Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

16 grudnia 2017, o 14:54

Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 14:37
Przed nerwicą rzadko mi sie coś śniło a teraz prawie codziennie straszne glupoty też tak macie?
Ja się budzilam i potem zastanawialam sie czy to byla prawda czy sen. Sny mialam tak realne ze czasami az mnie ciało bolalo tak bylo spięte . Takze easy ludzie z nerwa maja takie niestety przygody :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Awatar użytkownika
cyraneczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 29 listopada 2017, o 08:44

16 grudnia 2017, o 15:14

ej, dzisiaj pierwszy raz udało mi się pomyśleć inaczej o moim chodzeniu jak pijana, pomyślałam sobie, że to nawet fajne uczucie tak sobie płynąć, a nie iść, bo skoro się nie przewracam, nie chodzę zygzakiem jak pan miecio spod sklepu, to nic złego się nie dzieje, to tylko sztuczka umysłu, na zewnątrz wszystko jest ok, może też tak macie - takie uczucie słabych nóg, które "nie dotykają ziemi", pierwszy raz złapałam taki dystans dzisiaj - chcę go utrzymać, mimo lęku
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

16 grudnia 2017, o 17:39

Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 14:37
Przed nerwicą rzadko mi sie coś śniło a teraz prawie codziennie straszne glupoty też tak macie?
Niestety,gorzej ,że ja podobno się gadam przez sen ,wierzgam i lunatykuję czasami :? W dodatku po obudzeniu to koszmar jest ,wszystko mnie boli jakbym w kamieniołomach w nocy robiła plose
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Pershing577
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 16 października 2017, o 19:48

16 grudnia 2017, o 18:12

Celine Marie pisze:
16 grudnia 2017, o 17:39
Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 14:37
Przed nerwicą rzadko mi sie coś śniło a teraz prawie codziennie straszne glupoty też tak macie?
Niestety,gorzej ,że ja podobno się gadam przez sen ,wierzgam i lunatykuję czasami :? W dodatku po obudzeniu to koszmar jest ,wszystko mnie boli jakbym w kamieniołomach w nocy robiła plose
Ja to jeszcze nie ten level ale wszystko przede mną☺ ale tęsknię za normalnym snem tak jak kiedyś
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

16 grudnia 2017, o 18:27

Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 18:12
Celine Marie pisze:
16 grudnia 2017, o 17:39
Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 14:37
Przed nerwicą rzadko mi sie coś śniło a teraz prawie codziennie straszne glupoty też tak macie?
Niestety,gorzej ,że ja podobno się gadam przez sen ,wierzgam i lunatykuję czasami :? W dodatku po obudzeniu to koszmar jest ,wszystko mnie boli jakbym w kamieniołomach w nocy robiła plose
Ja to jeszcze nie ten level ale wszystko przede mną☺ ale tęsknię za normalnym snem tak jak kiedyś
Ja tęsknie za życiem takim jak kiedyś, chociaż nigdy różowe nie było ale to co teraz jest to piekło na ziemi ;brr
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Pershing577
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 16 października 2017, o 19:48

16 grudnia 2017, o 18:43

Celine Marie pisze:
16 grudnia 2017, o 18:27
Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 18:12
Celine Marie pisze:
16 grudnia 2017, o 17:39


Niestety,gorzej ,że ja podobno się gadam przez sen ,wierzgam i lunatykuję czasami :? W dodatku po obudzeniu to koszmar jest ,wszystko mnie boli jakbym w kamieniołomach w nocy robiła plose
Ja to jeszcze nie ten level ale wszystko przede mną☺ ale tęsknię za normalnym snem tak jak kiedyś
Ja tęsknie za życiem takim jak kiedyś, chociaż nigdy różowe nie było ale to co teraz jest to piekło na ziemi ;brr
Dokładnie zawsze lubiłem życie towarzyskie bylem pewny siebie a teraz jak mysz pod miotłą nawet śnieg mnie nie cieszy ciagle spięty i glupie myśli😕
ziutek11113
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 listopada 2017, o 13:28

16 grudnia 2017, o 18:46

Mam to samo a pewnie gorzej, ciaglle spięty, lęk ciagle, mysli samobojcze, mysli ze nikt mi nie pomoze juz w tym stanie, depresja, nic nie robie nic mnie nie interesuje
Awatar użytkownika
Pershing577
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 16 października 2017, o 19:48

