tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 20:38Boje się o swoje zdrowie ostatnio. Dziecko w drodze, nowe etapy w życiu, miałem pod kontrolą tę nerwicę ostatnie miesiace - nie leczona, bardziej olana i życie z kuciem ciała i paranojami od czasu do czasu.
Objawy sercowe - czy ktoś takie miał?
1. Siedze cicho normalnie i nagle JEB uderzenie mocniejsze serca i w tym samym momencie czuje krótkie, ułamek sekundy strachu, uczucie dławienia, braku tchu, wszystko trwa może 0.3 sekundy.
2. Druga sprawa - jak sie zmęcze to serce bije szybko ale jak sie uspokajam to bije woooolno ale mocno, takie uderzenia jak młotem. Po seksie tak mam ;(
Badania serca to ja mialem z 2-3 lata temu, echo i ekg... ale chyba bede musial powtorzyc![]()
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- tymbark92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 25 października 2019, o 17:23
Ile masz lat? Ogólnie w ciągu dwóch lat nie zmieniło się nic bo choroby nie występują od tak po roku czy dwóch, ale dla świętego spokoju idź zrób sobie badanie i nie zamartwiaj się na zapas bo to nic nie zmieni. A jeśli chodzi o to że silne bicie serca to też kilka razy to miałem, zauważyłem to jak np szybko wchodziłem po schodach ale Jak biegalem. To już nie. Jak. Piwko. Wypiłem i. Miałem wysiłek to też widziałem, nic strasznego cerc3 to nie maszyna ze musi za każdy uderzeniem idealnie i równo bić, czas napewno i każdego albo nie równo zabije albo słabiej czy mocniej bo w normalnym stanie nie zwracamy na to uwagi. To normalny narząd który jest tkanka o mięśniem, a nir maszyną.tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 20:53tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 20:38Boje się o swoje zdrowie ostatnio. Dziecko w drodze, nowe etapy w życiu, miałem pod kontrolą tę nerwicę ostatnie miesiace - nie leczona, bardziej olana i życie z kuciem ciała i paranojami od czasu do czasu.
Objawy sercowe - czy ktoś takie miał?
1. Siedze cicho normalnie i nagle JEB uderzenie mocniejsze serca i w tym samym momencie czuje krótkie, ułamek sekundy strachu, uczucie dławienia, braku tchu, wszystko trwa może 0.3 sekundy.
2. Druga sprawa - jak sie zmęcze to serce bije szybko ale jak sie uspokajam to bije woooolno ale mocno, takie uderzenia jak młotem. Po seksie tak mam ;(
Badania serca to ja mialem z 2-3 lata temu, echo i ekg... ale chyba bede musial powtorzyc![]()
Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła.
Mark Twain ”
Mark Twain ”
-
- Gość
Cześć, mam pytanie wiem już co powinnam robić jak mam myśli lękowe, wiem że powinnam ignorować, ośmieszać itp. Wiem też że jeśli caly czas mam myśli dotyczące swojego życia, rodziny i wywołują one u mnie strach to wiem że to są myśli lękowe, ale czy to normalne i czy to też od nerwicy ze nieraz czuje lek bez jakiejkolwiek myśli która mi przyjdzie do głowy? Po prostu siedzę, oglądam telewizję i nagle przychodzi lęk a dopiero po nim pojawiają się myśli i wtedy to już zapętlam się bo cały czas myślę czy to prawda czy nie...
