szum w uszach
I wiele, wiele innych...
Byłam u okulisty, kardiologa, u neurologa- po samej rozmowie stwierdził, ze to nerwica( chociaż już się domyslalam, ze to to, ponieważ mój tata też ma nerwice ) lekarz zbadał mnie pod względem neurologicznym i nie stwierdził żadnych uchybień od normy. Nie chciał dać Mi skierowania na rezonans. Zrobiłam badania krwi. Szczegółowe. Wszystko jest w porządku. Bardzo się boje, ze mam guza mózgu...naczytałam się w internecie o objawach
- kasia.2206
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 135
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 09:27
Nie boj sie. Napewno nie masz zadnego guza. Ja bawie sie z objawami od strony glowy juz 6 rok i zyje. Urodzilam coreczke 2 lata temu i daje rade. Jest lepiej. Nie mozna sie nakręcać.Justyna90 pisze: ↑12 czerwca 2020, o 16:25Oto Ja!
-bóle głowy(czoło, lub jednostronne...wędrujące)
-zawroty głowy (czasami budziłam się z ogromnymi
zawrotami, które nasilały sie przy ruszaniu głową)
-uczucie „krótkich zawirowan” w głowie. Tak jak by przedmiotu się poruszały
-wrażenie, ze mózg mi się trzęsie. Lub Ja trzęsę się cała w środku (najbardziej odczuwalne przy zasypianiu lub budzeniu się...oczywiście z walącym sercem)
-problemy ze snem,
-pogorszenie wzroku( rozmycie, skakanie obrazu przy czytaniu małych liter)
-drętwienie rąk
-uczucie słabych rąk i nóg
- ogólne dziwne uczucie w głowie, które ciężko opisać
-„śnieżenie” w głowie
-lęk przed wyjściem z domu, przed prowadzeniem auta, o wizycie w supermarkecie nie wspomnę
-ciagłe sprawdzanie pulsu
-czasami uczucie przepływającego gorąca w stopach
-nagle napady osłabienia i zmęczenia (nigdy nie zemdlałam)
-pisk I szum w uszach
I wiele, wiele innych...
Byłam u okulisty, kardiologa, u neurologa- po samej rozmowie stwierdził, ze to nerwica( chociaż już się domyslalam, ze to to, ponieważ mój tata też ma nerwice ) lekarz zbadał mnie pod względem neurologicznym i nie stwierdził żadnych uchybień od normy. Nie chciał dać Mi skierowania na rezonans. Zrobiłam badania krwi. Szczegółowe. Wszystko jest w porządku. Bardzo się boje, ze mam guza mózgu...naczytałam się w internecie o objawach
Ja mam hashimoto i mysle ze sporo temu zawdzięczam plus pewnie nerwica.
Pozdrawiam.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 maja 2020, o 18:25
- atak gorąca
- uczucie słabości, omdlenia
- zawroty głowy
- nudności lub czasami wymioty
- drętwienie rąk i czasami nóg
- uczucie lęku w środku,
- ucisk w klatce
- ból lewej ręki i ból w okolicach serca
- szumy w uszach
- uczucie pulsowania (bicia serca) w całym ciele
- problemy z zasypianiem
- wybudzanie w nocy przez ataki paniki
- duszności
- uczucie słabości, omdlenia
- zawroty głowy
- nudności lub czasami wymioty
- drętwienie rąk i czasami nóg
- uczucie lęku w środku,
- ucisk w klatce
- ból lewej ręki i ból w okolicach serca
- szumy w uszach
- uczucie pulsowania (bicia serca) w całym ciele
- problemy z zasypianiem
- wybudzanie w nocy przez ataki paniki
- duszności
-
- Gość
Czy do nerwicy lękowej, można "dołożyć" nerwicę natręctw? niestety ale zdarza się że coś powtarzam kilkakrotnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38
Hej Kochanakasia.2206 pisze: ↑15 czerwca 2020, o 19:27Nie boj sie. Napewno nie masz zadnego guza. Ja bawie sie z objawami od strony glowy juz 6 rok i zyje. Urodzilam coreczke 2 lata temu i daje rade. Jest lepiej. Nie mozna sie nakręcać.Justyna90 pisze: ↑12 czerwca 2020, o 16:25Oto Ja!
