Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Miałem szczęśliwe dzieciństwo

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

8 lipca 2025, o 08:53

Pamietam dobre rzeczy i sytuacje z dzieciństwa.
Byłem dzieckiem kochanym - może czasem nawet za mocno.
Nie mam traum które by mnie straszyły po nocach ani w dzień.

i to jest pewien problem - szczególnie na terapiach
zdaje się jest to niewiarygodne dla słuchaczy
a nie chce mi się wymyslać jakichś wyciskających łzy bredni

ot problem dziwaczny
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

8 lipca 2025, o 20:33

czy od Was też oczekiwano konfabulacji o dzieciństwie?

co jest kuśka nie tak z temi terapeutami?
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
bei
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 29 grudnia 2022, o 19:58

8 lipca 2025, o 21:13

Wątpię żeby terapeuta oczekiwał żebyś zmyślał na temat dziecinstwa. Podaj przykład.
Luk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 8 sierpnia 2020, o 18:56

8 lipca 2025, o 21:18

Przemek_Leniak pisze:
8 lipca 2025, o 20:33

co jest kuśka nie tak z temi terapeutami?

Co ma być nie tak, nauczyli ich teorii i jak nie pasujesz pod schemat z ksiązki na studiach to jest problem. Niektórym, tym angażującym się, przyjdzie ta wiedza z doświadczeniem.

Pamiętam jak opowiadałem nowej psychiatrce na pierwszej wizycie swoją historie, to gdy komentowała, sama sobie dopowiadała moje zachowanie i odczucia mimo, że tak wcale nie było. Między innymi dlatego olałem też psychoterapie, bo w moim przekonaniu ci psychologowie wiedzieli o życiu mniej niż ja, to nie miałem ochoty z nimi gadać. Pewnie źle ale to nie pierwsza i nie ostatnia rzecz którą źle zrobiłem w życiu.
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

9 lipca 2025, o 09:32

schematy hmm są przydatne w pracy - sam wiem jako technik wety - ale prowadzą podstępnie do rutyny
miałem wrażenie że projekcje terapeutów prowadzą do przykrycia moich faktycznych problemów wygodną dla nich kołderką znanego im i lubianego schematu...

rzecz ciekawa bywają psycholodzy nieco bardziej słuchajacy pacjentów a nawet dostosowujący się do tego co słyszą zamiast prób podciagnięcia każdego pod schemat

plusem terapii schematycznej jest jednak przypomnienie sobie owego szczęśliwego dzieciństwa - jak poprzedzających kłopoty wakacji
nastrój się tym nieźle poprawia
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
Awatar użytkownika
Przemek_Leniak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 15 czerwca 2025, o 14:06

9 lipca 2025, o 09:40

bei pisze:
8 lipca 2025, o 21:13
Wątpię żeby terapeuta oczekiwał żebyś zmyślał na temat dziecinstwa. Podaj przykład.
a nie ma problemu - mam to na świeżo jeszcze
gdzieś na grupówce wypłynął temat dzieciństwa właśnie i po prostu stwierdziłem że miałem szczęśliwe
sam dezaprobujący wyraz twarzy terapeutki może by jeszcze uszedł gdyby nie towarzyszące temu zachowania korekcyjne w stylu
"zastanów się bo na pewno masz traumy z dzieciństwa", "grupa ci nie wierzy", "zajmiemy się tym później"

ogólnie jestem wyjątkowo złego zdania o zespole terapeutycznym na jaki trafiłem - toksyczne to było i zniechęcające do terapii

swoją droga słowa których użyłeś "Wątpię żeby ..." bardzo mi się skojarzyły z zachowaniem wspomnianych terapeutów
nie tylko odnośnie akurat mojego dzieciństwa

Czułem się tak jakbym był obligowany do udowadniania że jestem sobą i mam prawdziwą historię, emocje czy nawet samą chorobę...
alternatywnie mogłem milczeć (co uważam za dziwaczna formę terapii)
F32.8 Depresja atypowa od kwietnia 2023
Shit happens...
bei
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 29 grudnia 2022, o 19:58

9 lipca 2025, o 23:52

Jeśli terapeutka powiedziala "zastanów się bo na pewno masz traumy z dzieciństwa", to u mnie też te słowa wywołałyby pewnie zdziwienie. Ja nie znam dokładnego znaczenia słowa "trauma". Czy można uznać, że jest to nieprzyjemne zdarzenie z przeszłości, ktore ma wpływ na teraźniejszość, czy musi być to coś "dużego kalibru". Dla mnie to słowo zawsze kojarzyło sie z czymś bardzo poważnym. Jeśli jednak traumą można by nazwać po prosty coś negatywnego to myślę, że nawet dzieci mające szcześliwe dzieciństwo przeżyły sytuacje gdzie czuły się niezrozumiałe, gdy było im źle. Dorośli patrzą na świat nieco inaczej niż dzieci. Coś co dla dorosłego może być niczym szczególnym, dla dziecka może mieć duże znaczenie.
Co do stwierdzeń
"grupa ci nie wierzy", "zajmiemy się tym później"

raczej nie wzbudzają one u mnie szczególnych emocji. Grupa naprawdę mogła ci nie wierzyć, a terapeutka mogła mieć nadzieje, że zajmniecie się tym poźniej. Jeśli byś nie chciał to pewnie i tak byście się tym nie zajęli. Choć terapia grupowa może działać na trochę innej zasadzie niż terapia indywidualna, w dodatku zależy w jakim nurcie. Grupie chyba trudniej jest narzucić żeby się czymś nie zajmowała.

Co do słów "wątpię żeby..." to nie chcialam powiedzieć że kłamiesz. Bardziej chodzilo mi o tym, że myśląc o terapeucie raczej chcemy myśleć o takim jakim powinien on być. Tutaj trudno się spodziewać, że dobry terapeuta tak bardzo chce żeby coś usłyszeć, że woli to uslyszeć nawet za cene tego że miałoby to być kłamstwo. Zgadzasz się z tym że terapeuta raczej nie powinien chcieć żeby na terapi się kłamało? Można też oczywiście trafić na całkowicie niekopetentnego terapeutę, albo na sytuacje w której sobie nie poradził.
ODPOWIEDZ