Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nawyk czy objaw choroby?

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
empatycznySocjopata
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 20 września 2015, o 02:45

1 października 2015, o 14:54

Zbytnio nwm gdzie ulokować temat, ale spróbujmy tutaj...
Od jakiegoś czasu prześladują mnie pewne czynności wykonywane na codzień. Niby problemu z zasypianiem nie ma, ale zmęczenie organizmu jest nadal. Dziś spałem 11bitych godzin. Nadal odczuwam bóle brzucha, w mostku oraz karku. Niemalże zawsze zapamiętuje swoje sny. Chore, nieprawdopodobne, a czasem paskudnie realne co doprowadza mnie gęsto do furii bądź płaczu. Natychmiast zasypiam w wannie. Dziś bodajże o 9:00 poszedłem się odświeżyć. W tym celu nalałem wody do wanny, ułożyłem się w niej i... Odpłynąłem. Poczułem jak zalewa mnie ciepło i zrobiłem wszystko by było mi wygodnie, podświadomie. Dobrze, że ma mnie kto wybudzić bo zapomniałem o odcięciu dopływu wody, w efekcie bym pobulgotał trochę.
Od kilku dni badam otoczenie, ma inne kolory niż je zapamiętałem. Zawsze byłem infantylny, a introwersja mieszała się z ekstrawertyzmem od lat. Potrafię być chamski w stosunku do bliskich, ale odbieram to jako żart. Gdy ronię łzy chłonę emocje jak gąbka. Stąd mój nick. Przeżywam jednocześnie olewając. Poczytałem trochę działów na forum i zaintrygowały mnie rodzaje zaburzonych osobowości, a raczej elementy poszczególnych, np. to, że myślę tylko o sobie, nawet jeśli mówię, że popracuję nad tym to jest to tylko i wyłącznie gadka-szmatka. on ( czyt.stary ) nazywał mnie despotą gorszym od hitlera. Owszem niekiedy rzucam rozkazy swojemu otoczeniu, nawet zwierzakom domowym, ale tak naprawdę nie jestem zdolny do podejmowania samodzielnych decyzji, jeno gdybam sobie czym doprowadzam dziewczynę do frustracji.
Mam nadzieję, że to tylko DD może mnie haczyć...
'' Jakim prawem oceniasz mnie? Stul ryj.
Mam już po prostu taki charakter - trudny.
Gadaj sobie i podbijaj mi fame
I tak nie wiesz kim jestem. ''

'' 24 godziny na dobę czuje się skrajnie.
Więc powiedz: jak mam Ci to wytłumaczyć werbalnie? ''

'' Zawsze kiedy potrzebuję Was
Wy nie chcecie mnie znać; i jak tu być normalny?
Ja - to ten przysłowiowy clown.
Czuję się ciągle tak jak bym budził w Was strach.
Nawet kiedy nie chce. To jest Wasza wina.
Bo sami nie wiecie czego chcecie...
Ja staram się...
Nie umiem już więcej... ''
ODPOWIEDZ