-bóle głowy(czoło, lub jednostronne...wędrujące)
-zawroty głowy (czasami budziłam się z ogromnymi
zawrotami, które nasilały sie przy ruszaniu głową)
-uczucie „krótkich zawirowan” w głowie. Tak jak by przedmiotu się poruszały
-wrażenie, ze mózg mi się trzęsie. Lub Ja trzęsę się cała w środku (najbardziej odczuwalne przy zasypianiu lub budzeniu się...oczywiście z walącym sercem)
-problemy ze snem,
-pogorszenie wzroku( rozmycie, skakanie obrazu przy czytaniu małych liter)
-drętwienie rąk
-uczucie słabych rąk i nóg
- ogólne dziwne uczucie w głowie, które ciężko opisać
-„śnieżenie” w głowie
-lęk przed wyjściem z domu, przed prowadzeniem auta, o wizycie w supermarkecie nie wspomnę
-ciagłe sprawdzanie pulsu
-czasami uczucie przepływającego gorąca w stopach
-nagle napady osłabienia i zmęczenia (nigdy nie zemdlałam)
-pisk I szum w uszach
I wiele, wiele innych...
Byłam u okulisty, kardiologa, u neurologa- po samej rozmowie stwierdził, ze to nerwica( chociaż już się domyslalam, ze to to, ponieważ mój tata też ma nerwice ) lekarz zbadał mnie pod względem neurologicznym i nie stwierdził żadnych uchybień od normy. Nie chciał dać Mi skierowania na rezonans. Zrobiłam badania krwi. Szczegółowe. Wszystko jest w porządku. Bardzo się boje, ze mam guza mózgu...naczytałam się w internecie o objawach
Ja mam hashimoto i mysle ze sporo temu zawdzięczam plus pewnie nerwica.
Pozdrawiam.


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Jakkolwiek to zabrzmi, lubię przeglądać ten temat. Uspokaja mnie to, że są ludzie z podobnymi, a czasem nawet takimi samymi objawami.
Postanowiłam, że dołączę i swoje:
- bóle i zawroty głowy
- zaparcia
- utrata masy ciała (od lutego straciłam 8kg)
- bóle i skurcze mięśni nóg
- strach przed wyjściem z domu, a czasem nawet z łóżka
- lęk przed atakiem
- depresyjny nastrój (nie pamiętam kiedy się śmiałam)
- ciągłe zmęczenie
Gdy mam atak paniki dochodzi:
- tachykardia
- duszności (czasem hiperwentylacja)
- wewnętrzne drżenie
- strach, że umieram
- uczucie rozchodzącego się ciepła w całym ciele
O dziwo, nie mam problemów ze snem.
Postanowiłam, że dołączę i swoje:
- bóle i zawroty głowy
- zaparcia
- utrata masy ciała (od lutego straciłam 8kg)
- bóle i skurcze mięśni nóg
- strach przed wyjściem z domu, a czasem nawet z łóżka
- lęk przed atakiem
- depresyjny nastrój (nie pamiętam kiedy się śmiałam)
- ciągłe zmęczenie
Gdy mam atak paniki dochodzi:
- tachykardia
- duszności (czasem hiperwentylacja)
- wewnętrzne drżenie
- strach, że umieram
- uczucie rozchodzącego się ciepła w całym ciele
O dziwo, nie mam problemów ze snem.
-
- Gość
Też się dołączę z moją playlistą :
- Napięcie psychiczne praktycznie 80% czasu (taki aż fizyczny ścisk na twarzy i w głowie)
- Wybudzanie się po kilka razy w nocy ,a najczęściej o 4-5 i często natłok myśli bez ładu i składu - często po tym ogromny lęk o shize albo coś gorszego
- Dziwne widzenie a w przypływach większego lęku się pogarsza
- Pisk w uszach non stop
- Drętwienia palców , okolic nosa itd
- Gula w gardle
- Refluks
- Lęk od rana 24h
- Kilka ataków paniki ale to dawno było
- Często pustka głowie ,jak bym stracił 70% intelektu
- Ciągłe skupienie na sobie i swoich objawach
- Lęk ,że to już nie przejdzie
- Lęk ,że to uszkodzenie mózgu
- Przez 60% czasu stany depresyjne
- Apatia
- Brak zainteresowania czymkolwiek poza zaburzeniem.