- tymbark92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40
Karol90 pisze: ↑19 lutego 2020, o 21:03Ile masz lat? Ogólnie w ciągu dwóch lat nie zmieniło się nic bo choroby nie występują od tak po roku czy dwóch, ale dla świętego spokoju idź zrób sobie badanie i nie zamartwiaj się na zapas bo to nic nie zmieni. A jeśli chodzi o to że silne bicie serca to też kilka razy to miałem, zauważyłem to jak np szybko wchodziłem po schodach ale Jak biegalem. To już nie. Jak. Piwko. Wypiłem i. Miałem wysiłek to też widziałem, nic strasznego cerc3 to nie maszyna ze musi za każdy uderzeniem idealnie i równo bić, czas napewno i każdego albo nie równo zabije albo słabiej czy mocniej bo w normalnym stanie nie zwracamy na to uwagi. To normalny narząd który jest tkanka o mięśniem, a nir maszyną.tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 20:53tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 20:38Boje się o swoje zdrowie ostatnio. Dziecko w drodze, nowe etapy w życiu, miałem pod kontrolą tę nerwicę ostatnie miesiace - nie leczona, bardziej olana i życie z kuciem ciała i paranojami od czasu do czasu.
Objawy sercowe - czy ktoś takie miał?
1. Siedze cicho normalnie i nagle JEB uderzenie mocniejsze serca i w tym samym momencie czuje krótkie, ułamek sekundy strachu, uczucie dławienia, braku tchu, wszystko trwa może 0.3 sekundy.
2. Druga sprawa - jak sie zmęcze to serce bije szybko ale jak sie uspokajam to bije woooolno ale mocno, takie uderzenia jak młotem. Po seksie tak mam ;(
Badania serca to ja mialem z 2-3 lata temu, echo i ekg... ale chyba bede musial powtorzyc![]()
Jednak chcialbym spytac czy ktos mial stricte takie objawy? Dziwne dosc.
- lubieplacki13
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 495
- Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50
Tak miał. Nic dziwnego w tym nie ma, normalna nerwica serca. Zrób se badania, dowiedz się czy wszystko ok i zamknij temat, bo badania i tak co 2 lata warto powtarzać.tymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 23:48Karol90 pisze: ↑19 lutego 2020, o 21:03Ile masz lat? Ogólnie w ciągu dwóch lat nie zmieniło się nic bo choroby nie występują od tak po roku czy dwóch, ale dla świętego spokoju idź zrób sobie badanie i nie zamartwiaj się na zapas bo to nic nie zmieni. A jeśli chodzi o to że silne bicie serca to też kilka razy to miałem, zauważyłem to jak np szybko wchodziłem po schodach ale Jak biegalem. To już nie. Jak. Piwko. Wypiłem i. Miałem wysiłek to też widziałem, nic strasznego cerc3 to nie maszyna ze musi za każdy uderzeniem idealnie i równo bić, czas napewno i każdego albo nie równo zabije albo słabiej czy mocniej bo w normalnym stanie nie zwracamy na to uwagi. To normalny narząd który jest tkanka o mięśniem, a nir maszyną.
Jednak chcialbym spytac czy ktos mial stricte takie objawy? Dziwne dosc.
/przerwa od forum
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 25 października 2019, o 17:23
Posłuchaj nagrań o objawach, albo wejdź na post o objawach są ich setki. Nie denerwuj się i daj sobie czas, to nie minie od tak pstryknięciem palcem, ważne żebys wiedziała że to tylko nerwica i tak Mozesz się czuć, a nawet masz prawo do tego, bo twoje emocje uczucia są pokręcone teraz i daj sobie czas. Na myśli polecam medytacje i sport. Pomaga także przelewanie ich na papier, co przyjdzie tobie jakas wstrętna brzydka natretna myśl to napisz dokładnie jak przyszła na kartce i tyle nie przywiązuj więcej uwagi do niej. I prowadź sobie taki zeszyt wiele możesz wyciągnąć z tego zeszytu po jakimś czasie, jak wygląda twoje myślenie jakie są Twoje strachy i czego tak naprawdę boisz się. I wybaczaj sobie i akceptuj jeśli chcesz to wszystkotymbark92 pisze: ↑19 lutego 2020, o 23:48Karol90 pisze: ↑19 lutego 2020, o 21:03Ile masz lat? Ogólnie w ciągu dwóch lat nie zmieniło się nic bo choroby nie występują od tak po roku czy dwóch, ale dla świętego spokoju idź zrób sobie badanie i nie zamartwiaj się na zapas bo to nic nie zmieni. A jeśli chodzi o to że silne bicie serca to też kilka razy to miałem, zauważyłem to jak np szybko wchodziłem po schodach ale Jak biegalem. To już nie. Jak. Piwko. Wypiłem i. Miałem wysiłek to też widziałem, nic strasznego cerc3 to nie maszyna ze musi za każdy uderzeniem idealnie i równo bić, czas napewno i każdego albo nie równo zabije albo słabiej czy mocniej bo w normalnym stanie nie zwracamy na to uwagi. To normalny narząd który jest tkanka o mięśniem, a nir maszyną.
