Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Natręty o byciu trans

Tutaj znajdziesz wszystkie forumowe materiały (wpisy, nagrania) dotyczące zaburzeń lękowych, depresyjnych, obaw, wątpliwości i rozmaitych lęków, które pozwolą Ci poszerzyć własną świadomość.
A także treści dotyczące własnego rozwoju i przede wszystkim odburzania!
ODPOWIEDZ
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

1 listopada 2023, o 11:51

Hej, (wiek 17)
Chciałem opisać swój problem tutaj anonimowo, bo wstyd mi nawet przed panią psycholog
Generalnie mam zdiagnozowaną nerwicę, która od kilku lat uprzykrza mi życie, lecz nigdy natręty nie były tak dotkliwe jak teraz
Parę miesięcy temu po obejrzeniu filmiku jednego yt'bera dostałem ataku paniki , że też mogę być trans i od tamtego czasu natręty dręczą mnie niemal cały czas
Nigdy przedtem nie miałem potrzeby zastanawiania się nad własną płciowością, od zawsze wiedziałem , że dobrze mi we własnym, męskim ciele
Sprawę utrudnia jednak fakt, że jestem dosyć wrażliwym chłopakiem i np. kiedyś w dzieciństwie przebrałem się dla żartów za dziewczynę lub znajoma pomalowała mi paznokcie, ale nie miało to żadnego wpływu na moją tożsamość płciową, wręcz przeciwnie - regularnie ćwiczę , chodziłem na siłownię, chcę mieć jak najbardziej umięśnione ciało, byłem w związku gdzie super czułem się jako facet , ale na natręty nie działa nawet fakt ,że za każdym razem gdy robiłem sobie testy w internecie na bycie trans wychodziło mi 0%
Zdaję sobie sprawę z absurdalności moich lęków, ale często mam wrażenie, że potrzeba analizowania wszystkiego "dla świętego spokoju" jest silniejsza, a to tylko potęguje mój depresyjny stan
Proszę o pomoc i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

12 listopada 2023, o 15:46

Nie wiesz ale pełno teraz osób które zmieniły płeć i tego żałują... oni po prostu mieli problemy psychiczne a transy im źle podpowiedzieli. Potem jak dostąpili retranzycji to całe community się od nich odwróciło...
Ja też jestem dość wrażliwy. Wczoraj popłakałem się na scenie ze starego radzieckiego filmy "Los człowieka".
Poza tym obejrzałeś YTUBERA. Nie wiesz czy ten człowiek jest chory psychicznie itp. I on swoje "spier_lenie" nieświadomie próbuje przelać na innych, "podzielić się".
Wszystko z tobą w porządku. Sam miałem nerwicę. Sam ma problem z nadmiernym myśleniem.

A co do siłowni, z jakich materiałów korzystasz? chcę iść własnie bo tylko basen i basen a nie mam kompletnie pomysłu...
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

20 listopada 2023, o 18:14

Dzięki za odpowiedź! Przy nerwicy każde wsparcie jest mega istotne. Co do pytania, korzystam z aplikacji "Ćwiczenia w domu" z takim narysowanym typkiem na czerwonym tle. Jest spoko , bo można dostosować poziom do siebie. Chodziłem też przez długi okres na siłownię, polecam, choć sam ostatnio musiałem zrezygnować, bo przez klasę maturalną mam za dużo na głowie
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

20 listopada 2023, o 19:46

Julian26 pisze:
20 listopada 2023, o 18:14
Dzięki za odpowiedź! Przy nerwicy każde wsparcie jest mega istotne.
Oglądasz porno? Wiesz że on porno w skrajnyc przypadkach typy zmieniali płeć bo im tak bardzo zniszczyło to głowe?
To są głupoty, z tymi transami. Tragedia że to propagują robiąc młodym wodę z mózgu...
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

20 listopada 2023, o 20:06

Staram się ograniczać, słyszałem właśnie , że przy nerwicy lepiej nie oglądać
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

21 listopada 2023, o 10:11

Julian26 pisze:
20 listopada 2023, o 20:06
Staram się ograniczać, słyszałem właśnie , że przy nerwicy lepiej nie oglądać
TY MASZ TO RZUCIĆ! Kurde chłopie! Ja przez to wpadłem własnie w nerwicę! PORNO AUTOMATYCZNIE WYPIERA EMOCJE!!! TO JEST JAK NARKOTYKI CZY ALKOHOL... PORNO TO TRUCIZNA DLA MÓZGU I TWOJEGO SZCZĘŚCIA!!! CHCESZ ZOSTAĆ ZBOCZEŃCEM? JAK CI PISAŁEM, OD PORNO TYPY ZMIENIALI PŁEĆ ALBO STAWALI SIĘ JAKIMIŚ ZWYROWALMI!!! BIERZ SIĘ ZA RZUCANIE TEGO W CHOLERĘ!!!

