Witajcie
Ostatnio po przeczytaniu ponizszego artykulu z ksiazki

m.deon.pl/inteligentne-zycie/depresja/art,32,skad-bierze-sie-osobowosc-depresyjna.html

Nasunelo mi sie takie przemyslenie i pytanie.
Mam nerwice lekowa z napadami paniki praktycznie juz potrafie do niej wlasciwie podchodzic. Jednak mam tem rozwalone emocje i lekliwe cechy charakteru oraz niska samoocene. Czy te i inne elementy mojej osobowos i nie sa poczatkami depresji?
Specjalnie ten post umiescilem w tym dziale bo najczesciej tu pisze. Mam nadzieje ze Victor mnie nie zje za ten post bo wiem ze nie lubi jak ktos pisze "a moze to depresja"

I jeszcze jedno chodzi o relacje symbiotyczne ktore sa poprzez nie wlasciwe wychowanie w dziecinstwiem. I ich destrukcyjny wplyw na terazniejszosc
Pozdrawiam i czekam na opinie

Jest prostsze wytlumaczenie co do depresyjnych stanow.
Jesli w zyciu towarzysza nam lęki, jesli nie wszystko idzie jak trzeba, jesli ciagle sie czegos boimy i obawiamy to rzecza naturalna dla kazdego czlowieka jest pojawianie sie stanow depresji.
Bo taka juz jest zwykle natura czlowieka, ze pojawia sie smutek, apatia i poczucie bezsilnosci i bycia osaczonym.

Stany te i depresje takie sa epizodyczne bo jak sie uzyska poprawe, jak zmieni sie to i owo to i stany depresji nie beda potrzebne.

depresja-w-nerwicy-t5290.html

Nadzieja2014 pisze:Witajcie
Ostatnio po przeczytaniu ponizszego artykulu z ksiazki

m.deon.pl/inteligentne-zycie/depresja/art,32,skad-bierze-sie-osobowosc-depresyjna.html

Nasunelo mi sie takie przemyslenie i pytanie.
Mam nerwice lekowa z napadami paniki praktycznie juz potrafie do niej wlasciwie podchodzic. Jednak mam tem rozwalone emocje i lekliwe cechy charakteru oraz niska samoocene. Czy te i inne elementy mojej osobowos i nie sa poczatkami depresji?
Specjalnie ten post umiescilem w tym dziale bo najczesciej tu pisze. Mam nadzieje ze Victor mnie nie zje za ten post bo wiem ze nie lubi jak ktos pisze "a moze to depresja"

I jeszcze jedno chodzi o relacje symbiotyczne ktore sa poprzez nie wlasciwe wychowanie w dziecinstwiem. I ich destrukcyjny wplyw na terazniejszosc
Pozdrawiam i czekam na opinie

Rozwalone emocje i lekliwe cechy charakteru . No przeciesz to definicja nerwicy . Poza tym nic dziwnego ze w czasie nerwicy mozna dostac depresji . Nawet jest o tym artykul . Prawda jest taka czy to nerwica czy depresja . w swiadomym odburzeniu trzeba dzialac tak samo . Wpadajac w nerwice cechybosobowe takienjak wypisales to podstawa . Jantez takie mam.
Ale wychodzac z tego te cechy musza sie zmienic bo nie da sie wyjsc z nerwicy swiadomie nie miec dystansu , do emocji czy to samego leku .

Tylko jak zmienic wlasny charakter/ osobowosc aby byc silniejszy i odwazniejszy w zyciu. Jak pracowac nad soba.

[quote="Nadzieja2014"]Tylko jak zmienic wlasny charakter/ osobowosc aby byc silniejszy i odważniejszy /quote]

Moim zdaniem warto być uważnym na to, żeby nie próbować stać się kimś, kim nie jesteś.
U mnie siła i odwaga pojawiały się wtedy, kiedy uznawałam swoją słabość i szukałam skutecznego wsparcia.

Wybacz Liv, ale nie zgodzę się z Tobą i stwierdzeniem, żeby nie próbować stać się kimś kim się nie jest. Uważam, że zawsze jesteśmy sobą, tylko nasza osobowość ulega zmianie. Człowiem całe życie się rozwija i jeżeli ktoś ma chęci by coś zmienić w swoim zachowaniu to jest to jak najbardziej możliwe. Ja kiedyś byłem nieśmiały, ale podczas zaburzenia zrozumiałem czym są myśli i w jaki sposób nas blokują. Teraz jestem duszą towarzystwa i nadal czuję się sobą nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie o które za słabo się staramy