Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Natręty lękowe cały dzien

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

28 stycznia 2016, o 14:52

Kochani:) czy odwracaniem uwagi (zajmowanie sie czyms, czytanie, praca, sprzatanie etc) i ,,pochloniecie sie zajeciom jest w stanie zminimalizowac mysli natrętne lękowe ktore towarzysza mi caly dzien? Pytam bo juz wszystkie metody probujeee ale siedze w tych myslach w kolko:(
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 14:53

owszem ale temu powinno towarzyszyc wyszydzanie
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

29 stycznia 2016, o 08:19

...probujemy
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

30 stycznia 2016, o 12:13

Wszystkie chwyty dozwolone. Odwracanie uwagi jest dobre, ale warto też mieć jakiś chwyt kiedy nie możesz się czymś zająć, bo np. jesteś gdzieś w kolejce (wtedy raczej mopa nie chwycisz :D). Więc owszem wyszydzanie, albo zamiana wizualizacyjna, o której pisał Divin, żeby sobie ten obraz czymś zastąpić niegroźnym, neutralnym. I jeszcze dystans do swoich myśli, pamięc o tym, że są one bardzo naznaczone nerwicą, i że natręty same w sobie nie mają istotnej treści, u ich podstaw leży lęk.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

30 stycznia 2016, o 14:01

Dziekuje:) , w ,,kolejce"mysle o wakcjach,plazy czyms co mnie rozluźni w miare mozliwosci
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

30 stycznia 2016, o 14:20

No i dobrze, najważniejsze, to mieć strategie, a widzę, że Ty sobie ją po mału wypracowujesz i to jest ważne, żeby własnie w praktyce sobie badać co działa jak na myśli. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