Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 grudnia 2017, o 12:03

Powiedz mi jeszcze czy to jest niegrozne?
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 grudnia 2017, o 12:03

Powiedz mi jeszcze czy to jest niegrozne?
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

27 grudnia 2017, o 16:51

betii pisze:
27 grudnia 2017, o 12:02
1987 pisze:
27 grudnia 2017, o 11:55
betii pisze:
26 grudnia 2017, o 12:56

Moge zapytac czy byles z tym u lekarza i czy jakos sue z tego leczyles?samo przeszlo?
Miałem dwie ablację usuwające arytmie, ale to już jest skrajnie daleka wersja od twojej dlatego że u mnie objaw był prawie codziennie. Pojedynczy częstoskurcz niczego nie wróży. Zresztą dopóki nie zarejestrujesz to nawet nie możesz mieć pewności czy to jest to więc nie ma się co nakręcać.
Dziekuje Ci za pomoc ale poprostu mam tragiczny dzien.Boje sie ze to wroci i tylko wyczekuje.Jeszcze doszla depresja od tego.
Betii, jeden częstoskurcz to jest tak jak by tobie jeden włosek z głowy spadł. Akurat ten problem jest bardzo dobrze poznany i rewelacyjnie skutecznie leczony bezoperacyjne i bezbólowo. Jeszcze 20 lat temu była bieda w tym temacie, ale medycyna zrobiła kosmiczny postęp dlatego nawet jak by się spełniła twoja najczarniejsza wizja to nie ma tam niczego strasznego wystarczy że kardiolog będzie Cię prowadził za rękę.
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 grudnia 2017, o 16:57

Kurcze ale narazie sie nie wybieram do kardiologa bo rok temu chodzilam na kilka wizyt,echo,ekg itd i tylko kase wydalan a dodatkowo bardzo mnie to stresuje.Ogolnie serce mi sie bardzo uspokoilo tylko ostatnio troche stresiw nialam.zobacE co sie bedzie dzialo dalej.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 grudnia 2017, o 16:59

Mozna z tym zyc bez tych ablacji?oczywiscie wiem ze jak sie to bedzie powtarzac to pewnie trzeba cos z tym zrobic ale mam nadzieje ze dlugo sie akie cos nie pojawi ,a moze wcale.tylko jak o tym zapomniec zeby zyc dalej?
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

27 grudnia 2017, o 18:56

betii pisze:
27 grudnia 2017, o 16:59
Mozna z tym zyc bez tych ablacji?oczywiscie wiem ze jak sie to bedzie powtarzac to pewnie trzeba cos z tym zrobic ale mam nadzieje ze dlugo sie akie cos nie pojawi ,a moze wcale.tylko jak o tym zapomniec zeby zyc dalej?
Wydaje mi się że dopiero jak usłyszysz opinię kardiologa to dopiero się uspokoisz. Pierwsze co to tam bym zajrzał.
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 grudnia 2017, o 19:01

Powiem szczerze ze juz sie troche uspokoilam.Zobacze co przyniesie zycie i postaram sie nie nakrecac.Dziekuje Ci jeszcze raz za pomoc bo naprawde licze sie z twoim zdaniem.Ze dwa lata temu jak.mialam jazdy z sercem to tez mi pomogles.Jeszcze niedawno czytalam twoje wpisy☺
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

27 grudnia 2017, o 19:11

betii pisze:
27 grudnia 2017, o 19:01
Powiem szczerze ze juz sie troche uspokoilam.Zobacze co przyniesie zycie i postaram sie nie nakrecac.Dziekuje Ci jeszcze raz za pomoc bo naprawde licze sie z twoim zdaniem.Ze dwa lata temu jak.mialam jazdy z sercem to tez mi pomogles.Jeszcze niedawno czytalam twoje wpisy☺
Betii brawo :-) odczekaj i daj sobie czas. Jak Ci się to powtórzy to wtedy pomyśl o lekarzu. Narazie to incydent który o niczym nie świadczy.

