Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica w chorobie przewlekłej ale niegroznej

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

12 czerwca 2019, o 19:42

To chociaz napiszcie jak mentalnie wygrač z bólem ja przegrywam wyje po prostu wyje to jest silniejsze 😢😢😢
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

12 czerwca 2019, o 22:33

peter078 pisze:
12 czerwca 2019, o 19:42
To chociaz napiszcie jak mentalnie wygrač z bólem ja przegrywam wyje po prostu wyje to jest silniejsze 😢😢😢
Akceptować,ignorować,nauczyć się cierpieć,zajmować myśli? ;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

12 czerwca 2019, o 22:44

A może pozwól sobie poczuć ten ból. Połóż się i zacznij oddychać spokojnie przeponowo i czuj ten ból. Pozwól mu być. Niech przejdzie przez twoje ciało. Myślę, że to najlepiej pomaga.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

13 czerwca 2019, o 17:36

Przypomniał mi się dziś post, który powinien być odpowiedzią na twoje pytania.
post174937.html#p174937
Tu jest przykład jak odpowiednie nastawienie do życia i problemów fizycznych i psychicznych zmienia je na lepsze.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

13 czerwca 2019, o 20:23

Nie umiem doradzać w kwestii zależnośći pomiędzy fizycznymi dolegliwościami, a tym jak odbijają się na psychice, ale pewnie przydałaby się kosultacja z jakimś lekarzem, który się tym zajmuje, a także odciąganie uwagi od tematu, rozpraszanie na coś innego.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

13 czerwca 2019, o 20:37

Hej życie ja to przeczytałem - jakie piekne i madre słowa aż mam łzy w oczach - i ja tez musze cos z tym zrobic i zaczac tak mysleć ze mimo choroby na ktora nie mam wpływu moge zrobić jeszcze milion tysiecy fajnych rzeczy że moze moje życie nie bedzie takie jak było ale też bedzie piekne - tak cholernie trudno to wbić do głowy - nic pozostaje mieć nadzieje na poprawe.

SzcErze to ja ostatnio chodze i gadam wszystkim jak mam przeje... ne bo mam mrowienie w stopach ze mnie bola stopy ze mam niewygodne wkładki do butów ze jak żyć i tak mógłbym gadać ze wszystkimi o tym 24/7 ... jakie to mnie niewzczescie spotkalo itd ... to juz urosło do rozmiaru katastrofy narodowej ..../ a chyba tak nie jest, rqczej na pewno tak nie jest. Zwlaszcza ze kazdy mi mówi ze to nie jest koniec swiata i że wyolbrzymiam problem 1000 razy z czym sie zgadzam w 100%
Katastrofa to sie u mnie w glowie zrobila i czas by powiedziec stop koniec mordowania sie tylko jak wyjsc z błednego koła myślowego .... to wiadomo robic tak jak pisza tutaj experci ktorzy z tego wyszli
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

13 czerwca 2019, o 20:38

No to, jak będziesz chciał następnym razem opowiedzieć komuś o tym problemie, to na siłę zmień temat, to już będzie jakiś postęp. ;)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

13 czerwca 2019, o 21:02

Przeczytaj sobie jeszcze post odburzeniowy autorki tego wcześniejszego posta. Natalia to mądra dziewczyna i super opisuje swoją historię. Życzę ci, aby nadszedł ten dzień, w którym znajdziesz siłę na lepsze jutro.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

13 czerwca 2019, o 21:53

Masz na mysli post odburzeniowy ciasteczka????
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

13 czerwca 2019, o 22:37

wysz-zienia-latac-niewoli-moje-zaburzen ... 14198.html
O tym poście pisałam. Miłej lektury.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

14 czerwca 2019, o 12:32

Jest bardzo ciezko przyzwyczaic sie do bólu - na ta chwile to nie mozliwe 😢😢😢
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

18 czerwca 2019, o 19:39

Ja tez mysle ze to co mam to jest neuropatia obwodowa - czyli choroba masakra - nieuleczalny syf ktory masz do lonca życia - to jest jakis horror mam nerwobole mieć do końca życia????
Każdy krok to nerwobol - to co mam na wózku jezdzic albo leżeć non stop ????
Preciez tego nie mozna wytrzymac teraz a co dopiero na dłuższą mete - horror - wyje w niebiosa
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

18 czerwca 2019, o 20:34

A co lekarze mówią? Może idź do jakiegoś dobrego osteopaty. Wcześniej miałeś te bóle? Może masz jakieś niedobory witamin i minerałów. Sprawdziłeś wszystko?
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

19 czerwca 2019, o 18:50

Ja sie modle zeby stał sie jakis cud chodz czasami mysle zeby moze ze soba skonczyć noga + nerwica = koszmar ☠️☠️☠️
peter078
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 25 listopada 2014, o 14:01

19 czerwca 2019, o 20:55

Do życie .... ale jak wychodzic z mentalnego bagna jak odciać sie mentalnie od tego “stopowego” gówna???
ODPOWIEDZ