• Cytuj

31 grudnia 2015, o 13:25

Kazdy mi to wlasnie mowi i teraz tez spanikowalam ale nastepnym razem sie postaram wlasnie tak zrobic...
W sumie moj ostatni atak byl tez silny ale poszlam sie wykapac w goravej wodzie lezalam i naprawde napiecie zniklo

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 14:52

Cześć.
Papryczka ma ja mam dokładnie takie objawy jak Ty i potwierdzoną nerwicę lękową

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 16:09

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 16:24

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 16:30

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 17:21

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 17:34

Deszczyq witaj:) Dzięki że napisałaś/eś. To nie jestem sama w takich objawach....
Ja jakoś nie mogę sobie z tymi objawami dot. mięśni poradzić. Kołatanie serca czy duszność tak mnie nie przeraża jak to:(

Słoneczko zawroty głowy mogą być po wyjściu z gorącej wody. Taka woda na nikogo dobrze nie wpływa. Mnie też kąpiele odprężają ale staram się aby woda nie zaparowywała luster.

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 19:08

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 19:54

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 20:11

• Cytuj

31 grudnia 2015, o 22:46

martusia1979 pisze:sloneczko- a jak prasowalas i zanim zrobilo ci sie slabo to o czym myslals?.....od kompania w zbyt goracej wodzie dla kobiety jest niezdrowe.

Wiesz co ja ogolnie ostatnio mam zly czas od poniedxialku mam strach przed wysokim cisnieniem, mieni mi sie w oczach :/ siedzialam z rodzina i odrealnienie i strach zaraz sie cos stanie dzis atak paniki teraz mnie kluje z tylu tak jakby sercr a przed prasowaniem kapalam sie w goracej wodzie a ogolem to mam ciagle mysli strach przed rakami zawalrm wylewem

• Cytuj

1 stycznia 2016, o 15:27

• Cytuj

1 stycznia 2016, o 18:43

Witam serdecznie! Wszystkiego NAJ w Nowym Roku

Co do straszaków, to niestety też je miewam. Najgorsza jest dla mnie somatyzacja objawów. Coś mnie strzyknie, zakaszlę, coś zaswędzi i zaczynam się skupiać na swoim oddechu, na tym czy serce równo bije, sprawdzam tętno itp. Dzięki WSPANIAŁYM materiałom Divina i Victora czuję się super. Z nerwicą żyję od sierpnia, kiedy dostałem nie wiedziecz czemu (he he) pierwszego ataku paniki. Nie mam jakoś wybitnie nasilonych objawów, ale są dni kiedy czuję cały czas napięcie i taki... lekki lęk. Mówię sobie, że to myśli, tylko myśli... Nie zawsze działa, ale cóź... czasem bywa trudniej To forum bardzo mi pomaga, nawet jak czytam to od razu robi mi się lepiej

• Cytuj

1 stycznia 2016, o 19:41

martusia1979 pisze:no widzisz....ciagle masz myśli straszaki i dlatego tak ci się robi.....o to twoja odpowiedz!..wystarczy ,że masz myśl z tyłu głowy i straszak gotowy.

No widzisz to widac...
Dzis tez koszmar... od rana bylo w miare ale znow strach przyszedl ze nie wystoje w Kosciele bo ze mi sie zrobi slabo no i wzielam sobie polowke afobamu bo sie balam ale w Kosciele na poczatku myslalam ze wyjde ze sie cos stanie ale w Koncu pow sobie stop ! I zaczelam wewnetrznie sobie mowic cos i przeszlo ! Poczulam sie tak bezpiecznie ze soba... wiem ze te dialogi pomagaja ale moze nie zawsze mi pomoglo...
No i wrocilam do domu i gotowalam i nrml nie moglsm stac bo krecilo mi sie slabo mi sie robilo w oczach mienilo i mialam wrazemie ze to koniec i sie polozylam i o dziwo nic sie nie dzialo ! I znow wstalam i atak paniki znow... od nowa to samo...
Ja juz naprawde nie wiem co mi jest...
Powiedzcie mi czy naprawde te objawy moje sa normalne ?
Wszystko naraz: mieni mi sie w oczach, kreci w glowie, co jakis czas robi mi sie slabo, czasem kluje serce i ciezko oddycha i mam wrazenie ze to juz koniec teraz leze i sie trzese nwm co robic glowa boli u nawet na lezaco sie kreci i taka slabosc

• Cytuj

1 stycznia 2016, o 21:44