Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
nat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 157
Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30

9 kwietnia 2018, o 16:03

Celine Marie pisze:
9 kwietnia 2018, o 15:20
nat pisze:
9 kwietnia 2018, o 12:03
A ja się zadręczam bo mam ruchy mimowolne środkowego palca u ręki. Rusza się tak na boki sam z siebie. Oczywiście zaczerpnęłam wiedzy z Google i sama już nie wiem co mam robić bo wiecie co wyszło. Biorę magnez i wszystkie witaminy więc to raczej nie jest przyczyna. Znowu się strasznie denerwuje.
Może chce fakju pokazywać :hehe: wyluzuj ,mi też drga to i owo ;)
Hahaha, możliwe :D kurcze chce wyluzować, ale wiesz jak to jest jak się coś nowego pojawia. Mnie to zaraz tak trzęsie, nie umiem jeszcze nad tym zapanować .
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

15 kwietnia 2018, o 07:04

Mam od kilku dni uczucie wirówki w głowie. Nie są to typowe zawroty głowy tylko uczucie niestabilnosci, braku kontroli nad równowagą. Komuś doskwieralo coś takiego?
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

15 kwietnia 2018, o 08:01

zabner pisze:
15 kwietnia 2018, o 07:04
Mam od kilku dni uczucie wirówki w głowie. Nie są to typowe zawroty głowy tylko uczucie niestabilnosci, braku kontroli nad równowagą. Komuś doskwieralo coś takiego?
Od czwartku mam podobnie. Tłumaczę sobie to pogodą,ciśniwniem,zatokami...
Awatar użytkownika
Heimdall
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50

15 kwietnia 2018, o 19:55

Zacząłem ćwiczyć na siłowni-kilkadziesiat powtórzeń o niskiej intensywnosci na konkretną partię mięśni. Następnego dnia czuję się jak trup; mięśnie palą żywym ogniem, a poziom otępienia wręcz kosmiczny. Zamiast zmniejszenia napięcia i zrelaksowania otrzymuję nasilenie dd i zmęczenie psychiczne. To samo dotyczy pływania. Zależy mi na poprawie sylwetki, a z tego co wyczytałem, to najlepiej gdybym tylko spacerował(!) Ktoś sobie poradził z tym problemem?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

15 kwietnia 2018, o 20:10

Też po wysiłku na następny dzień mam większego zgona ,więc albo faktycznie spaceruj albo cierp,z czasem pewnie to się unormuje bo sam piszesz,że dopiero zacząłeś ,więc organizm musi się przyzwyczaić
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Heimdall
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50

15 kwietnia 2018, o 20:58

Ćwiczę już od ponad pół roku i wątpie, że to sie jeszcze unormuje. Na pohybel nerwicy...
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

16 kwietnia 2018, o 18:30

ja mam ten problem ze po sporcie jestem otepiony potwornie przez dlugi czas.mam na mysli rower glownie.
Mistrz 2021 (L)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

16 kwietnia 2018, o 18:32

ja mam ten problem ze po sporcie jestem otepiony potwornie przez dlugi czas.mam na mysli rower glownie.
Mistrz 2021 (L)
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

16 kwietnia 2018, o 20:04

Jeśli o ćwiczeniach mowa, to ja jakieś 10 min po np. bieganiu czy ogólnie bardzo intensywnym wysiłku mam bóle z przodu głowy. Jest to taki rodzaj ucisku od środka, jakby zakwasów w głowie i utrzymuje się do końca dnia. Macie takie coś?
magia83
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 260
Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58

16 kwietnia 2018, o 20:07

mlodanerwica pisze:
16 kwietnia 2018, o 20:04
Jeśli o ćwiczeniach mowa, to ja jakieś 10 min po np. bieganiu czy ogólnie bardzo intensywnym wysiłku mam bóle z przodu głowy. Jest to taki rodzaj ucisku od środka, jakby zakwasów w głowie i utrzymuje się do końca dnia. Macie takie coś?
ja mam takie coś nie tylko po cwiczeniach-po pływaniu a nawet saunie.mysle ze mamy tak pospinane, ze w trakcie ćwiczeń luzuje i sa potem bóle podobne do zakwasow .
<okey>
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

16 kwietnia 2018, o 20:16

Tylko właśnie to nie jest taki typowy ból mięśni, a po prostu ból w środku głowy, jakby coś ściskało mózg. Nie wiem, czy podobnie to odczuwasz, ale strasznie nieprzyjemne to jest. :/
magia83
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 260
Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58

16 kwietnia 2018, o 20:18

mlodanerwica pisze:
16 kwietnia 2018, o 20:16
Tylko właśnie to nie jest taki typowy ból mięśni, a po prostu ból w środku głowy, jakby coś ściskało mózg. Nie wiem, czy podobnie to odczuwasz, ale strasznie nieprzyjemne to jest. :/
doskonale wiem o czym mówisz bo od samego początku mamy te same objawy...
<okey>
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

16 kwietnia 2018, o 20:21

magia83 pisze:
16 kwietnia 2018, o 20:18
mlodanerwica pisze:
16 kwietnia 2018, o 20:16
Tylko właśnie to nie jest taki typowy ból mięśni, a po prostu ból w środku głowy, jakby coś ściskało mózg. Nie wiem, czy podobnie to odczuwasz, ale strasznie nieprzyjemne to jest. :/
doskonale wiem o czym mówisz bo od samego początku mamy te same objawy...
Pamiętam :) Trochę się zaczęłam martwić, bo w sumie ostatnio u mnie było tylko lepiej i lepiej, a tu znowu jakieś dziwne objawy i już wkrętka na "guza mózgu" :D
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

16 kwietnia 2018, o 20:40

O ja..... wróciłam od lekarza.... dostałam antybiotyk na bakterie helicobacter. Na nogi już nikt nie chce mnie leczyć. Miałam w grudniu usg brzucha, kilka (naście morfologi) lipidogram, próby wątrobowe, testy (Elisa i Wester Bolt) OB, CRP kilka razy, morfologię z rozmazem, TSH, ASO, gastroskopie, RTG kręgosłupa szyjnego, RTG stawów kolejowych, RTG kości piszczelowych obu nóg A teraz siedzę i czuję że mnie kuje pod tym prawym żebrem... i się macam po tych zębach, uciekam. Co to? Myślę? No i myśl: powinnam zrobić RTG płuc, w sumie dawno nie miałam...to może być od płuc, albo od żeber... to może być coś groźnego... Aaaa! :(:
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

16 kwietnia 2018, o 20:41

Kilka literówek było bo mi samo poprawia ale się chyba domyślicie o co chodzi
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
ODPOWIEDZ