Jednak chcialbym spytac czy ktos mial stricte takie objawy? Dziwne dosc.
Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła.
Mark Twain ”
Mark Twain ”
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Hej, bardzo niepokoi mnie to co czuje... od kiedy dostałam ataku paniki dwa tyg temu moje zaburzenie zmieniło objawy .... czuje taki tępy obraz świata, w ciele i głowie jakby mi zgniatało mi orgazmu czuje jakbym ważyła tonę i wszytsko we mnie się zaciskali i cały czas narastało napiecie... gardło tak samo a przy ataku paniki na chwile czuje jakby mi się zacisnęło i nie mogę oddechu złapać ... i zaraz mi serce zaczyna walić i czuje ze nie wytrzymam .... ręka ciężka jakbym pisać nie mogła no jakby mnie wgniatalo w siebie ..... ciężko z tym żyć ... to normalne ?
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 25 października 2019, o 17:23
A co jest norma? Takie masZ objawy i tylenadzieja1234 pisze: ↑20 lutego 2020, o 17:49Hej, bardzo niepokoi mnie to co czuje... od kiedy dostałam ataku paniki dwa tyg temu moje zaburzenie zmieniło objawy .... czuje taki tępy obraz świata, w ciele i głowie jakby mi zgniatało mi orgazmu czuje jakbym ważyła tonę i wszytsko we mnie się zaciskali i cały czas narastało napiecie... gardło tak samo a przy ataku paniki na chwile czuje jakby mi się zacisnęło i nie mogę oddechu złapać ... i zaraz mi serce zaczyna walić i czuje ze nie wytrzymam .... ręka ciężka jakbym pisać nie mogła no jakby mnie wgniatalo w siebie ..... ciężko z tym żyć ... to normalne ?
Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła.
Mark Twain ”
Mark Twain ”
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 128
- Rejestracja: 27 marca 2019, o 21:08
DD potrafinieźle zdezorganizowac życie to wszyscy wiemy, jestem zagubiony w tym doświadczeniu, dd daje mi znać o sobie w każdym z możliwych objawów. Jestem strasznie pogubiony w tych stanach... czy Wy też gubicie się w tych stanach na codzień nie wiecie który z nich jest prawdziwy i jak powinniśmy się czuć
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 20 października 2019, o 23:07
Witam.
Po wczorajszym ataku paniki (trwał kilka sekund po czym sam go uspokoiłem) który jest moim drugim atakiem odkąd mam stwierdzoną nerwicę,mam wyczulenie na różne zapachy. Wczoraj poczułem silny zapach i wtedy ta panika (nie była akurat z nim związana) się pojawiła. Czy to wyczulenie na zapachy to objaw nerwicy czy może to być coś innego?
Po wczorajszym ataku paniki (trwał kilka sekund po czym sam go uspokoiłem) który jest moim drugim atakiem odkąd mam stwierdzoną nerwicę,mam wyczulenie na różne zapachy. Wczoraj poczułem silny zapach i wtedy ta panika (nie była akurat z nim związana) się pojawiła. Czy to wyczulenie na zapachy to objaw nerwicy czy może to być coś innego?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 596
- Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26
Dla uspokojenia napisze ci, że to od nerwicy. Było już kilka takich postów.Taurus88 pisze: ↑21 lutego 2020, o 12:16Witam.
