Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

co to moze byc? moja historia

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
noreallife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 3 lutego 2011, o 22:21

8 lutego 2011, o 10:49

witam wszystkich mam 17 lat moje problemy zaczely sie okolo 2 miesiecy temu w dzien zapelenie trawy wieczorem podczas kapieli ucisk na brzuchu nie byl to taki normalny bol po przejedzeniu lub cos poprostu jak by mi ktos cos od srodka zcisnal polozylem sie spac dopadl mnie koszmarny sen '' biegalem po domu i szukalem czegos sam nie wiedzialem czego ale ktos mi cos kazal znalesc i mnie czyms szantazowal '' san nie wiedzialem o co chodzi obudzilem sie caly spocony nie moglem zlapac oddechu polozylem sie dalej spac a jak rano wstalem krecilo mi sie w glowie nie moglem otrzymac rownowagi pomyslalem ze poprostu bede chory bo bolal mnie brzuch i w ogole wiec staralem sie o tym nie myslec dziwilo mnie jednak ze nie czuje w ogole glodu nie jedzac 2 dni wymiotowalem w nocy ogolnie mialem przez te dni problemy z zasnieciem zasypialem minimum o 4 lezac od 22 w lozku po jednej nocy obudzilem sie i mialem wrazenie ze jestem w snie wszystko bylo takei dziwne nie moglem w ogole zebrac mysli zeby cos zrobic nie zwracalem na nic uwagi moglem wpatrywac sie w jedna rzecz ponad 30 minut doszlo poczucie nierealności bole glowy szczypanie na calym ciele . bylo tak dzien w dzien przez te 2 miesiace do dzisiaj prawie w ogole nie bylem na dworzu przestalem chodzic do szkoly na treningi i w ogole mam takie uczucie ze po co mam to robic jesli to jest sen i to nie bedzie w ogole prawda ze to bede robil po za tym boje sie sam zostawac w domu i boje sie wlasnie z niego wyjsc jak wyjde gdzies dalej to gora godzina i wracam jak by cos mnie do niego ciagnelo nie mam nad tym wladzy w ogole mialem nawet takie dni ze robilo mi sie ciemno przed oczami . ogolnie bardzo szybko sie meczylem przy wszystkim a najgorsze przy tym wszystkim te poczucie nie realności i snu . teraz jest jeszcze gorzej mam wrazenie ze umarlem w tym momencie gdy mialem ten sen mysle teraz ze ktos mi wtedy odebral zycie i tak wyglada smierc ;/ i nie moge przestac o tym myslec do tego od kilku dni znow czuje taki ucisk na brzuchu jak na samym pocatku tego wszystkiego a moj sen wyglada tak ze sie klade poleze 20 minut i mam wrazenie ze zasnalem a to co teraz robie jest snem i w nocy prawie w ogole nie spie nie moge do niczego sie zabrac te rzeczy co mnie wczesniej interesowaly i czym sie zajmowalem w ogole nie moge o nich myslec tak jak by wszystko nie mialo sensu juz nie wiem co moge teraz zrobic bo boje sie ze pogorszy mi sie znow przez te oznaki nie wyspania i bole brzucha bo juz raz taka sytuacje mialem .boje sie teraz ze calkiem nie bede mial nad soba panowania i mnie gdzies zamkna albo jak sie klade mam wrazenie ze przestanie mi bic serce albo rano sie w ogole nie obudze nie wiem co mam robic ;/ nie pamietam np co bylo wczoraj albo nie raz nawet co przed chwila robilem duzo rzeczy nie pamietam czesto nawet tak mam ze nie czuje glodu albo kiedy musze oddac mocz . nie tak ze calkiem ale musze sie mocno skupic zeby to dostrzec . sory za brak przecinkow i kropek ale spieszylem sie bo juz naprawde nie wiem co mam robic .tzn co mam robic wiem isc do psychologa czy tam do psychiatry ale moze ktos mi ten problem jakos przyblizyc jesli wie ktos o co moze chodzic tutaj? dziekuje z gory pozdrawiam
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

