Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
nerwica natręctw i DD
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Witam w ostatnim czasie mialam kilka ataków paniki jeden raz poza domem akurat jak byłam na spacerze z dzieckiem ten byl najgorszy ,wmowilam sobie wtedy ze zaraz zwariuje i teraz zyje w tym przekonaniu ze pewnie juz jestem psychiczna i te moje odczucia to ciezka choroba ..potem kolejny raz w domu to mialam wrazenie ze wszystko drga mi orzed oczami ..straszne to bylo itp od temtej pory towarzyszy mi ciagle uczucia lęku.mam tez objawy DD .bylam u lekarza diagnoza nerwica lękowa.odezwa sie również ostatnio nerwica natręctw z ktora od lat żyłam ale przez jakiś czas była uspiona.teraz mam co chwile jakies natrety które delikatnie mowiac wykanczaja mnie,mysli ze zaraz cos sie stanie,pomysle o czyms glupim i zaraz mam lęk pt "o Boze o czym ja mysle "zyje tez w stresujacym związku moj facet za duzo i czesto pije i dosc duzi sie klocimy.miewam ostatnio tak ze patrze przed siebie i boje sie ze zaraz dostanę halucyjancji i zaczynam sobie wyobrażać ze juz za chwile cos zobacze czego nie ma.albo boje sie obrazow ktory sa poza zasiegiem mojego wzroku tzn na zasadzie patrzeniem "kątem oka" wszystko to wzbudza we mnie lęk dopoki nie spojrze i zobacze ze to np.jakies ubranie wiszące w przedpkoju ,cien,lampa itp..czy to jest obawj DD przy nerwicy?boje sie ze za chwile zaczne słyszeć glosy miec omamy itd. Czasem mam wrazenie ze ktos za mna stoi chcoiaz doskonale wiem ze nikogo nie ma ale to tak jakby ten lęk czula w taki sposob.nie wiem czy to juz takie zastraszenie przez to co sie dzieje w moim zwiazku czy co.. Dobija mnie to srasznie ,nie czuję sie sobą,czuje sie coraz bardziej nienormalna.mam male dziecko z ktorym powinnam sie bawic a boje sie bo to wszystko dokoola mnie strasznie stresuje.paradoklasnie uspokajam sie dopiero jak moj facet wraca do domu no bo wtedy nie jestem juz sama z dzieckiem oczywscie jak tylko on sobje wypije to znów sie denerwuje i tak wkolko.jutro mam psychologa musze się wkoncu otworzyć i zaczac terapie bo co bedzie z moim dzieckiem jesli ja z tego nie wyjde 


- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Wyjdziesz,wyjdziesz. Nie jesteś na nic chora. Masz nerwice. Lęk przed chorobą psychiczną jest jednym z najczęstszych
Jestes tak nakręcona tym tematem, że we wszystkim doszukujesz się objawów choroby. Mialam to samo, takze głową do góry.
To że czujesz się jedyna osobą, która tak naprawdę może się zaopiekować dzieckiem tylko potęguje Twoje leki. Ale lęk to iluzja. A Ty jesteś normalna, zdrowa, kochająca i na pewno wspaniała matka. Nie martw się o siebie ani o dziecko. Po prostu idź do psychologa i popracuj nad swoją zmęczona psychika
Wszystko będzie dobrze 

To że czujesz się jedyna osobą, która tak naprawdę może się zaopiekować dzieckiem tylko potęguje Twoje leki. Ale lęk to iluzja. A Ty jesteś normalna, zdrowa, kochająca i na pewno wspaniała matka. Nie martw się o siebie ani o dziecko. Po prostu idź do psychologa i popracuj nad swoją zmęczona psychika


"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."