Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nasilenie objawow po psychoterapii.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 30 października 2016, o 22:06
Pytanie do osob w trakcie psychoterapii lub po terapii. Czy mieliscie czasem tak, ze po sesji uaktywnialy sie wam ze zdwojona sila objawy lękowe? Bo mam tak juz drugi raz. Ogolnie jestem zadowolona z terapii, ale jak to przy nerwicach wpadam w panike, ze mi wracaja objawy.
- Ptasiek
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 180
- Rejestracja: 13 czerwca 2016, o 07:00
Mnie sie nasilily i tak na prawde psychosomatyki uderzyly mocniej wlasnie w terapii. Porozmawiaj ze swoja terapeutka o tym.Mindfulgirl pisze: ↑5 stycznia 2018, o 19:12Pytanie do osob w trakcie psychoterapii lub po terapii. Czy mieliscie czasem tak, ze po sesji uaktywnialy sie wam ze zdwojona sila objawy lękowe? Bo mam tak juz drugi raz. Ogolnie jestem zadowolona z terapii, ale jak to przy nerwicach wpadam w panike, ze mi wracaja objawy.
No healing without feeling
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 30 października 2016, o 22:06
Jaki byl efekt? Czesto sie tak intensywnie to objawialo?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1050
- Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21
Jest tak dlatego że w czasie terapii ciągle jesteś skupiony na nerwicy bo jakby nie było terapia skupia się na nerwicy właśnie...
Wydaje mi się że stąd te nasilenie lęków
Wydaje mi się że stąd te nasilenie lęków
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
tak bo pracuje sie nad sobą nad emocjami, nad puszczaniem kontroli , nad zmianą myślenia, wyjściem ze strefy komfortu. Umysł sie buntuje , emocje wychodzą . Niejest łatwo ale łatwiej pod okiem terapeuty , wtedy nas troche motywuje, troche droge wskaże , reszta odnas zależy. Zczasem przyjdzie zrozumienie. Grunt niepoddawać na starcie:) ja nieraz chciałam uciec z gabinetu ale niepoddaje <razy>
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 30 października 2016, o 22:06
Pytam bo mialam dwie juz przed tem psychoterapie i w trakcie nich NIGDY czegos takiego. Tym razem mam terapie traumy rozwojowej i bardzo dobrego psychologa. Czyli jednak dziala ta terapia. W takim razie , niech sie dzieje