https://www.youtube.com/results?search_ ... e+od+porno
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

21 listopada 2023, o 15:29

Dobrze, przekonałeś mnie żeby to rzucić na dobre. Masz rację, że jest to w stanie bardzo zakrzywić rzeczywistość, dzięki za mądre słowa
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

21 listopada 2023, o 18:32

Julian26 pisze:
21 listopada 2023, o 15:29
Dobrze, przekonałeś mnie żeby to rzucić na dobre. Masz rację, że jest to w stanie bardzo zakrzywić rzeczywistość, dzięki za mądre słowa
Spoko, sorry że "krzyczałem" ale naprawdę - ja w to wpadłem na ok 8 lat... przez to nabawiłem się wycofania społecznego, lęków i nerwicy. Ja ci mówię - typy zostawali "sissy" albo inne takie zboczenia. Albo gejami albo pedofilami przez porno. Porno niesamowicie ryje psychikę i wypacza obraz kobiet i seksu. I twoje ciało też doprowadza do ruiny...
Dai
Nowy Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 16 grudnia 2023, o 23:51

17 grudnia 2023, o 00:03

Cześć,
zabawy w przebieranki w przeciwną płeć są zupełnie normalne u dzieci - psychologicznie znajdują się w normie rozwojowej. A gdyby nawet sukienkę założyła dorosła osoba, to nie sprawi to, że zostanie ona osobą trans.

Bardziej zastanawia mnie to, że boisz się o tym temacie porozmawiać z psychologiem - on na serio słyszał mnóstwo dziwniejszych rzeczy (ta wcale nie wydaje się być dziwna, patrząc na zaburzenie, które masz). Rozmowa na ten temat może Cię uspokoić. Nic co napisałeś nie wskazuje, żeby problem transpłciowości Cię dotyczył, ale czemu nie zapytać specjalisty by rozwiązać temat?

I bycie trans nie jest dziwne - są osoby, które mają tożsamość inna niż cispłciowa. Nie chciałabym, by osoba która jest osobą transpłciową wchodząc tutaj usłyszała, że jest zboczeńcem - bo nie jest, a jest to grupa osób szczególnie narażoną na s. Są rzadkie przypadki osób źle zdiagnozowanych i to jest dramat tych osób. Ale dramatem jest też wykluczenie tych, które tranzycji potrzebują, by jakoś funkcjonować w codziennym życiu.

Tak samo, jeśli mogę coś zasugerować, o temacie porno też porozmawiałabym z psychologiem. Można się od tego uzależnić, pewnie - ale wpadanie w drugi biegun pt. wszystko co z sexem związane jest złe, też nie byłoby dobre i może jedynie nasilać chorobę. Każdy jest istotą seksualną, i tą seksualność też trzeba zintegrować i realizować. Niektórzy realizują ją w związku, inni sexem solo - nie ma co udawać, że libido nie ma.
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

27 grudnia 2023, o 22:12

Cześć,
Dziękuję bardzo za odpowiedź, każda taka wiadomość jest niezwykle wspierająca i pomagająca.
Odnośnie rozmowy z psychologiem - może kiedyś spróbuję powiedzieć, na razie za bardzo boję się, że mnie nie zrozumie i będzie myśleć, że jestem trans i tego nie akceptuję.
Cały czas zdaję sobie sprawę z absurdu swoich lęków - ja naprawdę lubię swoje ciało i nie odczuwam żadnej potrzeby wyrażania siebie w jakikolwiek inny sposób niż teraz, ale nerwica i natrętne myśli ciągle nie dają mi spokoju , wmawiają różne rzeczy i powodują ciągłe analizy w celu upewnienia i uspokojenia siebie, że wszystko jest dobrze.
Wiem też, że osoby trans to normalni ludzie, którzy tak jak każdy zasługują na wsparcie i szacunek, ale przez swoje lęki wolę ograniczać jakiekolwiek świadome poruszanie tego tematu.
Pozdrawiam
dam08197
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 6 stycznia 2024, o 12:20

