Czy tylko u mnie występuje takie coś, że wszelakie lęki, natrętne myśli (w moim przypadku o chorobach psychicznych) i inne dolegliwości przybierają na sile po wyjsciu z domu? Olewam to oczywiście, ale nasilenie się tego wszystkiego po wyjściu mnie zastanawia..
Druga sprawa... Jak logicznie sobie wytłumaczyć i użyć argumentów, że to tylko nerwica, że wmawianie sobie objawów np schizy to nie urojenia tylko natrętne mysli... Sporo czytałem o jej objawach i moje natrety na siłę wmawiają mi schize z tym, że nie mam jej objawów a a boje się samej myśli. Przykład: wyczytałem, że w schizo człowiek myśli, że ktoś go obgaduje, śledzi, itd tak u mnie pojawia się natret z taką myślą, ale wiem że tak nie jest tylko boje się samej myśli, że się w ogóle pojawiła. Włącza siesię analiza, tłumaczenie sobie, że to tylkotylko natręt i tak w kółko.. Mam dzisiaj słabszy dzień... Z góry przepraszam, jeżeli istnieje podobny temat..
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica - w jakich sytuacjach się nasila?
- Maciej Bizoń
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 545
- Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04
Gratuluję ci pomysłu i czytania na temat Shizy. W nerwicy to najgorsze co można zrobić to czytanie na jaki kolwiek temat a co dopiero chorób psychicznych . Rób tak dalej i kręc się w tym kółeczku przez kilka lat . Podstawa. ..nie czytasz głupot i nie masz lękow na tym punkcie ...zauważ że dopiero jak o tym przeczytałeś to zacząłeś się wkręcac ....jak juz jesteś przy shizie to Polecam wkręta ze koleś z tv cie obserwujeSzymon92 pisze: ↑9 stycznia 2020, o 19:34Czy tylko u mnie występuje takie coś, że wszelakie lęki, natrętne myśli (w moim przypadku o chorobach psychicznych) i inne dolegliwości przybierają na sile po wyjsciu z domu? Olewam to oczywiście, ale nasilenie się tego wszystkiego po wyjściu mnie zastanawia..
Druga sprawa... Jak logicznie sobie wytłumaczyć i użyć argumentów, że to tylko nerwica, że wmawianie sobie objawów np schizy to nie urojenia tylko natrętne mysli... Sporo czytałem o jej objawach i moje natrety na siłę wmawiają mi schize z tym, że nie mam jej objawów a a boje się samej myśli. Przykład: wyczytałem, że w schizo człowiek myśli, że ktoś go obgaduje, śledzi, itd tak u mnie pojawia się natret z taką myślą, ale wiem że tak nie jest tylko boje się samej myśli, że się w ogóle pojawiła. Włącza siesię analiza, tłumaczenie sobie, że to tylkotylko natręt i tak w kółko.. Mam dzisiaj słabszy dzień... Z góry przepraszam, jeżeli istnieje podobny temat..
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." -
- ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
I nie, nie żartuję." -

https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 stycznia 2020, o 20:40
Cześć Szymon92,
To, że zauważyłeś że lęk ulega nasileniu po wyjściu z domu jest już jakąś wskazówką do dalszego działania.
Jaka jest treść Twoich natrętnych myśli? Co jest w tym złego, że pojawiła się taka myśl u Ciebie? Co mogłoby się stać takiego gdyby te myśli nadal Tobie towarzyszyły i pojawiały się?
To, że zauważyłeś że lęk ulega nasileniu po wyjściu z domu jest już jakąś wskazówką do dalszego działania.
Jaka jest treść Twoich natrętnych myśli? Co jest w tym złego, że pojawiła się taka myśl u Ciebie? Co mogłoby się stać takiego gdyby te myśli nadal Tobie towarzyszyły i pojawiały się?