Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 sierpnia 2017, o 19:20

Mam jeszcze takie pytanko...
Czy ten sposob ktory ja mam na lęk jest dobry?
Tzn.ja się kładę i przyjmuje te lęki i mysli na cale swoje cialo...ze az czuje mrowienie...
Czy mam po prostu zajac sie czyms innym
Ktory sposob jest lepszy?
Ala12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 15:49

10 sierpnia 2017, o 19:54

Ewelina kazdy chyba sposob jest dobry ;ok. Ja w leku staram sie czyms zajac lub zaczynam sobie spiewac wtedy szybciej mija ;)
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 sierpnia 2017, o 19:59

A jaja wlasnie...klade sie i normalnie czuje...jak naplywa do mnie ten lęk...czuje normalnie uderzenia tego lęku...biore go na klatę..i powtarzam se...w myślach..,,chodz nerwico pokaz na co.cie stac...pokaz co mozesz mi.zrobic,,
Po prostu to tak jakbym stanela z niom twarzom w twarz...i jak.gąbka chlone te lęki...i jak juz jest maximum...ze glowa tak jakby miala zaraz wybuchnąć...wtedy to opada ...
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 227
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

11 sierpnia 2017, o 18:41

Ja wycwiczylam taka taktyke. Jak zaczyna mi sie lęk gdy tylko otworze oczy rano to mowie sobie tak.. Jestes wartosciowa kobieta ambitna i pelna planow. Wiesz ze to nerwica i ja akceptujesz. Nati nie boj sie bo to nie zadna schizofrenia.. Masz zaburzenia lękowe ktore moze za msc a moze za rok mina. Najwazniejsze ze miną. Ludzie maja choroby przez ktore cierpia latami przez ogromny ból. Wiec sie nie poddawaj.A np jak moj glos kogos wyzywa ( bo to moj glos .poprostu naczytalam sie o schozofrenii za duzo tak jej sie balam ze kazdy glos w mojej glowie analizowalam czy jakoby jest moj..) to wtedy sie z tego smieje w mysli jaka jestem durnowata.. Tak jak ludzie przy atakach paniki bali sie zawalu i potrafili wsluchiwac sie w rytm swojego serca tak ja wkrecilam sie w schozofrenie i nawet jak psychiatra 3razy powiedział ze jej nie mam to ja ciagle sie balam i przez to nie moglam zaczac odburzania. Od dzisiaj mam wywalone a wczoraj jeszcze myslalam ze umre. Po mscu zrozumialam ze mam nerwice lękowa i jest o wiele lepiej
Ala12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 15:49

11 sierpnia 2017, o 19:19

Ja juz nie wiem czy to dd, straszna pustka w glowie, staram sie o czyms myslec to tak sie dziwnie czuje jakbym zaraz miala stracic kontakt z rzeczywistoscia, czy to normalne😟
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

11 sierpnia 2017, o 19:29

Zupełnie normalne...ja tak mam od paru dni...plus napady.lęku... :friend:
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 227
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

12 sierpnia 2017, o 10:01

Jasne ze normalne. Nic sie nie boj. Musisz zrozumiec ze masz zaburzenia lękowe ktore nie sa zadna choroba i które nie uszkadzaja mozgu. Musisz zrozumiec np przy kazdym napadzie ze to tylko lęk. Nie zwariujesz i nie umrzesz.. . Nie zaczniesz odburzania dopoki nie zrozumiesz ze to nic innego jak lęk. Nie wmawiaj sobie zadnych chorob. Gdy nachodzi cie atak to uwierz ze to tylko nerwica.
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 227
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

12 sierpnia 2017, o 10:09

ewelinka1200 pisze:
10 sierpnia 2017, o 16:55
No mnie teraz po calym dniu trzymania lęku od wczoraj z atakami paniki...puscilo...wyszlam z dzieckiem na dwor...gram w piłkę...po prostu nie myślę...i zniknęło...lęk opadł...i chociaz wiem ze wróci...to w tej chwili czuje sie swietnie....nie wiem na ile...ale narazie tak...