2 kwietnia 2024, o 13:13

Mam dokładnie to samo.
Stało się tak po zobaczeniu relacji na instagramie jednego youtubera, chyba nawet tego samego co ty. Odpowiedział on na pytanie, od kiedy wie, że czuje się dziewczyną, na co odpowiedział, że w wieku 11 lat stwierdził, że coś jest nie tak. I wzięło mnie. Uczucia gorąca, nagłe pytania, czy może ja też jestem, czy mnie dopadło, czy od zawsze się oszukiwałem. Myślałem, że ja też jestem i te pytania, "a co jeśli jesteś?" dodam tylko, że miesiąc przed, ok. Listopad 2023 miałem duże i silne lęki o wojnie, były tak silne, że nie mogłem normalnie żyć. Potem pojawiły się lęki o byciu trans. Cały czas analizowałem swoje dzieciństwo i to napędzało to całe błędne koło. W styczniu było już tak silnie, że nie miałem na nic ochoty, natomiast zacząłem stosować się do kilku rad i przeszło. Co prawda pojawiły się znowu lęki o wojnie i czasem znowu te myśli o trans przychodziły. Kazały mi analizować moje ciało, czy jest męskie, albo wmawiały mi, że to co robię jest niemęskie i wtedy się zastanawiam "a co jeśli jestem" i to palenie w uszach, ataki paniki, nerwowe zachowanie… przeszło mi i przez 2 miesiące było normalnie, nawet zacząłem się z tego śmiać, ale w marcu znowu przyszło i potem zacząłem mieć straszną derealizację i na tym momencie już sam nie wiem kim jestem. Psycholog powiedziała mi, że nie jestem transseksualny na pewno, ale cały czas w mojej głowie rodzi się pytanie, a co jeśli się myli? a co jeśli jestem?
do tego cały czas kontroluje moje zachowanie, sprawdzam moje ciało czy wszystko okej, sprawdzam myśli, unikam dziewczyn i tak to się kręci.. dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym sam.
dam08197
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 6 stycznia 2024, o 12:20

2 kwietnia 2024, o 13:17

Mam dokładnie to samo.
Stało się tak po zobaczeniu relacji na instagramie jednego youtubera, chyba nawet tego samego co ty. Odpowiedział on na pytanie, od kiedy wie, że czuje się dziewczyną, na co odpowiedział, że w wieku 11 lat stwierdził, że coś jest nie tak. I wzięło mnie. Uczucia gorąca, nagłe pytania, czy może ja też jestem, czy mnie dopadło, czy od zawsze się oszukiwałem. Myślałem, że ja też jestem i te pytania, "a co jeśli jesteś?" dodam tylko, że miesiąc przed, ok. Listopad 2023 miałem duże i silne lęki o wojnie, były tak silne, że nie mogłem normalnie żyć. Potem pojawiły się lęki o byciu trans. Cały czas analizowałem swoje dzieciństwo i to napędzało to całe błędne koło. W styczniu było już tak silnie, że nie miałem na nic ochoty, natomiast zacząłem stosować się do kilku rad i przeszło. Co prawda pojawiły się znowu lęki o wojnie i czasem znowu te myśli o trans przychodziły. Kazały mi analizować moje ciało, czy jest męskie, albo wmawiały mi, że to co robię jest niemęskie i wtedy się zastanawiam "a co jeśli jestem" i to palenie w uszach, ataki paniki, nerwowe zachowanie… przeszło mi i przez 2 miesiące było normalnie, nawet zacząłem się z tego śmiać, ale w marcu znowu przyszło i potem zacząłem mieć straszną derealizację i na tym momencie już sam nie wiem kim jestem. Psycholog powiedziała mi, że nie jestem transseksualny na pewno, ale cały czas w mojej głowie rodzi się pytanie, a co jeśli się myli? a co jeśli jestem?
do tego cały czas kontroluje moje zachowanie, sprawdzam moje ciało czy wszystko okej, sprawdzam myśli, unikam dziewczyn i tak to się kręci.. dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym sam.
Julian26
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 1 listopada 2023, o 11:15

9 kwietnia 2024, o 21:04

Hej, jak widzisz nie tylko masz takie dziwne myśli. U mnie ostatnio bardzo się to zmniejszyło, bo przestałem analizować. Początkowo pozwalałem sobie na analizę jedynie wieczorem, a później już całkowicie zacząłem je ignorować, pomimo tego, że były naprawdę straszne - o przeszłości itd. Powtarzałem sobie, że gdybym był trans, to przecież w pewnym momencie życia doszedłbym do takiego wniosku, a nigdy nic takiego się nie stało i dobrze mi we własnej płci. Przestałem analizować i nic się nie zmieniło - wciąż jestem chłopakiem i bardzo dobrze się z tym czuję. Nerwica to strasznie absurdalna choroba - np. mnie ostatnio prześladują inne natręty, że typ którego nie lubię spotyka się z moją byłą, która mieszka na drugim końcu Polski, a nie ma na to żadnych argumentów, tylko pojawiła się teoria xd To pokazuje jakie to wszystko jest głupie i nie warto tracić czasu na te bzdety - jest ciężko, sam nie zawsze doskonale sobie radzę (przez dziwne poglądy moich rodziców nie mam stałej opieki psychologicznej, muszę się posiłkować rozmowami ze szkolną psycholog, co troszkę utrudnia sprawę) ale nie analizuję i wszystko idzie w dobrą stronę. Trzymaj się, nie jesteś sam!
ODPOWIEDZ