- Lęk ,że to nie nerwica
- Lęk ,że zostanę sam bo nikt nie będzie chciał żyć ze mną w takim stanie
- Rozkojarzenie maksymalne
- Zapominanie ,problemy z pamięcią
- Problemy z wyobraźnią i analizowaniem
- Rozbiegane myśli często
- Natrętne ucinanie myśli z obawy ,że to coś lękowego
- Fobia społeczna ,strach przed wyjściem na głupka z racji objawów
- Częste rozdrażnienie
- Porównywanie się z innymi ,jakie to mają życie lekkie i przyjemne
- Izolowanie się od ludzi
- Strach przed sytuacjami społecznymi
- Przez 80% zero radości z czegokolwiek , nic mnie nie cieszy
- Skoki pulsu , nierówne bicie serca
- Uciski głowy jak by jakiś kask
- Strach ,że nie wytrzymam cierpienia
- W rozmowach z innymi pustka w głowie i ciągłe napięcie.
Myślę ,że to wszystko. Nie wszystkie objawy są stale i w tym samym czasie oczywiście.
- Napięcie psychiczne praktycznie 80% czasu (taki aż fizyczny ścisk na twarzy i w głowie)
- Wybudzanie się po kilka razy w nocy ,a najczęściej o 4-5 i często natłok myśli bez ładu i składu - często po tym ogromny lęk o shize albo coś gorszego
- Dziwne widzenie a w przypływach większego lęku się pogarsza
- Pisk w uszach non stop
- Drętwienia palców , okolic nosa itd
- Gula w gardle
- Refluks
- Lęk od rana 24h
- Kilka ataków paniki ale to dawno było
- Często pustka głowie ,jak bym stracił 70% intelektu
- Ciągłe skupienie na sobie i swoich objawach
- Lęk ,że to już nie przejdzie
- Lęk ,że to uszkodzenie mózgu
- Przez 60% czasu stany depresyjne
- Apatia
- Brak zainteresowania czymkolwiek poza zaburzeniem.
- Lęk ,że to nie nerwica
- Lęk ,że zostanę sam bo nikt nie będzie chciał żyć ze mną w takim stanie
- Rozkojarzenie maksymalne
- Zapominanie ,problemy z pamięcią
- Problemy z wyobraźnią i analizowaniem
- Rozbiegane myśli często
- Natrętne ucinanie myśli z obawy ,że to coś lękowego
- Fobia społeczna ,strach przed wyjściem na głupka z racji objawów
- Częste rozdrażnienie
- Porównywanie się z innymi ,jakie to mają życie lekkie i przyjemne
- Izolowanie się od ludzi
- Strach przed sytuacjami społecznymi
- Przez 80% zero radości z czegokolwiek , nic mnie nie cieszy
- Skoki pulsu , nierówne bicie serca
- Uciski głowy jak by jakiś kask
- Strach ,że nie wytrzymam cierpienia
- W rozmowach z innymi pustka w głowie i ciągłe napięcie.
