Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 125
- Rejestracja: 21 lutego 2020, o 19:29
franixxx
a jesli ktos ma uczucie ze go nie ma w gole ze jest powiedzmy jak widmo,ktorego nie ma ja tlumacze ze sobie ze to mozg sie przegrzal i musi odregowac swoje uczucie czasami jakby wszystko bylo w glowie pomieszane ,ale to dlugo trwa czasami tak mam ze nie poznaje najlbizszego otoczenia
a jesli ktos ma uczucie ze go nie ma w gole ze jest powiedzmy jak widmo,ktorego nie ma ja tlumacze ze sobie ze to mozg sie przegrzal i musi odregowac swoje uczucie czasami jakby wszystko bylo w glowie pomieszane ,ale to dlugo trwa czasami tak mam ze nie poznaje najlbizszego otoczenia
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Klasyczne ddkiki90 pisze: ↑12 maja 2020, o 17:39franixxx
a jesli ktos ma uczucie ze go nie ma w gole ze jest powiedzmy jak widmo,ktorego nie ma ja tlumacze ze sobie ze to mozg sie przegrzal i musi odregowac swoje uczucie czasami jakby wszystko bylo w glowie pomieszane ,ale to dlugo trwa czasami tak mam ze nie poznaje najlbizszego otoczenia
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Ja tez




Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 905
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
A nie uważacie że problem z oczami to po prostu zbyt wiele godzin spędzonych w telefonie czy kompie?dzama pisze: ↑12 maja 2020, o 14:25Tez mam ostatnio problemy ze wzrokiemLady_Stardust pisze: ↑3 maja 2020, o 22:32Żeby było jasne: męty, śniegi optyczne itd. to dla mnie chleb powszedni, mam to od zawsze jako duży krótkowidz i nie ma sprawy. Kłopot w tym, że pod koniec października (a więc pół roku temu!) z dnia na dzień spadła mi ostrość widzenia i zaczęły się problemy z suchością oczu. Rozmazują mi się napisy w telewizji i w kinie, wszelkie białe czy to literki, czy jakieś rameczki/obrazy na ciemnym tle mają paskudną poświatę, rozmywają się, smużą. Oczy często mnie pieką, są męczliwe, czasem czuję w nich napięcie - jakbym miała kłopoty z akomodacją? Wiem, że dużo ludzi opisuje takie odczucia podczas DD, ale ja DD NIE MAM...
Nie zwracam już uwagi na męty i śnieg, ale czesto mam wrazenie "dziwnego widzenia". Trudno to opisac.. nie chodzi o to, że widze niewyraznie czy za mgła, po prostu jakso tak mam wrazenie, ze cos jest nie tak. Dodatkowo wydaje mi się, że bardziej razi mnie słonce czy jasne powierzchnie (tez ekrany). Czesto czuje, ze oczy sa zmeczone, nie wiem, troche jakbym miała jakies zapalenie.
Albo tak jakbym nie do konca mogla skoncentrowac te oczy. Niby widze dokladnie, wyraznie i co trzeba to zobacze, ale przy tym jest jakies takie dziwne wrazenie.
Pare miesiecy temu bylam u okulisty ale wszystko ok, nawet wada mi sie nie pogorszyla. Mialam w miedzyczasie rezonans głowy i tomografie zatok.
Mam tez czasami migreny z tzw. aurą wzrokową (czyli takie migoczące linie przed oczami i zaburzenia widzenia na jakies 30min).
Oczywiscie te aury sa na tyle przerazajace, ze nie wiem czy nie jestem przez nie przerwazliwiona na wszystkie wzrokowe odchylenia od normy. Cialge tylko się martwie tym, ze dziwnie widze, że nie wiem czy to tylko suche oko, czy moze jakas choroba neurologiczna. I ze moze w konsekwencji strace wzrok calkowicie.
Miewam tez tak, ze w czasie ataku paniki bardzo mi wzrasta wrazliwosc wzrokowa - razi mnei swiatlo i wszystko wydaje się dziwne.