Po wczorajszym ataku paniki (trwał kilka sekund po czym sam go uspokoiłem) który jest moim drugim atakiem odkąd mam stwierdzoną nerwicę,mam wyczulenie na różne zapachy. Wczoraj poczułem silny zapach i wtedy ta panika (nie była akurat z nim związana) się pojawiła. Czy to wyczulenie na zapachy to objaw nerwicy czy może to być coś innego?
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Tak tak to normalne - nie wiem jak to jest normalnie a jak masz lepszy dzień to szukasz sam czegoś czy to już normalnie czy jeszcze nieNotfound pisze: ↑20 lutego 2020, o 19:26DD potrafinieźle zdezorganizowac życie to wszyscy wiemy, jestem zagubiony w tym doświadczeniu, dd daje mi znać o sobie w każdym z możliwych objawów. Jestem strasznie pogubiony w tych stanach... czy Wy też gubicie się w tych stanach na codzień nie wiecie który z nich jest prawdziwy i jak powinniśmy się czuć
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Atak paniki to ogromna kumulacja stresu więc nic dziwnego, że masz takie objawy.nadzieja1234 pisze: ↑20 lutego 2020, o 17:49Hej, bardzo niepokoi mnie to co czuje... od kiedy dostałam ataku paniki dwa tyg temu moje zaburzenie zmieniło objawy .... czuje taki tępy obraz świata, w ciele i głowie jakby mi zgniatało mi orgazmu czuje jakbym ważyła tonę i wszytsko we mnie się zaciskali i cały czas narastało napiecie... gardło tak samo a przy ataku paniki na chwile czuje jakby mi się zacisnęło i nie mogę oddechu złapać ... i zaraz mi serce zaczyna walić i czuje ze nie wytrzymam .... ręka ciężka jakbym pisać nie mogła no jakby mnie wgniatalo w siebie ..... ciężko z tym żyć ... to normalne ?
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 25 października 2019, o 17:23
Jakie zapachy?, bo to że czujesz coś to normslny zmysł węchu. Gorzej jakbyś nic nie czułżycie pisze: ↑21 lutego 2020, o 12:17Dla uspokojenia napisze ci, że to od nerwicy. Było już kilka takich postów.Taurus88 pisze: ↑21 lutego 2020, o 12:16Witam.
Po wczorajszym ataku paniki (trwał kilka sekund po czym sam go uspokoiłem) który jest moim drugim atakiem odkąd mam stwierdzoną nerwicę,mam wyczulenie na różne zapachy. Wczoraj poczułem silny zapach i wtedy ta panika (nie była akurat z nim związana) się pojawiła. Czy to wyczulenie na zapachy to objaw nerwicy czy może to być coś innego?
Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła.
Mark Twain ”
Mark Twain ”
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 82
- Rejestracja: 22 lipca 2019, o 14:32
Hej . To znowu ja przyplątał się nowy objaw a mianowicie przepotfornie -przetragiczne spięcia. Mianowicie spięcia ciała. Głównie nóg , pleców , karku. Mam teraz mega stresowy wyścig szczurów w pracy i łapie się na tym że przy komputerze siedzę prawie w zgięta w precla
napinam palce u stóp , zaciskam pięści . Towarzyszy mi przy tym uczucie odpływania , twarde łydki, odczucie odlewania , łzawienie oczu i chyba światłowstręt. Przychodzi weekend i wszystko mija a w niedzielę wieczorem zaś od nowa. Taki schemacik. Powiedzcie co myślicie wyczerpuje mnie to fizycznie. Buziaczki
Wyrasta wokół mroczny las, osacza z każdej strony. A martwy bezruch ostrzem tną złowieszcze skrzeki wrony. Na ucho coś mi szepcze strach, lecz nigdy nie odpowie, gdzie wyrósł ten złowrogi las - czy tylko w mojej głowie?