Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

26 czerwca 2016, o 21:03

aha teraz sobie przypominam to co pisałyśmy...ja stawiam na kregosłup tak jak ci pisałam ale badania kontrolne lepiej zrobić.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Serena84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 59
Rejestracja: 28 maja 2016, o 15:09

26 czerwca 2016, o 21:06

Wiem muszę iść. Boje się bo dawno nie bylam. A toboe jak objawia się ten bol przy kregoslupie jeżeli można wiedzieć?
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

26 czerwca 2016, o 21:10

oj długa historia ;-) mnie bolała pachwina, cała noga , kręgosłup, i poslade.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Serena84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 59
Rejestracja: 28 maja 2016, o 15:09

26 czerwca 2016, o 21:19

Noga tez dzisiaj pobolewala. Ten bol często przechodzi z jednego miejsca w drugie. Najlepiej isc się przebadać a nie domniemywać. Staram się nie wchodzić w neta i nie pytać google o objawy.
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

26 czerwca 2016, o 21:24

pisałam ci ,że to moga być spięcia mięśniowe i nic więcej ;-)
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Serena84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 59
Rejestracja: 28 maja 2016, o 15:09

26 czerwca 2016, o 21:29

Mam nadzieje. Jestem strasznie spieta. Kiedyś to bylkark, szyja..glowa sie trzesla..mialam również szczekoscisk teraz może przesxlo na dol;)
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

26 czerwca 2016, o 22:57

Z jednej strony badać się można, bo to dowód na coś tam (że jest się zdrowym), jasne. Z drugiej, można badać się wkółko, jak napisał bart. A to już jest niezdrowe. Poza tym to badanie nerwicowca to badanie w stylu: "a nuż mi wykryją raka". Czyli ciągłe szukanie przyczyn dla stanu emocjonalnego, który odpalił defensywny stan i teraz szuka powodu dlaczego się odpalił i chce nas ochronić przed najgorszym - jak antywirus, który wyszukuje wirusa i się zawiesił, bo wirusa nie ma, ten non stop sznupie. A to nie o to chodzi kochani. Badamy się po to żeby nawet jak będzie choroba to ją leczyć! Zastanówcie się więc PO CO się badacie. Mi maż ostatnio powiedział (bo dostałam skierowanie na jedno dosyć drogie badanie wg mnie z własnego panikarstwa :D co zresztą sam lekarz niejako potwierdził jako szukanie dziury w całym), że jak ja na to badanie nie pójdę to on idzie za mnie, bo sobie chętnie zrobi za taką kasę z NFZ :-) ale on nie poszedłby tam po to żeby wykryć "to najgorsze" - jak nerwicowcy. Tylko zeby wykorzystać okazję i jakby co w porę zareagować. ZASTANÓWCIE SIĘ WIĘC PO CO SIĘ BADACIE. We wszystkim zdrowy jest dystans, środek.
On93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 203
Rejestracja: 7 grudnia 2014, o 23:15

26 czerwca 2016, o 23:02

Jakis czas temu mialem grubszy kryzys .. Mocne natręty, impulsy, smutek itp ... Bylo ciezko mega ... Teraz od paru dni jestem totalnie odcięty od emocji :(. Bylem na meczu dzisiaj, ale wgl nie czulem nic zero emocji ja peirdole :( jakie to jest straszne nie czuć podjarki na meczu ... Totalnie mnie on ze tak powiem nie obchodzil jakby, jakbym na siłe się nim interesował :(. No kurde ... Wgl czuje sie taki odcięty od uczuć ... Mam tego dość na maxa ... Jest takie uczucie pustki ...
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

26 czerwca 2016, o 23:19

No masz anhedonie, wiem jak ciezkie to uczucie bo towarzyszy mi od 2 lat, i tez gdy ostatnio na dwoch meczach nic totalnie nie czulem... a byl to sparing druzyn z ekstraklasy. Kiedys byloby to dla mnie cos zobaczyc mecz na takim pozomie a teraz... jakby mnie tam nie bylo
i'm tired boss
egeria1975
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 13 lutego 2016, o 09:26