8 lutego 2011, o 11:04

Ja ci powiem na pewno od czego to sie zaczelo - OD TRAWY. MIAŁEM TO SAMO DOKŁADNIE TO SAMO PO ZAJARANIU. Tak wygladały dwa moje dni po trawie takie bardzo silne odrealnienie też wymiotowałem jeszcze przez tydzien czasu. Biegalem prawie po domu bo wogole nie wiedzialem co sie dzieje i co robic, blagalem zeby mi to przeszlo bo myslalem ze umre albo znikne. Mialem ciagle wrazenie ze zniklem albo znikne calkiem. Ciagle mi sie wydawalo ze spie albo nie zyje a to wszystko jest pieklem albo wymyslonym czyms przez moja niezywa glowe. Nie moglem przestac o tym myslec zupelnie. To byly pierwsze dni. Ale potem nie bylo lepiej bo stan troche sie uspokoil nie biiegalem juz po domu ale dostalem ostrej derealizacji i depersonalizacji ciagle mialem uczucie snu na jawie ciagle pustke w glowie i czulem ze nie istnieje. Mialem strasznie glupie mysli w glowie. Ze pewnie juz nie zyje ze jestem w piekle ze zwariowalem najbardziej sie zaczalem bac schizofreni. Czytalem o niej caly czas i to byl duzy blad. Nie wiedzialem co robic bo tez nikomu nie moglem o tym powiedziec a jak probowalem to nikt nie rozumial mnie. Zrobilem badania po wizytach u neurologa ktory powiedzial ze to pewnie po trawie ale ja nie chcialem wierzyc bo palilem bardzo malo. Potem poszedlem do psychiatry i dostalem leki zaczalem leczenie i wylewanie siebie na fora, potem poszedlem do psychologa tez i teraz czuje sie juz w 90 % zdrowy. Ja bym nie czekal az to samo minie ja bym na twoim miejscu poszedl do psychiatry.
Problemy z pamiecia mialme tez wielkie tez nie wiedzialem o czym z kims rozmawiam w danej chwili takie luki mialem i nie moglem sie na niczym skupic tylko na tym stanie derealizacji.
To jest naprawde wielki koszmar i zaluje ze to palilem..
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
noreallife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 3 lutego 2011, o 22:21

8 lutego 2011, o 11:16

no to mamy podobna sytuacje . bez posrednio od samej trawy to napewno nie jest . ja tam specem nie jestem ale jak zawsze bylem na fazie to czulem wszystko bardziej i w ogole cos mnie bolalo to tak czulem ze szok wiec mysle ze trawa tylko pomogla dojsc do takiego stanu bo ona bardziej to podsycila tak zawsze.ja w miare duzo palilem z 3 dni w tygodniu nie raz 2 razy dziennie a stalo sie to po roku takiego chilowania wiec napraawde nie wiem ale na 100% to ma z tym zwiazek wiec wiesz ; d ja juz bym chcial normalnie korzystac z zycia a teraz sa ferie a ja siedze w domu kur wa ;/ nie wiem co robic czuje ze juz mam zakonczone cale zycie ze wszystko mi mija nie wiem jak ja pozniej sie w tym odnajde ;/ ciezko jest max ;/
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

8 lutego 2011, o 11:24

No na pewno to jest od tego, że jarałeś ;) nie u wszystkich po paleniu takie cos wychodzi ale u niektorych niestety tak. Albo byc moze sie przepaliles. W kazdy razie ja na twoim miejscu bym nie palil juz tego przynajmniej na razie bo na serio mozesz sobie zaszkodzic. Tez kiedys plakalem ze to kara i moje dawne zycie sie zmienilo calkiem ale da sie wrocic i wszystko powoli wraca do dawnej swietnosci a moze nawet czlowiek jest madrzejszy..
Nie masz skonczonego zycia skoro ja dalem rady z tym przezyc i powoli bo bylo to niestety powoli wyjsc z tego to ty tez wyjdziesz. Moim zdaniem dobrze by bylo ci sprobowac lekow bo po co sie tak meczyc a powinny pomoc wrocic do swiata realnosci. I trzeba wierzyc ze to minie nie zalamywac sie piomysl ze to jest przejsciowy stan po trawie bo taki jest u ciebie i u mnie tez.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Katie
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 13 grudnia 2010, o 11:22

