Witam
Chcialbym tutaj przedstawic moje przemyslenia i wiedze na temat uzależnienia od pornografi i masturbacji, jak wpływają na nasze zycie.Chodzi mi tu o to jak mozna przejść z czegoś zupełnie naturalnegi w coś tragicznego w skutkach i nałogowego.
Nawyk ten jest wspierany przez fantazje, marzenia oraz potrzeby, które są całkowicie fikcyjne i nie mają w żaden sposób oparcia w rzeczywistym świecie. Poprzez ciągłe karmienie żądzy przez nawyki
przestajesz pojmować co jest normalne, nie potrafisz dostrzec kiedy przekraczasz tę rozmytą granicę, kiedy z czegoś zdrowego wpadasz w bądź co bądź nałóg, kompulsję. w coś, co jednak potrafi cię zafiksować seksualnie, przeorać trochę łepetynę, zaburzyć chemię, wpłynąć na siłę woli i tak dalej."
tutaj dochodzi całe zagadnienie rozwijającego się uzależnienia od pornografii. szukania coraz mocniejszych bodźców, bo dotychczasowe nie wystarczają. ostatecznie przyzwyczaić się można do wszystkiego, więc wchodzi się głębiej i dalej. do takich rejonów, do których nie chcemy dotrzeć, które nie są spójne z tym kim jesteśmy, co nas realnie interesuje i pociąga. tu zaczynają się często nasze wewnętrzne problemy, dysonans, wątpliwości.
moment, w którym człowiek zaczyna dostrzegać, że coś jest nie tak, że coś się nie zgadza, wiąże się zazwyczaj z przerażeniem. a ono wynika zazwyczaj z jednej z dwóch poniższych przyczyn:
- sięganie po coraz mocniejsze porno, przeskakiwanie na gatunki niezgodne z naszą rzeczywista naturą, w tym motywy homoseksualne – lęki
- zapuszczanie się w rejony porno, które wewnętrznie ‘na trzeźwo’ a nie w pornograficzny amoku nas odrzucają, np. porno gejowskiego/dla dziewczyn lesbijskiego,czy dzieciecego
to najmocniejsze skutki, które potrafią wstrząsnąć do głębi człowiekiem i popchnąć go do zmian. z tego co widzę problemy typu – brak erekcji czy gejowskie/lesbijskie porno wystarczająco ryje banię. u mnie, gwoli ścisłości, były to obie kwestie.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nawyk masturbacji /Uzależnienie od porno
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 8 października 2014, o 11:22
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Nie jestem mocno pogrążony masturbacją, ale muszę się masturbować przynajmniej raz na kilka dni, a czasem raz, dwa razy codziennie. Jeśli tego nie zrobiłem (czasem powstrzymywałem, żeby nie masturbować się codziennie), mój umysł można powiedzieć wchodził w stan nałogu od zdjęć i filmików i pewnego rodzaju chorej obsesji - nie mylić z obsesyjnymi myślami w nerwicy (nie będę pisał, na czym ona polegała, na jednym forum napisałem, to mnie zwyzywali). Nie oglądam żadnego porno, ani w ogóle żadnej nagości, są to inne zdjęcia i filmiki. Regularna masturbacja chroni mnie przed nałogowym oglądaniem zdjęć/filmików i obsesją.
- Nobody
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 23:32
Ja z tym szajsem walczę odkąd pamiętam zacząłem się masturbować mając o il dobrze pamiętam około 11 lat.
Od tamtej pory a mam teraz 25 lat.
Cały czas to robię.
Ostatnio mam taki okres że znudziło mi się to.
Pewnie po tym jak przestałem być prawiczkiem.
Długa historia i strasznie pogmatwane.
W każdym razie. Teraz robię to maksymalnie raz na 2/3 tygodnie. Jak już naprawdę wytrzymać nie mogę.
Staram się całkiem odciąć od tego.
Pomaga mi strasznie muzyka i jej słuchania.
Wszystko by tylko zatłumić te myśli.
Od tamtej pory a mam teraz 25 lat.
Cały czas to robię.
Ostatnio mam taki okres że znudziło mi się to.
Pewnie po tym jak przestałem być prawiczkiem.
Długa historia i strasznie pogmatwane.
W każdym razie. Teraz robię to maksymalnie raz na 2/3 tygodnie. Jak już naprawdę wytrzymać nie mogę.
Staram się całkiem odciąć od tego.
Pomaga mi strasznie muzyka i jej słuchania.
Wszystko by tylko zatłumić te myśli.