Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

4 maja 2015, o 10:40

Ostatnio zauwazylam ze "nie odczuwam emocji"(nie wiem czy dobrze to nazwalam) mowie narzeczonemu,ze go kocham tesknie itp,ale wydaje mi sie ze to tak jakby byly puste slowa bo mowie zeby mowic.jak myslicie czy w tym stanie to normalne,ze podczas procesu zmiany myslenia robi sie w glowie chaos?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

4 maja 2015, o 11:23

Dokladnie, tak :)
Lęk, niepokoj, zamartwianie sie, stres ma zdolnosc do odciecia od emocji.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

4 maja 2015, o 11:58

Tak, mnie też to nawiedziło ;)
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Ddamian
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 148
Rejestracja: 1 grudnia 2014, o 18:23

4 maja 2015, o 12:03

I mnie zreszta takze :) Ale jest lepiej i coraz bardziej czuje juz siebie przez ta skorupe wiec mija :)
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

4 maja 2015, o 12:05

To lubi się tak przeplatać.
Raz czujesz, że nie możesz życ bez tej drugiej połówki, a kolejnym, że nie chcesz z nią być
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

4 maja 2015, o 13:25

O dokładnie tak jest jak Nierealna piszesz.mam nadzieje ze minie mi to bo we wrześniu sie pobieramy.
kasiaaaaka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 289
Rejestracja: 13 marca 2015, o 19:36

4 maja 2015, o 15:57

Mam dokładnie tak samo! Na początku zastanawiałam się, czy ja naprawdę go kocham, ale teraz wiem, że to przez nerwicę. Jednego dnia kocham go nad życia i nie wyobrażam sobie być bez niego, a drugiego dnia nawiedzają mnie myśli, że nic do niego nie czuje, że chyba go nie kocham.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

4 maja 2015, o 16:00

Hej, słuchajcie czy maćie taka spora nadwrażliwosc na dźwięki ? Ja mam do tego stopnia ze wkurza mnie dźwięk przy przełamaniu silny albo wycieranie włosów o fotel. Oczywiscie jak sie na tym skupie. Macie jakieś swoje sposoby na olewanie?;)
kasiaaaaka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 289
Rejestracja: 13 marca 2015, o 19:36

4 maja 2015, o 16:13

Ja mam na przełykanie śliny, strasznie się na tym skupiam i czuję taki dźwięk przy tym, okropne uczucie, bo wydaje mi się, że coś mi tam utkwiło. Jak się na tym nie skupię to nie tak tego nie odczuwam.
Awatar użytkownika
nigra88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 240
Rejestracja: 17 lutego 2015, o 12:34

4 maja 2015, o 16:30

byćja jak idę po mieście to ten cały szum miejski mnie doprowadza do szału. Jest jakby za głośno no ale to przez wyczucie i pewnie też przez agorafobię. Czasem sobie wkładam słuchawki w uszy co by nie słyszeć albo puszczam jakąś muzyczKE. Albo gadam w myślach, że to jest miasto a miasto się tym różni od wsi, że jest wielkie i głośne i to ja mam problem ;) Ostatnio zrobiłam experyment ze szczekajacymi psami. Jednej nocy mnie doprowadzają do pasji a drugiej, kiedy się zamyśle nad czymś to po czasie zauważam że ten kundel już tak godzinę uJadą a ja nic ;) więc poprostu trza jak zwykle przestać się tym nakręcać i zająć czczymś innym, jak to w nerwicy ;) jak świat światem przy przełykaniu śliny był odgłos i to się raczej nie zmieni tylko dlatego, że nas to wkurza.wiem, łatwo mówić ale mi to czasem pomaGa.
"Zastanów się, przed czym chroni cię twój strach, a zgodzisz się ze mną. I zobaczysz swoje szaleństwo."
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

4 maja 2015, o 16:59

Heheh ;) no mnie doprowadzają do szału odgłosy pocierania włosów o fotel, przelykania silny i strzykania w szyji i takie rożne. Bo je interpretuje jako omamy pewnie jeszcze podswiadomie. Szczególnie mnie denerwuje jak z kimś rozmawiam i nie mogę sie w nie wysłuchać i nie ejstem wtedy pewna czy sa normalne czy nie ;) . Skrajny debilizm wiem ;)
kasiaaaaka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 289
Rejestracja: 13 marca 2015, o 19:36

4 maja 2015, o 17:34

Nie przejmuj się, żaden debilizm :) Mam tak samo i to na pewno Cię pocieszy :)
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

4 maja 2015, o 17:36

Po prostu nerwica :)

Ja np. dzisiaj dostałam takich nerwów, że przy każdym wyciąganiu ziemniaka z worka dostawałam paniki :pp

Luzik, wszyscy jesteśmy wariatami :DD :DD :DD
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
świstakejro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 93
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 12:50

4 maja 2015, o 17:56

A czy jest ktoś z was kto ma zawroty głowy? Bo ostatnio mi się pojawiły i się boje że mam guza mózgu!
Musisz pozwolić sobie umrzeć żebyś mógł dalej żyć
ODPOWIEDZ