Witam,

Mam pewien problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Proszę o pomoc. To jest chyba nerwica. Nie znam się dobrze na tych przypadłościach, ale już tlumacze o co chodzi. Tydzień temu byłem na imprezie w klubie (dyskoteka dla kobiet i mężczyzn) i dość dużo alkoholu wypiłem. Generalnie pamiętam wszystko, nie miałem nic takiego jak przy urwanym filmie, że tylko jakieś "przebłyski". Pamiętam cały przebieg imprezy. Ale nurtuje mnie jedna rzecz, pod koniec to już było bardzo późno kolo 4 rano, poszedłem do toalety ale tak z tego co sobie przypominam to tylko wszedłem zeby zobaczyć się do lustra i szybko z stamtąd wyszedłem. Po tym chwile pokręciłem się jeszcze w klubie i poszedłem do domu. Na drugi dzień po przebudzeniu naszły mnie natretne mysli, czy jakiś facet nie zgwałcił mnie w klubie w toalecie. Cały czas analizuje przebieg imprezy i strasznie mnie to dołuje. Tłumaczę sobie, że to jest nie możliwe, bo na pewno bym coś pamiętał, bo nie bylem taki zalany żebym nie pamiętał kilka godzin imprezy. Nie czułem żadnego bólu w miejscach intymnych na drugi dzień. Jak Wy myślicie ? Proszę o wyrozumiałość. Przez te mysli nie mogę spać w nocy.

To zdecydowanie OCD! Głupia myśl, która się pojawiła i nie mozesz przestać myśleć - to nerwica...
Leczysz się?
Powiem Ci coś.... Myślałam że tylko ja tak mam, ale po tym co napisałeś .... Okazuje się że nie tylko ja, i na.pewno nie tylko Ty. Kupę lat temu, jakieś 13, byłam na imprezie z mężem. Był tam facet który kilka razy niestosownie wobec mnie się zachował - złapał za.piersi w tańcu , w tancu za ucho ustami złapał, i coś tam jeszcze. Był pijany. I ja i mąż też piliśmy. Na drugi dzień opowiadałam mężowi co i jak i o tym gościu, bo coś tam już na imprezie mówiłam.tak czy siak nagle.zobaczylam minę mojego męża na informacje że w tańcu ten gość się zblizyl i złapał mnie za ucho ustami lub zębami (chyba, tak to odczułam). I nagle klapa.... Nagle wystraszyłam się że może pomimo że piętam całą imprezę, to może jednak nie pamiętam 5 minut i może z tym gościem w łazience uprawiałam seks. Muslalam.o tym non stop, bez przerwy. Od tego zaczęła.sie moja nerwica - tak nagle i tak brutalnie. Dlatego rozumiem o czym piszesz. I wiedz, że tak jak ja nie mogłam po prostu nie pamiętać tych 5 min, tak samo Ty. To jest brutalny objaw nerwicy. Zdrowy człowiek, jak by taka myśl mu pojawiła się w głowie, nawet by się na niej na moment nie zatrzymał, przeleciała by i już. To przez ocd skupiamy się na tym. A to tylko myśl! Jestem.przekonana że nic na tej imprezie się nie stało, żaden facet nic Ci nie zrobił. Było dokładnie tak, jak pamiętasz.

Dziękuję Ci bardzo za tą wiadomość. Tak, dokładnie jak opisujesz to w swoim przypadku, tez mam natretne mysli, czy przypadkiem przez powiedzmy te "5 minut" mogę nic nie pamiętać i w tym czasie ktoś mógł mi coś zrobić.
Nie lecze się na OCD. Ale myślałem, żeby iść do psychologa, bo to już nie pierwsza taka sytuacja po której mamy natretne mysli i wmawiam sobie różne historie.
Wcześniej przez długi czas, jak wracałem z pracy czy to że studiów do domu, po powrocie do domu zastanawiałem się czy nie potraciłem rowerzystę którego mijałem albo pieszego i po powrocie do domu miałem natretne mysli, sprawdzałem w necie informacje czy przypadkiem ktoś nie opisywał potrącenia. Ale to juz bylo kilka lat temu, na szczęście samo mi jakoś przeszlo ale tez długi czas nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Bałem się, że zabiłem człowieka.
No a teraz te natretne mysli mi się pojawiły z tym gwałtem.
Kiedyś, tak nie miałem, nawet było tak że kilka razy urwał mi się film na kilka godzin, ale nie miałem takich natretnych mysli, że ktoś mógł mnie zgwałcić.
Ania_taka - jak to jest, ze czlowiek mniej więcej wie co się działo, a po powrocie do domu zaczyna stwarzać historie, dopisywać sobie scenariusze ?
Ja mam 30 lat a nie wiem, mam taką slabą psychikę.