16 grudnia 2017, o 19:43

To jest najgorsze ten zanik zainteresowań kiedyś czlowek czekał na mecz jak dziecko na czekolade a teraz masakra😕
ziutek11113
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 listopada 2017, o 13:28

16 grudnia 2017, o 19:46

Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 19:43
To jest najgorsze ten zanik zainteresowań kiedyś czlowek czekał na mecz jak dziecko na czekolade a teraz masakra😕
Teraz mam w dupie mecze i swoją ulubioną drużynę, chcialbymm sie obecnie tylko nie obudzic...
Awatar użytkownika
florek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 11 listopada 2017, o 19:31

16 grudnia 2017, o 20:58

Oj Panowie,znam to co mówicie aż za dobrze.. chociaż ze mną i moimi zainteresowaniami nie jest źle,bo do tego co kocham dalej biegnę jak Reksio po szynkę ^^ cóż,co prawda po drodze i późnej mam pierdyliony myśli lękowych i dziwnych,dziwne uczucie,ale mojej pasji mi to nie odebrało..
"Nasze życie jest takim, jakim uczyniły je nasze myśli" ~ Marek Aureliusz

"Lekarstwem dla chorej duszy jest dobre słowo" ~ Menander

"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia" ~ Albert Einstein
ziutek11113
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 listopada 2017, o 13:28

16 grudnia 2017, o 21:24

To tylko sie cieszyc, ja jestem zmiazdzony, jestem teraz na dnie
Awatar użytkownika
cyraneczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 29 listopada 2017, o 08:44

16 grudnia 2017, o 21:57

ziutek11113 pisze:
16 grudnia 2017, o 21:24
To tylko sie cieszyc, ja jestem zmiazdzony, jestem teraz na dnie
Leczysz sie gdzieś? :(
ziutek11113
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 listopada 2017, o 13:28

16 grudnia 2017, o 22:04

cyraneczka pisze:
16 grudnia 2017, o 21:57
ziutek11113 pisze:
16 grudnia 2017, o 21:24
To tylko sie cieszyc, ja jestem zmiazdzony, jestem teraz na dnie
Leczysz sie gdzieś? :(
w poniedzialek mam nowego psychiatrę, wczesniejsza kobita nie chciala mi zmienic lekow, tylko ze zaburzenia osobowosci i do krakowa, ja mowie ze ja tu ledwo przyjechalem, a ona to na dzienny, ide gadam z ordynatorem a ten mi mowi ze tam nawet psychoterapii nie ma, dal mi lagodnie do zrozumienia ze tam nic nie zdzialam, jeszcze musialbym jezdzic 50km i wstawac o 6...
nie bede opisywal co sie stalo czym sie leczylem i jak sie teraz czuje bo tego sie nie da ogarnąć :(
Awatar użytkownika
Pershing577
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 16 października 2017, o 19:48

16 grudnia 2017, o 22:10

cyraneczka pisze:
16 grudnia 2017, o 21:57
ziutek11113 pisze:
16 grudnia 2017, o 21:24
To tylko sie cieszyc, ja jestem zmiazdzony, jestem teraz na dnie
Leczysz sie gdzieś? :(
Jakie są twoje objawy?
ziutek11113
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 listopada 2017, o 13:28

17 grudnia 2017, o 12:02

Pershing577 pisze:
16 grudnia 2017, o 22:10
cyraneczka pisze:
16 grudnia 2017, o 21:57
ziutek11113 pisze:
16 grudnia 2017, o 21:24
To tylko sie cieszyc, ja jestem zmiazdzony, jestem teraz na dnie
Leczysz sie gdzieś? :(
Jakie są twoje objawy?
gdy przestala dzialac paroksetyna na natretne mysli, stany depresyjne i stany lękowe, wszystko wrocilo, ale depresja mocna, mysli ze juz zawsze tak bedzie, zrobil mi się lęk uogolniony, mysli ze juz zaden lek mi nie pomoze przez te mysli, nie wiem, monologi w glowie, scenariusze, mam ochotę przestac myslec, pieklo poprostu, od rana do wieczora, boje sie o jutro, o przyszlosc, nie moge myslec pozytywnie, zadna terapia by mi teraz nie pomogla, chcę zmienic leki ale boje się tego, ze bede czekal na ich dzialanie, ze te mysli nie znikną i nic sie nie zmieni
ODPOWIEDZ