27 czerwca 2016, o 08:32

Też mam podobnie, jestem odcięta od emocji, chociaż zdarzają się przebłyski że jednak coś tam czuję. A tak na co dzień to tylko albo natrętne myśli albo lęk wolnopłynący. Minie nam to jeszcze napiszemy że zycie jest piękne.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

27 czerwca 2016, o 11:48

Ja tez ostatnio tak mam... tak sie czulam super a teraz znow odrealnienie, tak dawno nie mialam ataku paniki a wczoraj mnie zlapalo ale teraz nwm.. bo zaczynalam panikowac ale powiedzialam sobie stop zaczelam mowic do siebie w myslach i ustapilo i teraz nie wiem czy zadzialalam na to ja czy co...

U mnie tez ostatnio jest strach taki przed upalami... slyszy sie ciagle pogotowia tylko i mam taki lek ze sie cos stanie... mowia ludzie np ze wymiotuje i mi od razu nie doobrze. i wgl boje sie tego goraca ze bedzie to mialo na mnie straszny wplyw...Dzis siedze w pracy i mam taka niechec takie odrwalnienie i znow strach przed swiatrm zyciem i wg zadaje sobie pytanie jak ktos sie moze cieszyc z tego z tamtego...
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

27 czerwca 2016, o 11:56

Sloneczko no jak to jak mozemsie cieszyc z tego czy tamtego ?? Jezeli potrafisz sie zalic i miec taki stan ze ohhh i ahhh to rownie dobrze mozna wypracowac odwrotny stan ze bedziesz sie cieszyc . Ale zaowarz ze ten ciulowy stan nie przyszedl do ciebie z dnia na dzien . Budowalas go takim zlym nastawieniem . Jak zrozumiesz ze wszystko jest stanem umyslu to nic dla ciebie nie bedzie dziwne i bedziesz mogla wplywac na stan emocjonalny z automatu . Tylko trzeba troche popracowac i wierzyc w to co chcesz osiagnac. Kazda wiara w obawe utrzymuje ten zly stan . Ty wierzysz niestety temu przygnebieniu i tym wszystkim udaroom slonca ktore zekomo maja cie dopasc . Nie dziw.sie.ze.tak sie czujesz .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

27 czerwca 2016, o 14:15

bart26 pisze:Sloneczko no jak to jak mozemsie cieszyc z tego czy tamtego ?? Jezeli potrafisz sie zalic i miec taki stan ze ohhh i ahhh to rownie dobrze mozna wypracowac odwrotny stan ze bedziesz sie cieszyc . Ale zaowarz ze ten ciulowy stan nie przyszedl do ciebie z dnia na dzien . Budowalas go takim zlym nastawieniem . Jak zrozumiesz ze wszystko jest stanem umyslu to nic dla ciebie nie bedzie dziwne i bedziesz mogla wplywac na stan emocjonalny z automatu . Tylko trzeba troche popracowac i wierzyc w to co chcesz osiagnac. Kazda wiara w obawe utrzymuje ten zly stan . Ty wierzysz niestety temu przygnebieniu i tym wszystkim udaroom slonca ktore zekomo maja cie dopasc . Nie dziw.sie.ze.tak sie czujesz .
Kurcze... ja wiem ze Ty masz racje wiem... ale wydaje mi sie ze ja nadal nie umiem sobie z tym poradzic z tymi myslami i z ta akcptacja.... jest dobrze zaraz cos uslysze i sie cofam... i mnie to wkurza juz tak... bo co ktos na cos choruje to mi opowiadaja ja sie boje itd wrr
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

27 czerwca 2016, o 14:54

No to jak jestes swiadoma swoich bledow to zmieniaj je
. Dzialaj logika a nie emocjami bo caly czas dzialasz poprzez emocje
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

27 czerwca 2016, o 15:53

No wiem ze masz racje...
ODPOWIEDZ