Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Mysl ze jestem sama na świecie

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
koki12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 29 marca 2016, o 22:13

10 czerwca 2016, o 08:31

Hej,od 11 stycznia mam DD ;// jakoś od 2 tygodni mam mysl/przekonanie ze tak naprawde ludzie to ciała bez dusz i jestem na świecie sama;__; np mysle sobie ze psychiatra powiedział mi ze to nie schiza i nie mam sie czego bac a zaraz mysl ze on jest tylko ciałem bez duszy wiec pewnie mam schizo czy cos ;___; nwm powoli co robic
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

10 czerwca 2016, o 09:06

Masz typowe objawy dd i z tad te odczucia a uwierz mi ze mogą być jeszcze gorsze może to marne pocieszenie ale taka prawda, żyj normalnie jakby tego nie było ale nie żyj tymi objawami, to minie po pewnym czasie, trzymam w kciuki.
COCO JUMBO I DO PRZODU
koki12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 29 marca 2016, o 22:13

11 czerwca 2016, o 22:08

Moim zdaniem to wszytako chyba za daleko zaszło...czuje sie mega dziwne,jakbym juz niekontaktowala...plus non stop ta mysl ze to nie ma prawa sie dziać serio albo ze ludzie tak naprawde nie sa ludźmi a jakimiś ciałami...no przecież to nie jest normalne...ja chyba serio mam jakąś schize czy cos ;___;
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 czerwca 2016, o 10:47

Kochana, ja miałam taką myśl też kiedyś, ale skoro obie ja miałyśmy to obie istniejemy. ;) Pamiętaj o ignorowaniu mysli, o tym, że to, że coś Ci przyszło do głowy nie musi oznaczać, że w ogóle za tą myślą musisz iść. Różne rzeczy przychodzą nam na myśl, ale tak jak już gdzieś porównywałam można sobie analogicznie pomyśleć, że jak ktoś by Ci kazał wymyśleć hasło reklamowe i przynieść mu na kartce, to do głowy przyszłoby Ci wiele pomysłów, które byś odrzuciła a jeden byś na tej kartce dostarczyła. Więc, potraktuj te myśli ,które są lękowe jak te wszystkie, których byś na kartce nie zapisała, a te budujące, jako te, które byś zapisała. :)
Pamiętaj też, że jeśli myślisz, że się zaplątałaś i nigdy się nie wyplączesz, to jest to Twoje subiektywne przekonanie a nie obiektywny fakt. Ja wiem, że dasz radę! ^^
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