Cześć wszystkim. Od 7 lat z przerwami leczę się na nerwice lękowa, z zaburzeniami depresyjnymi. Od grudnia, powróciłem poraz kolejny do leczenia Spamilan, i Paroxinor...
Do tego doszła psychoterapia 2x na tydzień. Od pewnego czasu nabrałem ogromnego poczucia własnej wartości, oraz pewności siebie...
Dochodzi do tego bezwstydne zachowania w miejscach publicznych, takich jak sklep czy apteka, lub stacja benzynowa... Otwarcie ekspedientkom mówię o sprawach związanych z seksem, masturbacja, orgazmem, wytryskiem itd... Nie mam żadnej bariery... Nie wiem czym jest to spowodowane, ponieważ leczyłem się tymi lekami już nie raz, i ani razu nie miałem takich zachowań... Przez te leki mam problem z erekcja, lecz podniecają mnie różne inne rzeczy, które nigdy do tej pory mnie nie podniecały...
Od pewnego czasu posiadam fantazje na temat masturbacji, że ktoś mnie podgląda i podnieca się widząc mnie walącego sobie konia, po kryjomu nie zakładam bokserek, i przez ciasne spodenki doprawadzam się do podniecenia, żeby sąsiadka która do mnie przyszła po paczkę która zostawił kurier, zauważyła ze w moich spodenkach odznacza się nabrzmiały kaktus!.
Mam ochotę nawet w autobusie kiedy jakąś kobieta spogląda na moje krocze, wziąść sprawy w swoje ręce, i zacząć masować przez spodnie swojego penisa, aby ona tylko patrzyła, i a bym ją patrzył jak ja podnieca ten widok. Nawet chodząc na psychoterapię do kobiety, zdarzają się dni kiedy muszę wyjść do toalety i chociaż przez chwilę pomasowac sobie kaktusa, albo jądra... Zacząłem również używać erotycznych sylikonowych pierścieni na penisa i jądra, aby był ciągle pod wpływem ucisku, i aby odznaczał się przez spodnie... Źle się z tym czuje, nie potrafię powiedzieć o tym terapeutce. Czy ktoś miał podobny problem? Potrzebuje rady, oraz mam potrzebę wyrzucenia tego z siebie...
Masturbuje się kilka razy dziennie, lecz przez przyjmowane leki wytrysk osiągam raz na 10-12 dni... Moje jądra są ciągle nabrzmiałe i pełne spermy w środku, momentami sprawia mi to ból i dyskomfort podczas chodzenia... Podczas próby masturbacji przez kilka dni, podniecenia się utrzymuje, lecz ja nie potrafię dojść za każdym razem.
Czy ktoś miał podobny problem?
Proszę o pomoc.

Od pewnego czasu również uczestniczę na sex kamerkach, aby zaspokoić swoją potrzebę obserwacji obcych osób na to jak się zabawiam że swoim penisem, oraz aby patrzyły te osoby na to jak próbuje doprowadzić się do wytrysku. Jest to dla mnie całkowicie nowe doświadczenie, oraz czuje się z tym dość nieswojo, ponieważ do tej pory nigdy mi nawet przez myśl nie przeszło aby robić takie rzeczy.
Jako facet, nie mam żadnych kompleksów na temat przyrodzenia, śmiem twierdzić że jestem w czołówce facetów, którzy są zadowoleni z wielkości swojego penisa.
Co jakiś czas, również chodzę na zabiegi depilacji stref intymnych, do tej pory odbywało się dość szybko, komfortowo, lecz od pewnego czasu, mam również fantazje erotyczne z tego tytułu... Podczas depilacji, wykonywanej przez kobietę, za każdym razem pojawia się niepełna erekcja... Kilkukrotnie podczas zabiegu z mojego penisa wydzielała się sperma, nie był to pełen wytrysk, lecz coś na zasadzie uwolnienia niewielkiej ilości spermy... Raz zdarzyło się tak, że kosmetyczka która wykonywała zabieg, wykonując czynności pielęgnacyjne po zabiegu poruszyła kilkukrotnie moja skórka w górę i dół i wtedy na moim brzuchu, oraz jej dłoniach pojawił się pełny wytrysk... To była sytuacja która mnie mega skompromitowała i jednocześnie poczułem się bardzo zawstydzony, do takiego stopnia, że zmieniłem salon depilacji.