Nie wiem, czy już był taki temat, ale jak wiadomo, nerwica daje wiele objawów, zanim dostaniemy ostateczną diagnozę, często latamy od lekarza do lekarza. Ja ostatnio doświadczam NBG, czyli napięciowych bólów głowy. Przywykłem do tego typu bólów głowy np. jak byłem głodny przez cały dzień i nie miałem czasu na jedzenie, czy też jak, ale wczoraj np. miałem ból głowy od 13 -17 , kiedy wziąłem tabletkę na ból głowy, niestety, ból powrócił o 23, położyłem się spać, i o 3 w nocy mnie obudził, tym razem był jednostronny skroniowy promieniujący do lewego oka - pierwsza myśl? guz mózgu, tętniak, wylew.Od razu w ruch internet, i natknąłem się na hasło zwane NBG, o którym wcześniej nie słyszałem. Czy mieliście też kiedyś takie bóle jednostronne uciskające , promieniujące do gałek ocznych? Jak sobie z nimi radzicie. Ja jedyne co mi pomogło to kolejna tabletka o 3. Myślę, że to temat dość istotny i warto go wyodrębnić.

miałem to. minęło. największym błędem a tym forum u ludzi jest to, że myślą, że na konkretny objaw należy coś zrobić, rozdzielają objawy. BŁĄD. czy to ból głowy, czy za przeproszeniem dupy - należy zrobić to samo... zgadnij?

Olać po prostu?xD Ja staram się jak mam jakiś objaw włączyć relaksacyjną muzykę, ciepłą kąpiel, pobudzić zmysły zapachami jakimiś olejków itp. to mnie uspokaja w jakiś sposób. Teraz mam takie napięcie, że masakra zagoniło mnie do toalety, ale mam nadzieje, że dziś NBG mieć nie będę.