Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica w chorobie przewlekłej ale niegroznej
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01
Mam pytanko jak sobie pradzic z takim tematem nerwicowym:
Jakies 3 miechy temu zachorowalem fizycznie - dostalem przewlekłego bólu stóp - to raczej jest srednio uleczalne moze nie jest jakos przerazajaco bolace ale dokuczliwe - nerwobole mrowienia w stopach itd .
Teraz tak jako ze czlowiek chodzi na nogach to objawy choroby czesto wystepuja przypominajac o sobie
Chodzenie jest utrudnione troche bo trzeba wkladac wkladki do butow ktore sa cholernie niewygodne ale trza je nosic - i w trakcie ich chodzenia tez czuc lekkie bole/mrowienia/bole nerwowe w palcach.
I teraz tak - epadlem w kolo nerwicowe (cholernie ciezkie z mega objawami ale wiadomo nerwica) - teoretycznie moge miec te bole w stopach do konca zycia i CZY JA MAMBYC DO KONCA ZYCIA W NERWICY -przeciez idzie zwariować.
Ma ktos jakis pomysl jak ogarnać ten temat nerwicy bo juz nie wyrabiam na zakrecie a zdaje sie se aytuacja ze stopami moze nie miec konca - mysle ze mam DD i lekka depre do tego zaczalem mniej chodZic z uwagi na dyskomfort/ból .
Troche czuje sie jak inwalida mimo ze nim nie jestem !!!!
HELP HELP HELP
Jakies 3 miechy temu zachorowalem fizycznie - dostalem przewlekłego bólu stóp - to raczej jest srednio uleczalne moze nie jest jakos przerazajaco bolace ale dokuczliwe - nerwobole mrowienia w stopach itd .
Teraz tak jako ze czlowiek chodzi na nogach to objawy choroby czesto wystepuja przypominajac o sobie
Chodzenie jest utrudnione troche bo trzeba wkladac wkladki do butow ktore sa cholernie niewygodne ale trza je nosic - i w trakcie ich chodzenia tez czuc lekkie bole/mrowienia/bole nerwowe w palcach.
I teraz tak - epadlem w kolo nerwicowe (cholernie ciezkie z mega objawami ale wiadomo nerwica) - teoretycznie moge miec te bole w stopach do konca zycia i CZY JA MAMBYC DO KONCA ZYCIA W NERWICY -przeciez idzie zwariować.
Ma ktos jakis pomysl jak ogarnać ten temat nerwicy bo juz nie wyrabiam na zakrecie a zdaje sie se aytuacja ze stopami moze nie miec konca - mysle ze mam DD i lekka depre do tego zaczalem mniej chodZic z uwagi na dyskomfort/ból .
Troche czuje sie jak inwalida mimo ze nim nie jestem !!!!
HELP HELP HELP
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 596
- Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26
Przeczytaj sobie książkę Victor E. Frankl "człowiek w poszukiwaniu sensu". Myślę, że tam jest odpowiedź na twoje pytanie. Albo posłuchaj Ajahn Brahm na YT.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
A czy ta Twoja choroba stóp ma jakąś nazwę i jest stwierdzona przez lekarza czy to po prostu objaw nerwicowy ?;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 6 listopada 2018, o 21:31
Nie znam się na tych tematach ale czy ty nie miałem czasem zaburzenia przed problemem ze stopami? Bo mocno bardzo reagujesz na to wszystko więc może się nerwica nasiliła przez dyskomfort stóp i chyba dopiero pewnie zaczniesz przyzwyczajać się do nowej rzeczywistości. Wtedy i nerwica opadnie. A te wkładki coś pomagają?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01
Jak na razie wielkie nic jesli chodzi o te wkladki - mam mrowienia w palcach stopy lekkie nerwo bóle idzie zwariowac
Tak mialem nerwice wczesniej sprawa nóg uaktywniła ta nerwice i niestety jest bardzo źle.
Bo to trea trwa i trwa i sie nie moze skonczyc to i nerwica trwa - cisnienie 190/110 masakra
Jak z tym zyc jak apowodowac zeby sprawa stóp nie zabila mnie ??? Chodzenie jest niezbyt przyjemne
Maskara - dzieki za odpowiedz
Tak mialem nerwice wczesniej sprawa nóg uaktywniła ta nerwice i niestety jest bardzo źle.
Bo to trea trwa i trwa i sie nie moze skonczyc to i nerwica trwa - cisnienie 190/110 masakra
Jak z tym zyc jak apowodowac zeby sprawa stóp nie zabila mnie ??? Chodzenie jest niezbyt przyjemne
Maskara - dzieki za odpowiedz
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Hm "Płaskostopie poprzeczne jest odbiegającą od normy budową stopy. Ze względu na to, że płaskostopie poprzeczne zwykle nie wywołuje bólu (z wyjątkiem metatarsalgii), nie jest definiowane jako jednostka chorobowa. Przypadłość ta dotyka dużej liczby ludzi, zwłaszcza kobiet i osób starszych." więc chyba te Twoje bóle to jednak wkrętki nerwicowe 

