Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

nerwica lękowa i wyobrażenia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Gona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 115
Rejestracja: 17 lutego 2017, o 09:29

22 lipca 2018, o 14:56

Mam lęki patrzac na ludzkie twarze, boje sie ze moja wyobraznia wykreuje jakis obraz ktorego sie wystrasze. Czy to normalne w nerwicy?
Awatar użytkownika
Fitnesiara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 139
Rejestracja: 7 maja 2017, o 01:10

22 lipca 2018, o 15:16

W nerwicy to wszystko jest normalne. Ja to mialam takie cuda niewidy ze ksiazke moznaby o tym napisac :)
Success in life means living by your values :lov:
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

22 lipca 2018, o 15:21

'why
Gona pisze:
22 lipca 2018, o 14:56
Mam lęki patrzac na ludzkie twarze, boje sie ze moja wyobraznia wykreuje jakis obraz ktorego sie wystrasze. Czy to normalne w nerwicy?
Kochana, ja tak mam. Nie wiem, czy to normalne, w nerwicy, czasem już nie wierzę, że nerwica daje takie objawy, że to musi być psychoza jakaś (nie mam lęków przed chorobami, więc to, że psychoza nie robi na mnie wrażenia :)) ).

Mam natręctwa związane z chłopakiem i nie wiem, jak to się dzieje, ale jego twarz szczególnie widzę dwojako. Czasami jest najprzystojniejszym mężczyzną na świecie, a innym razem wygląda jak potwór do którego czuję obrzydzenie :buu:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 852
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

4 listopada 2018, o 17:07

Moje wyobrażenia sa koszmarne. Oczywscie ciągle kraza wokol choroby psychicznej. Mam jazdy tego typu siedze sobie i w wyobraźni mam sceny ze zaraz usłyszę glosy, ze jakies halucynacje beda itp. Naprawdę wyobraźnia rozbujana na maksa.albo wyobrażam sobie czasem jakies sceny z roznymi osobami ze np z kims rozmawiam o jakichs ważnych sprawach i juz samo to budzi we mnie ogromne emocje. Przeżywam strasznie juz samo wyobrazenie tego co mogłoby sie stac. Albo np. Jezdzimy gdzies autem,prowadzi moj facet a ja mam w glowie ze bedziemy miec wypadek i tak sie nakrecam ze az mi słabo i niedobrze z tego lęku. Ehhh
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Awatar użytkownika
Agata123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 64
Rejestracja: 17 sierpnia 2018, o 17:39

4 listopada 2018, o 17:18

znerwicowana_ja pisze:
4 listopada 2018, o 17:07
Moje wyobrażenia sa koszmarne. Oczywscie ciągle kraza wokol choroby psychicznej. Mam jazdy tego typu siedze sobie i w wyobraźni mam sceny ze zaraz usłyszę glosy, ze jakies halucynacje beda itp. Naprawdę wyobraźnia rozbujana na maksa.albo wyobrażam sobie czasem jakies sceny z roznymi osobami ze np z kims rozmawiam o jakichs ważnych sprawach i juz samo to budzi we mnie ogromne emocje. Przeżywam strasznie juz samo wyobrazenie tego co mogłoby sie stac. Albo np. Jezdzimy gdzies autem,prowadzi moj facet a ja mam w glowie ze bedziemy miec wypadek i tak sie nakrecam ze az mi słabo i niedobrze z tego lęku. Ehhh
sproboj osmieszac te mysli - czasem pomaga albo po prostu mowic sobie - jeeennny co Ty nerwiczka znowu pie....lisz... :hehe
Bo życie jest po to żeby żyć...
Ewunia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 18 stycznia 2019, o 13:09

10 lipca 2020, o 11:30

Boże a ja myślałam ze tylko ja tak mam 😂😂😂nerwica daje mi bardzo popalić , mam ciagłe poczucie zagrożenia , wyobraźnia przechodzi ludzkie pojęcie , mam takie wyobrażenia , takie krótkie mikrowizje jak z horrorów. Wiecie w horrorach zwykle są takie momenty ze ciach coś się dzieje , ułamek sekundy i adrenalina sięga zenitu , jak jestem w silnym lęku, to mam takie krótkie horrorystyczne wyobrażenia którym bardzo nadaje znaczenie a nie powinnam , ja patrze komuś w oczy , czy idę pustym korytarzem , czuje się bardzo nieswojo jak w jakiejś paranoi psychozie , a przecież nie wierze w to , nic nie widze , nie słyszę i nie czuje , to mnie bardzo meczy
ODPOWIEDZ