Absolutnie nie myśl, że masz słabą psychikę, to nie tak. Po prostu, tak się czasem zdarza, jeden ma raka, inny zaburzenia. To co opisujesz to ewidentne natrętne objawy, i to z gwałtem i to z jazdą i potrąceniem. Powiem tak - jeśli do tej pory radziłeś sobie z tym i mogłeś normalnie funkcjonować, a takie rzeczy były raczej sporadyczne, to czym szybciej udaj się do terapeuty. Może okaże się że wystarczy terapia. Niestety, ale istnieje ryzyko, że tych objawów może być więcej i że będą tak uciążliwe że trudno będzie normalnie żyć. Dlatego na.prawxe warto skorzystać z pomocy. Tym bardziej, że skoro jesteś tu na forum, to musisz zdawać sobie sprawę że coś jest nie tak...
A dlaczego nagle taka myśl nie daje nam spokoju? Właśnie przez ocd... Uwierz, zdrowy człowiek też mógł mieć taką myśl w głowie jak Ty i ja. Ale ona się pojawiła, i przeleciała, zdrowy wie że to irracjonalne, więc nie przywiązuje uwagi do takiej myśli, i nawet nie wie że taka się pojawiła. A nasz umysł wystraszył się jej i skupił na niej uwagę, a ocd powoduje że to analizujemy i boimy się.... A też mamy mnóstwo różnych myśli w głowie, których nasz mózg nie rozbiera ma czynniki pierwsze, i nawet nie wiemy że były w naszej głowie, tak jak u zdrowych - bo każdy tak ma. Ale uczepilismy się tej jednej i klapa.....
Ja mam już 38 lat a OCD zaczęło się jak miałam jakieś 25

Dziękuję trochę mnie uspokoiłaś. Ale masz rację, najlepsze co mogę zrobić dla mojego zdrowia psychicznego to pójście do psychologa na terapię. Powinienem już w tamtym roku pójść bo miałem podobne doświadczenia po alkoholu i się zamartwiałam czy ktoś mnie nie zgwałcił, w klubie czy na dworcu w toalecie.
Bo przez takie natarczywe myśli, i najgorsze te ciągle analizowanie pojawiają się inne myśli typu czy ktoś nie zaraził mnie jakimiś chorobami wenerycznymi itp Czlowiek wkręca sobie różne rzeczy.
Nie mogę przez to normalnie funkcjonować tylko ciągle się zadreczam tymi myślami.

Koniecznie jak najszybciej leć do psychologa, ewidentnie widać tu zadatki na ocd. Jeżeli będzie trzeba to bez obaw też do psychiatry. Będzie dobrze! Wierzymy w to!

Jeszcze nie byłem u psychiatry. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Czy jeśli bym wypił drinka z pigułką gwałtu to bym mógł kogoś zgwałcić ? W sensie czy miałbym chęci i siły zeby to zrobić ?
Takie myśli mi przychodzi do głowy , z tą pigułką gwałtu , nie znam się na tym, nie wiem jak ona dziala i co się dzieje z człowiekiem. Słyszałem, że człowiek nawet kilka godzin może nie pamiętać, to jest prawda ? Ja na tej imprezie jestem przekonany na 100 % że nie straciłem pamięci na kilka godzin. Tak jak pisałem, nie miałem urwanego filmu czy przebłysków. Mniej więcej pamiętam wszystko. Proszę o pomoc.