Nie mysl o tym ze bedziesz miala kolejny atak. Ja tak myslalam i lek wracal bo na niego czekałam. Teraz jak sie czuje dobrze to nie mysle o ataku. Bedzie to bedzie. Przeciez mnie nie zabije. Nie boj sie tego na zapas. Uwierz ze mozesz sie pozbyc lęku na zawsze. Nie mysl o tym. Ciesz sie chwila spiewaj sobie spaceruj. Napisz do mnie na pw to moge podzielic sie z toba moimi sposobami na lek
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

12 sierpnia 2017, o 16:08

Jadąc autem zauważyłem jakby ulica stawała się hm... zielonkawa. Jakby się od czasu do czasu pojawiały delikatne plamy w zielonym kolorze. Mozna to zaliczyć do nerwicy?
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

12 sierpnia 2017, o 16:21

zabner pisze:
12 sierpnia 2017, o 16:08
Jadąc autem zauważyłem jakby ulica stawała się hm... zielonkawa. Jakby się od czasu do czasu pojawiały delikatne plamy w zielonym kolorze. Mozna to zaliczyć do nerwicy?
Tak, tak, tak :D
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
AnxietyDisorder0
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44

12 sierpnia 2017, o 18:11

Nikt mi nie odpowiedział na pytanie. :/ Ma z Was ktoś takie kłucia głowy w różnych jej częściach? To jest takie uczucie jakby głowa była przewiana lub przeziębiona, ale nic takiego nie miało miejsca. To jest praktycznie cały czas, zwłaszcza w okolicach czoła i twarzy.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

12 sierpnia 2017, o 18:37

AnxietyDisorder0 pisze:
12 sierpnia 2017, o 18:11
Nikt mi nie odpowiedział na pytanie. :/ Ma z Was ktoś takie kłucia głowy w różnych jej częściach? To jest takie uczucie jakby głowa była przewiana lub przeziębiona, ale nic takiego nie miało miejsca. To jest praktycznie cały czas, zwłaszcza w okolicach czoła i twarzy.
Miałem, miewam nadal klucia w różnych częściach glowy. U gory, z tylu, z lewej i prawej strony. Klucia, nerwobole, uczucie cisnienia, przelewania.

Teraz jeszcze powrocily zawroty :x
bertlam
Gość

12 sierpnia 2017, o 19:02

Dziś rano miałem mega wkurwa a teraz płacę za to cenę. Czuje się zmęczony i osłabiony, chwilami łapie mnie dd i senność. Czuję taki wewnętrzny niepokój, szumy w uszach coś jakby dźwięczało i wewnętrzne drżenie ciała. Ostatnio czułem się bardzo dobrze i mam pytanie? Skoro biorę leki, to czemu to cholerstwo wraca i nie daje mi spokoju? Czy da się to jakoś opanować?
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

12 sierpnia 2017, o 19:35

zabner pisze:
31 lipca 2017, o 08:18
Dzisiejsza noc masakra. Od trzech dni mam wrażenie powiększania przedmiotów, przesuwania, rozciągania obrazu, falowanie. Przerabialiście to?
Jak najbardziej, u mnie ten objaw utrzymywał się dość długo bo kilka miesięcy, teraz odpuscilo, choć czasami ja sek.sie pojawia w jakimś stresie
be the change you want to see in the world :lov:
alicjac
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 12 maja 2017, o 17:21

12 sierpnia 2017, o 20:41

Czy macie czasem gonitwe ( natlok) myśli. ?Czytalam dziś spokojnie o suplementacji m.in. litu i tam oczywiście było że pomaga w chorobie dwubiegunowej która charakteyxuje się natlokiem myśli i oczywiście przestraszylam się bo taki natlok myśli miewałam.
ODPOWIEDZ