Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica natręctw myślowych

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Żaneta
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 10 czerwca 2018, o 15:14

2 lipca 2018, o 13:10

cosdziwnego1234 pisze:
22 czerwca 2018, o 02:08
Cześć wszystkim ;)
Mam od jakiegoś czasu pewien problem, który mnie męczy. Nie wiem, czy jest to spowodowane nerwicą, nie wiem nawet czy ją w jakimś stopniu przypomina, może sami oceńcie. Co jakiś czas, teraz nawet częściej, męczą mnie stany depresyjne... Raz jestem smutna, obojętna, mam totalną pustkę, płacze, a za moment mam ochotę rzucać przedmiotami i krzyczeć. Oprócz tego dochodzą myśli samobójcze. Jeśli mam być szczera to nie przerażają mnie jakoś
szczególnie. Nie wiem, chyba wbiłam sobie do głowy, że to jest "zwykłe". Obojętność. Ciągle dręczą mnie wyrzuty sumienia, poczucie winy... Jeśli z kimś rozmawiam, to potem analizuję wszystko, co powiedziałam i doszukuję się różnych błędów z mojej strony, słów, które mogłyby urazić drugą osobę, a potem to przeżywam i obwiniam siebie za coś, czego nie mam pewności, że zrobiłam. Bardzo się wszystkim przejmuję. Nie kontaktuję, wszystko dociera do mnie z opóźnieniem. Natłok myśli jest czymś, co nie opuszcza mnie na krok...Wałkowanie, wałkowanie i w kółko. Nie mogę się skoncentrować, nawet film mi ciężko obejrzeć, bo wszystko mnie rozprasza, myśli mnie rozpraszają, odciągają moją uwagę.
Nawet nie wiem, czy zamieszczam mój wpis w odpowiednim wątku, ale musiałam się gdzieś po prostu wygadać...
Mam to samo... Czasem mam wrażenie że te myśli każą mi siedziec i tylko myśleć.... Nie mogę się totalnie na niczym skupic,nie mogę nad tym zapanować, staram się ćwiczyć koncentrację, mówię na głos co robię, wykreslanki ostatnio kupilam, ale żyje myślami, najgorsze sa w ataku paniki, prowadzę ze sobą taki dialog-ze masakra... Czasem pomaga zmiana otoczenia myslowego, jak ktos mnie zagada, doszlo do tego ze boje się sama w domu siedziec bo zaczyna się myslenie! Jakas rada moze os innych?😰
Awatar użytkownika
romaroma
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 11 grudnia 2017, o 23:35

2 lipca 2018, o 13:19

Czy ktoś również, ma przerażające mysli o tym, że moze jednak jest lesbijką, analizuje wszystkie swoje reakcje na kobiety i sie załamuje, ma ataki paniki i nie umie sie odbic o tego? Jak sobie z tym radzić? Skoro dotychczas wszystko było ok, a to pojawia sie teraz to to chyba nie moze byc prawda, sama juz nie wiem
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

2 lipca 2018, o 14:23

romaroma pisze:
2 lipca 2018, o 13:19
Czy ktoś również, ma przerażające mysli o tym, że moze jednak jest lesbijką, analizuje wszystkie swoje reakcje na kobiety i sie załamuje, ma ataki paniki i nie umie sie odbic o tego? Jak sobie z tym radzić? Skoro dotychczas wszystko było ok, a to pojawia sie teraz to to chyba nie moze byc prawda, sama juz nie wiem
Częsty objaw.Poszukaj na forum, a znajdziesz więcej takich osób jak i rozwiązania.Na przykład temat "Czy ja ją kocham" czy coś takiego, pierwszy na tym dziale.
ODPOWIEDZ