Myślę ,że to wszystko. Nie wszystkie objawy są stale i w tym samym czasie oczywiście.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Moje są bardziej z dd i kiedyś chyba je pisałam ale wtedy było mniej rozbudowane zaburzenie wiec może zaaktualizować co doszło i co prawda minęła duża już cześć z nich, ale jednak były :p może komuś pomoże
- uderzenia gorąca w klatce, poczucie ciężkości i myśli o zawale i śmierci
- uczucie że mnie nie ma
- dziwność w odczuwaniu ciała
- uczucie że się duszę, oddech się zatrzymał
- uczucie umierania, że to już się dzieje
- uczucie znikania
- wrażenie że życie się nie odbywa i to jakieś wyobrażenie i mnie nie ma
- przy mocniejszym dd i lękach poczucie że zatapiał się w ziemie, nie mogę chodzić, wiatr mnie zatrzymuje a ja nie wiem gdzie jestem i czym jestem
- uczucie wariowania w głowie
- uczucie że ciało jest dziwne
- dziwne odczuwanie przestrzeni
- uczucie że nie wiem co się w ogóle ze mną dzieje
Ogromny lęk ze to nigdy nie minie i go już koniec życia
- uczucie splątania, nie wiem co ze sobą zrobić i co dalej
- bezsens życia, po co żyć i co dalek, nawet jeśli minie dd to po co mi to życie
- pewność tajemniczej choroby albo uszkodzenia mózgu, poczucie że już za chwile stracę kontrole albo świadomość
- uczucie ze powinnam uciekać gdzieś albo jak jechałam autobusem to że zacznę krzyczeć i szarpać drzwi żeby wyjść
- uczucie że świat nie istnieje że mnie nie ma
- cały czas poczucie zmiany w odczuwaniu świata, zmieniona mocno percepcja
- brak możności odczuwania zmiany otoczenia
- stany depresyjne
- myśli samobójcze, że zaraz tego nie zniosę już
- niechęć do życia z tym, myśli typu po co mam wychodzić skoro mi fatalnie, po co mi co kolwiek
- zazdrość że inni maja normalne życie a ja jestem jakas nienormalna
- ogromny żal że muszę tak cierpieć
I pewnie wiele innych odczuć czy poczuć ale to ciężko opisać niektóre nawet
-
- uderzenia gorąca w klatce, poczucie ciężkości i myśli o zawale i śmierci
- uczucie że mnie nie ma
- dziwność w odczuwaniu ciała
- uczucie że się duszę, oddech się zatrzymał
- uczucie umierania, że to już się dzieje
- uczucie znikania
- wrażenie że życie się nie odbywa i to jakieś wyobrażenie i mnie nie ma
- przy mocniejszym dd i lękach poczucie że zatapiał się w ziemie, nie mogę chodzić, wiatr mnie zatrzymuje a ja nie wiem gdzie jestem i czym jestem
- uczucie wariowania w głowie
- uczucie że ciało jest dziwne
- dziwne odczuwanie przestrzeni
- uczucie że nie wiem co się w ogóle ze mną dzieje
Ogromny lęk ze to nigdy nie minie i go już koniec życia
- uczucie splątania, nie wiem co ze sobą zrobić i co dalej
- bezsens życia, po co żyć i co dalek, nawet jeśli minie dd to po co mi to życie
- pewność tajemniczej choroby albo uszkodzenia mózgu, poczucie że już za chwile stracę kontrole albo świadomość
- uczucie ze powinnam uciekać gdzieś albo jak jechałam autobusem to że zacznę krzyczeć i szarpać drzwi żeby wyjść
- uczucie że świat nie istnieje że mnie nie ma
- cały czas poczucie zmiany w odczuwaniu świata, zmieniona mocno percepcja
- brak możności odczuwania zmiany otoczenia
- stany depresyjne
- myśli samobójcze, że zaraz tego nie zniosę już
- niechęć do życia z tym, myśli typu po co mam wychodzić skoro mi fatalnie, po co mi co kolwiek
- zazdrość że inni maja normalne życie a ja jestem jakas nienormalna
- ogromny żal że muszę tak cierpieć
I pewnie wiele innych odczuć czy poczuć ale to ciężko opisać niektóre nawet
-
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Mam pytanie do wszystkich nerwusków, którzy notorycznie sprawdzają swój puls. Ja oczywiście tez do nich należę
.
Otóż, sprawdzaliście kiedyś swoje tętno w czasie codziennej aktywności w domu?
Nie wiem, sprzątanie, zmywanie, itd.? Takie lekkie prace domowe

Otóż, sprawdzaliście kiedyś swoje tętno w czasie codziennej aktywności w domu?
Nie wiem, sprzątanie, zmywanie, itd.? Takie lekkie prace domowe

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 1 października 2017, o 17:01
Tak, w zależności od czynności wahał się od 110-120