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01
Ja nie żartuje jest masakra cos sie porobilo z nerwami w stopach i doslownie czuje paraliz w srodkowych palcach w obu stopach - metatarsalgia to jest temat ogolny i oznacza on bol spodu stopy.
Kazdy krok czuje jak prady przechodza mi po stopie i po palcach od spodu palcow - kurde juz sam nie wiem jak mam stawiać nogi.
Ja nie moge o tym przestac myslec i jest masakra z nerwicą. Cisnienie krwi masakra.
Jak wyjsc z tego koła nerwicowego kiedy sie używa nóg (stóp) non stop- a tu jakues netwobóke cały czas
Horror -
Kazdy krok czuje jak prady przechodza mi po stopie i po palcach od spodu palcow - kurde juz sam nie wiem jak mam stawiać nogi.
Ja nie moge o tym przestac myslec i jest masakra z nerwicą. Cisnienie krwi masakra.
Jak wyjsc z tego koła nerwicowego kiedy sie używa nóg (stóp) non stop- a tu jakues netwobóke cały czas
Horror -
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 19:31
Peter a może ty pomyśl o jakiś masażach stóp czy coś takiego? Trudno mi coś doradzić bo nie miałem takiego problemu ale tak mi trochę zalatuje to wkręta dużą. Może idź w stronę masaży i rozluźnienia?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01
Problem jest tego typu ja poprostu czuje dyskomfort i “prady” w nogach jak tylko wstane na nogi i to powoduje u mnie mega rozpierdziel.
Inna sprawa ze ja non stop tym mysle ze wszystkimi gadam o tym jakie to mniennieszcsescie spotkalo itd nakrecam sie - dostałem do pały wpadlem w błesne koło myślowe i nie umiem za cholere wyjsc do tego cholerne objawy nerwicowe objawy to masakra na maxa nie wiem jak to wytrzymam.
I tonjest moj problem ze psycha siadla 10 razy gorzej niz te piperzone stopy ibteraz nie wiem jak wyjsc z bagna za cholere nie wiem
HELP HELP HELP
Inna sprawa ze ja non stop tym mysle ze wszystkimi gadam o tym jakie to mniennieszcsescie spotkalo itd nakrecam sie - dostałem do pały wpadlem w błesne koło myślowe i nie umiem za cholere wyjsc do tego cholerne objawy nerwicowe objawy to masakra na maxa nie wiem jak to wytrzymam.
I tonjest moj problem ze psycha siadla 10 razy gorzej niz te piperzone stopy ibteraz nie wiem jak wyjsc z bagna za cholere nie wiem
HELP HELP HELP
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Może zacznij od nagrań divovicapeter078 pisze: ↑11 czerwca 2019, o 14:59Problem jest tego typu ja poprostu czuje dyskomfort i “prady” w nogach jak tylko wstane na nogi i to powoduje u mnie mega rozpierdziel.
Inna sprawa ze ja non stop tym mysle ze wszystkimi gadam o tym jakie to mniennieszcsescie spotkalo itd nakrecam sie - dostałem do pały wpadlem w błesne koło myślowe i nie umiem za cholere wyjsc do tego cholerne objawy nerwicowe objawy to masakra na maxa nie wiem jak to wytrzymam.
I tonjest moj problem ze psycha siadla 10 razy gorzej niz te piperzone stopy ibteraz nie wiem jak wyjsc z bagna za cholere nie wiem
HELP HELP HELP

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01
No ale jak zrobić żeby sensacje w nogach(stopach) nie powodowały nerwicy jak jak jak???
Czy to jest wogole mozliwe
Czy mozliwe jest niereagowanie na sensacje nerwo-bólowe lub dyskomfort w chodzeniu jak jak ????
Kurcze to jest jakas maskra


Czy to jest wogole mozliwe
Czy mozliwe jest niereagowanie na sensacje nerwo-bólowe lub dyskomfort w chodzeniu jak jak ????
Kurcze to jest jakas maskra
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 596
- Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26
Dostałeś tu kilka odpowiedzi, ale ty chyba czekasz na gotowca, albo na czarodziejska różdżkę. Zadajesz cały czas to samo pytanie. A odpowiedzi się posypały tylko trzeba poszukać odpowiedniej dla siebie, bo nie ma jednej dla wszystkich.
Może jedź na dziecięcy oddział onkologiczny i tam zobaczysz jak można być szczęśliwym mimo bólu. Zobaczysz jak "wielki jest twój problem".
Może jedź na dziecięcy oddział onkologiczny i tam zobaczysz jak można być szczęśliwym mimo bólu. Zobaczysz jak "wielki jest twój problem".
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Możliwe że się nie da nie mieć nerwicy od bólu stóp a więc pozostaje Ci to przyjąć że jest jak jest. I się okaże że się da.