8 lutego 2011, o 11:37

Tak jak Wojciech napisał, jest to stan przejściowy. Trzeba to wszystko przeczekać.
Radzę nie siedzieć w domu bo cały czas będziesz o tym myślał. Nie zwariujesz, życie przed Tobą!
I jeszcze jedna rzecz. Nie wkurzaj się, że Ci nie przechodzi. To nie zniknie od tak sobie. Spróbuj żyć tak jak przed DD (oczywiście bez palenia :>).
Ja już w tym stanie jestem 4 miechy i nie przechodziło mi bo cały czas nad tym myślałam(a mianowicie o tym, że mi nie przechodzi!)
Idź do psychiatry po leki i do psychologa. Wszystko się ułoży! Wytrwałości życzę! :)
"Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, oraz trzeźwego myślenia"
noreallife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 3 lutego 2011, o 22:21

8 lutego 2011, o 12:19

no rozumiem ale to nie ejst takie latwe jak jescze do tego nikt mnie nie rozumie do tego mam teraz szkole akurat pierwsza klasa technikum wiec ciezko mi na samym poczatku poprostu nie moge tam trafic posiedzie w szkole godzine i czuje ze musze isc do domu cos samo mnie ciagnie czuje sie wtedy taki nigdzie nie potrzebny i nie widoczny a jak to jeszcze ma dluzej trwac to ja dziekuje . po za tym duzo osob pisalo ze to wraca .jesli mnie to jeszcze pozniej spotka to nie wiem czy dam rade juz jest ciezko po za tym nie mam gdzie wychodzic i nie myslec o tym bo jak cos robie to albo sie mecze bardzo szybko albo nagle mi sie cos znudzi bardzo szybko do tego kreci mi sie w glowie caly czas wiec to nie jest tak ze , o wyjde sobie i zapomne o wszystkim ;p a wiecie moze jak te leki dzialaja i na co one sa? konretkniej bo ogolnych na ogarniecie sie chyba nie ma co ;d no mysle ze wytrwam . przynajmniej mam taka nadzieje ; ) pzdr; p
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

8 lutego 2011, o 12:26

Na derealizcje to najczesciej sie dostaje leki na depresje, nerwice albo neuroleptyki. Dzialaja one na glowe :) Ja wiem ze jest to ciezko i nie da sie po prostu wyjsc i to mija ale i tak lepsze to niz siedzenie w domu bo wtedy nie przechodzi to samo prawie nigdy. Ja tez zawsze sie bardzo szybko meczylem i w niczym nie widzialem sensu zeby cos robic. Na poczatku nie robilem prawie nic potem dopiero robilem na sile. Potem przyjemnosc wracala ale ja zaczalem sie lepiej czuc jak zmienilem leki i mysle ze one mi duzo pomogly oraz to ze nie jestem z tym problemem sam i ze nie tylko ja tak sie mecze. A psychologa mialem do wygadania sie tak w cztery oczy :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
noreallife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 3 lutego 2011, o 22:21

8 lutego 2011, o 12:32

no troche osob sie z tym meczy ale jakos trzeba zyc . dzieki za info ;p
Katie
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 13 grudnia 2010, o 11:22

8 lutego 2011, o 12:34

Wiem, że jest Ci ciężko. Ja też czuję ciężar tego jeszcze. Ale najważniejsze jest żyć normalnie i pie***lić to DD! W końcu zniknie.. i iść do psychologa wygadać się. To minie! A nawrotów się nie bój i nie myśl o nich. Jak wyzdrowiejesz to stwierdzisz, że już drugi raz w to bagno nie wpadniesz i będziesz mieć siłę! :)
"Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, oraz trzeźwego myślenia"
noreallife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 3 lutego 2011, o 22:21

8 lutego 2011, o 12:47

oby ;d
Filip18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 29 marca 2010, o 22:45

9 lutego 2011, o 13:46

Masz to prawie na pewno od przepalenia trawą może jakiś towar gorszy dostałeś. Jak ci to nie minie za jakiś czas to idź po leki zeby wyrównac to co trawa zaburzyła. I NIE PAL TEGO SYFU.
ODPOWIEDZ