Pamiętaj kochana, ze lecenie z tym do lekarza to działanie krótkoterminowe,przyniesie chwilowa ulgę. Tak uczyłam sie w leczeniu hipochondrii. Ty masz działać długoterminowo czyli nie wykonywać kompulsji, które umacniają hipochondrię.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

27 grudnia 2017, o 19:58

Nie wiem o co chodzi z tymi moimi oczami, ale mam wrażenie jakby one były mega spięte, przeciążone, patrzenie dłuższe w górę czy na boki powoduje takie nieprzyjemne napięcie, jakby mózg nie ogarniał obrazu :((
Awatar użytkownika
AdamGdzies
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 144
Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36

27 grudnia 2017, o 20:18

zabner pisze:
27 grudnia 2017, o 19:58
Nie wiem o co chodzi z tymi moimi oczami, ale mam wrażenie jakby one były mega spięte, przeciążone, patrzenie dłuższe w górę czy na boki powoduje takie nieprzyjemne napięcie, jakby mózg nie ogarniał obrazu :((
Zabner byłeś u okulisty ? Bo chyba nikt na świecie nie jest w stanie uświadomić cię że to tylko nerwica.
Awatar użytkownika
florek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 11 listopada 2017, o 19:31

27 grudnia 2017, o 20:31

AdamGdzies pisze:
27 grudnia 2017, o 20:18
zabner pisze:
27 grudnia 2017, o 19:58
Nie wiem o co chodzi z tymi moimi oczami, ale mam wrażenie jakby one były mega spięte, przeciążone, patrzenie dłuższe w górę czy na boki powoduje takie nieprzyjemne napięcie, jakby mózg nie ogarniał obrazu :((
Zabner byłeś u okulisty ? Bo chyba nikt na świecie nie jest w stanie uświadomić cię że to tylko nerwica.
Nie byłbym taki pewny. Nikt nie uspokoi Cię na 100% na wieki wieków,taką moc masz tylko TY. TY,i TYLKO ty. Wiem po swoim przykładzie. Choćby Ci profesor kardiologii,psychiatrii,onkologii czy czego tam jeszcze wmawiał że jest ok,bedziesz w stanue wkrecic sobie cokolwiek. Najpierw musisz zmienić myslenie
"Nasze życie jest takim, jakim uczyniły je nasze myśli" ~ Marek Aureliusz

"Lekarstwem dla chorej duszy jest dobre słowo" ~ Menander

"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia" ~ Albert Einstein
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

27 grudnia 2017, o 20:39

Czytam o zapaleniu nerwów obwodowych ,dziewczyna ma bardzo podobnie jak ja ,może to to właśnie
https://neurologia.mp.pl/lista/show.html?id=79517
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

27 grudnia 2017, o 20:46

A luj tam, wrzucę do wora nerwy - będzie co będzie :hehe:
Po prostu denerwuje mnie to uczucie
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

27 grudnia 2017, o 20:55

zabner pisze:
27 grudnia 2017, o 19:58
Nie wiem o co chodzi z tymi moimi oczami, ale mam wrażenie jakby one były mega spięte, przeciążone, patrzenie dłuższe w górę czy na boki powoduje takie nieprzyjemne napięcie, jakby mózg nie ogarniał obrazu :((
a czujesz nacisk na nie?wyraźnie widzisz? bolą Cię? u mnie ostatnio masakra,okulista mnie tylko nastraszył ,że to początek jaskry w jednym ,a na pytanie czemu czuję ciągły nacisk od środka ,powiedział,że nie zajrzy do nerwów ,do środka głowy i nie powie mi czy to nie SM czy coś innego
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

27 grudnia 2017, o 20:58

Celine Marie pisze:
27 grudnia 2017, o 20:55
zabner pisze:
27 grudnia 2017, o 19:58
Nie wiem o co chodzi z tymi moimi oczami, ale mam wrażenie jakby one były mega spięte, przeciążone, patrzenie dłuższe w górę czy na boki powoduje takie nieprzyjemne napięcie, jakby mózg nie ogarniał obrazu :((
a czujesz nacisk na nie?wyraźnie widzisz? bolą Cię? u mnie ostatnio masakra,okulista mnie tylko nastraszył ,że to początek jaskry w jednym ,a na pytanie czemu czuję ciągły nacisk od środka ,powiedział,że nie zajrzy do nerwów ,do środka głowy i nie powie mi czy to nie SM czy coś innego
Widzę normalnie, wyraźnie - tylko taki dyskomfort w postaci napięcia mięśni się pojawia co jakiś czas w ciągu dnia.
ODPOWIEDZ