I tez sama już nie wiem, czy to po prostu "zwykla" dolegliwosc nerwicowa a ja przez to ze sie na tym skupiam - odczuwam to duzo gorzej. A w tym przypadku faktycznie najlepiej ignorowac.
Czy moze powinnam to jednak zbadac dokladniej... Ale wiecie jak to jest - ciagle cos sie pojawia do zbadania - a ile można!
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49
Faktycznie może tak bycznerwicowana_ja pisze: ↑12 maja 2020, o 19:57A nie uważacie że problem z oczami to po prostu zbyt wiele godzin spędzonych w telefonie czy kompie?


Musze chyba ograniczyc komputer i częściej nawilzac oczy...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12
Hejka . Zaczęło się 4 miesiące temu . Skok ciśnienia, szum w uszach , Tępy bol w glowie bardziej takie uderzenia . Do tego tysiąc myśli że mam tętniaka, raka , zawał, udar . Robiłam morfologie ob crp byłam nawet u neurologa wszystko jest okej . Przeszło mi na jakieś dwa tygodnie . Po 2 tygodniach znowu wraca znowu bol glowyvskoki ciśnienia potrafiłam mierzyć ciśnienie 10 razy na dzień. dostałam skierowanie do szpitala zrobili tomograf w glowie nic nie ma ... miałam nawet dwie tomografie . Neurolog przpisla mi hydroxyzyne na początku pomagała ale teraz nie bardzo. Bo nic bym nie robiła tylko chodziła po lekarzach. Pocenie się najgorzej jest z nogami . . Adrenalina taka że mogę nie jeść cały dzień, bezsenność . Kołatanie serca kucie pod łopatką. Wymyslilam już następną chorobę . Więc mam zamiar wybrać się do kardiologa . Czy powinnam iść do psychiatry , psychologa ? Najbardziej dokuczliwe są te myśli że umieram że jestem poważnie chora. Myslenie co bedzie jak umre .. nie daje juz rady ...Mam 3 dzieci i nie mogę normalnie funkcjonować z tymi myślami .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 905
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
A no widzisz. Wiem po sobie jak jest. Może Postaraj się o jakąś osłonę na monitor a na telefon polecam aplikacje chroniąca oczy. Może coś się poprawi.dzama pisze: ↑12 maja 2020, o 20:09Faktycznie może tak bycznerwicowana_ja pisze: ↑12 maja 2020, o 19:57A nie uważacie że problem z oczami to po prostu zbyt wiele godzin spędzonych w telefonie czy kompie?ja niestety siedze przy kompie non stop. Dodatkowo w domu mam dość ciemno, wiec tym bardziej jak wyjde na zewnatrz to pewnie takie słonce to szok dla organizmu
Musze chyba ograniczyc komputer i częściej nawilzac oczy...
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
ma ktos takie uczucie otepienia i rozbicia w glowie?
Mistrz 2021 (L)
-
- Gość
Ja nie wiem co jest hipochondrią, chorobą fizyczną, skutkami ubocznymi leków. Ostatnio znowu zacząłem czuć zimno w kręgosłupie, drętwienia, chwilowe słabości. A do tego jakieś chwilowe zawroty głowy, raz myslalem ze sie przewroce bo wywracal mi sie obraz, i jakby do głowy coś napływało, taki ucisk. Normalnie uznałbym że to prawie na pewno kręgosłup, bo mam skoliozę, ale badałem z pół roku temu np. odcinek lędźwiowy i lekarze mówili że to nie od tego mam zaburzenia zwieraczy, tj. jakieś uczucia parcia i nietrzymanie moczu, a to są najbardziej martwiące objawy, bo jak to od kręgosłupa to po nogach i zwieraczach. Jeszcze żyły mi na lewej ręce wyskoczyły, tzn są widoczne a nie były, przed nadgarstkiem. Nie mam już siły chodzić po lekarzach, bo miałem ze 100 wizyt, a jeszcze muszę do dentysty zacząć chodzić i na terapię. Rozpadam się chyba fizycznie przez to że całe życie spędziłem przed komputerem wykrzywiony.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 905
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Norma w nerwicy,ale powiem Ci zauwazyalam że jest dużo gorzej jak mało wody pije.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison