Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Urzula123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 20:46

29 lipca 2019, o 10:47

Juliaaa78569 pisze:
28 lipca 2019, o 21:42
Urzula123 pisze:
28 lipca 2019, o 21:06
Trzeba zrobić TK głowy ,eby sprawdzić czy nie guza.
Nie nakręcaj młodego.
Był u okulisty i lekarz mówił, że nie ma się czym martwić.
U neurologa też był i badania neurologiczne okej wyszły.
Więc prosiłabym najpierw się dobrze zapoznać z historią, a nie młodego nakręcac, szczególnie, że aktualnie boi się chorób.
Przepraszam, masz rację, pisałam jak głupia bez wyobraźni. Skoro dwóch lekarzy wypowiedziało się pozytywnie w tym temacie, to nie ma czym się martwić, a ja zachowałam się jak jedna z tych starych bab, co to siedzą pod gabinetem lekarza i opowiadają o chorobach, a jedna przez drugą tylko się licytują która powie coś gorszego.
Młody nie czytaj w Googlach, bo tam każdy objaw od razu oznacza raka.
ZałamanaTotalnie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 8 sierpnia 2018, o 21:31

29 lipca 2019, o 20:09

pvatryck pisze:
28 lipca 2019, o 13:20
Tak, okulista przy badaniu mi to nawet powiedział, lecz po badaniu dna oka powiedział, że nie ma powodów do obaw i mam się po prostu tym nie przejmować.. Ale jak tym się nie przejmować jak nierówne źrenice są objawem guza mózgu, tętniaka, SM i krwiaków... :(
A nie pomyslalaes ze to po prostu akomodacja oka? Zrenica dostosowuje sie do odleglosci punktu na ktory patrzysz
martinsonetto
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 409
Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21

29 lipca 2019, o 21:21

pvatryck pisze:
28 lipca 2019, o 19:35
Celine Marie pisze:
28 lipca 2019, o 19:23
pvatryck pisze:
28 lipca 2019, o 13:42
Postaram się nie czytać tych objawów.. Ale już w sumie zaakceptowałem to, że mam raka. Wszystko przez te źrenice.. Jak teraz z tego się uwolnić to ja nie mam bladego pojęcia.
Tak tak,raka źrenic :haha: ,a bierzesz jakieś leki? Te źrenice są nierówne cały czas? Dobrze widzisz?
Nie raka źrenic tylko może mózgu, tętniak ? Nie biorę leków żadnych, a źrenice są czasami równe czasami lewa jest większa, czasami prawa i tak na zmianę. Widzę dobrze jednym i drugim okiem. Do tego mam napięciowe bóle głowy, które są spowodowane tą nerwicą, a to jeszcze bardziej mnie nakręca :/
To może zrób sobie badanie głowy i już. :P Bo u neurologa byłeś więc tak naprawdę to badanie to będzie czysta formalność bo gdyby te objawy, które masz wskazywały na guza pewnie by Cię tak szybko z gabinetów nie wypuścili bez skierowań na dalsze badania. Tylko, że Tobie nic nie jest. Ale zrób sobie i skończy się temat guzów i tętniaków. Zostanie Ci SM pewnie najwyżej. ;)
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

29 lipca 2019, o 21:42

Aaa czy miał ktoś takie wędrujące bóle po całym ciele? Tzn. Nagle przez kilka sekund zaboli mnie w łokciu, kolanie, oku itp. W różnych częściach ciała?
martinsonetto
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 409
Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21

29 lipca 2019, o 22:22

Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 21:42
Aaa czy miał ktoś takie wędrujące bóle po całym ciele? Tzn. Nagle przez kilka sekund zaboli mnie w łokciu, kolanie, oku itp. W różnych częściach ciała?
Kiedyś tak miewałem. Bolało mnie w różnych częściach ciała, często w kościach. Nawet na fizjoterapię chodziłem jakiś czas hehe.
pvatryck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 7 lipca 2019, o 13:05

29 lipca 2019, o 22:24

Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 21:42
Aaa czy miał ktoś takie wędrujące bóle po całym ciele? Tzn. Nagle przez kilka sekund zaboli mnie w łokciu, kolanie, oku itp. W różnych częściach ciała?
Też tak mam, najczęściej ból pulsujący ;D
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

29 lipca 2019, o 22:29

martinsonetto pisze:
29 lipca 2019, o 22:22
Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 21:42
Aaa czy miał ktoś takie wędrujące bóle po całym ciele? Tzn. Nagle przez kilka sekund zaboli mnie w łokciu, kolanie, oku itp. W różnych częściach ciała?
Kiedyś tak miewałem. Bolało mnie w różnych częściach ciała, często w kościach. Nawet na fizjoterapię chodziłem jakiś czas hehe.
No ja się do fizjo wybieram tak czy siak 😅 ale dzięki za odp
ZałamanaTotalnie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 8 sierpnia 2018, o 21:31

29 lipca 2019, o 23:02

Mam taki wkurzajacy objaw,ze jak ruszam glowa np gdy susze wlosy i nimi macham to w glowie tez mi jakby cos latalo,jakby plyn jakis albo mozg sie ruszal,takie wrazenie mam
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

29 lipca 2019, o 23:29

Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 22:29
martinsonetto pisze:
29 lipca 2019, o 22:22
Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 21:42
Aaa czy miał ktoś takie wędrujące bóle po całym ciele? Tzn. Nagle przez kilka sekund zaboli mnie w łokciu, kolanie, oku itp. W różnych częściach ciała?
Kiedyś tak miewałem. Bolało mnie w różnych częściach ciała, często w kościach. Nawet na fizjoterapię chodziłem jakiś czas hehe.
No ja się do fizjo wybieram tak czy siak 😅 ale dzięki za odp
Eh eh eh nie było mnie tu chwilę Ale widzę, że pytania "A czy też tak macie" wciąż modne 😎😎😎 Lekarzem nie jestem ale takie bóle o których mówisz to NERWOBOLE! I tez sie z nimi zmagalam. Ciekawe od czego to masz 😀😀😀 A tak serio- jeśli coś Cię dręczy dłużej, nawet jeśli o tym nie myślisz się pojawia to idź do lekarza. Jeśli mija to wszystko z Tobą git. Kochani! Ja Was wszystkich rozumiem, nawet nie wiecie jak dobrze, ale nawet takie drobne pytania "mam coś - Ty też?" to dwa kroki w skutecznym odburzaniu... przepraszam, że może czasami reaguje za mocno, ale ręce mi czasem opadają :p jak mnie boli noga za długo to nie pytam o poradę obcych ludzi w necie ale idę do lekarza. Zdrówka życzę:****
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

29 lipca 2019, o 23:35

pvatryck pisze:
28 lipca 2019, o 12:08
Czy nierówne źrenice mogą być spowodowane silną nerwicą lękową ? Robiłem badanie dna oka i podstawowe badanie neurologiczne, które nic nie wykazały. Cały czas się tym zamartwiam... :((
Jestes po medycynie? Bo skoro lekarze i badania nie wskazują na nic złego to skąd pomysł na choroby nowe? :)
martinsonetto
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 409
Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21

30 lipca 2019, o 00:03

debra.morgan pisze:
29 lipca 2019, o 23:29
Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 22:29
martinsonetto pisze:
29 lipca 2019, o 22:22


Kiedyś tak miewałem. Bolało mnie w różnych częściach ciała, często w kościach. Nawet na fizjoterapię chodziłem jakiś czas hehe.
No ja się do fizjo wybieram tak czy siak 😅 ale dzięki za odp
Eh eh eh nie było mnie tu chwilę Ale widzę, że pytania "A czy też tak macie" wciąż modne 😎😎😎 Lekarzem nie jestem ale takie bóle o których mówisz to NERWOBOLE! I tez sie z nimi zmagalam. Ciekawe od czego to masz 😀😀😀 A tak serio- jeśli coś Cię dręczy dłużej, nawet jeśli o tym nie myślisz się pojawia to idź do lekarza. Jeśli mija to wszystko z Tobą git. Kochani! Ja Was wszystkich rozumiem, nawet nie wiecie jak dobrze, ale nawet takie drobne pytania "mam coś - Ty też?" to dwa kroki w skutecznym odburzaniu... przepraszam, że może czasami reaguje za mocno, ale ręce mi czasem opadają :p jak mnie boli noga za długo to nie pytam o poradę obcych ludzi w necie ale idę do lekarza. Zdrówka życzę:****
Ja się z Tobą oczywiście zgadzam, szczególnie, że u mnie zaburzenia somatyczne były do przeżycia bo nerwica natręctw była dla mnie gorszą częścią. Jednak mam pewne ale do tego co napisałaś bo piszesz, że jak się to pojawia nawet jak o tym nie myślisz to trzeba iść do lekarza. :P Miałem wiele objawów somatycznych trwających długo i nie spowodowanych myśleniem o tym i jestem tego pewien. Więc tu latanie po lekarzach powtórnie też może być w takim wypadku krokiem wstecz. Jeśli już to raz i starczy. :P
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

30 lipca 2019, o 00:13

martinsonetto pisze:
30 lipca 2019, o 00:03
debra.morgan pisze:
29 lipca 2019, o 23:29
Juliaaa78569 pisze:
29 lipca 2019, o 22:29


No ja się do fizjo wybieram tak czy siak 😅 ale dzięki za odp
Eh eh eh nie było mnie tu chwilę Ale widzę, że pytania "A czy też tak macie" wciąż modne 😎😎😎 Lekarzem nie jestem ale takie bóle o których mówisz to NERWOBOLE! I tez sie z nimi zmagalam. Ciekawe od czego to masz 😀😀😀 A tak serio- jeśli coś Cię dręczy dłużej, nawet jeśli o tym nie myślisz się pojawia to idź do lekarza. Jeśli mija to wszystko z Tobą git. Kochani! Ja Was wszystkich rozumiem, nawet nie wiecie jak dobrze, ale nawet takie drobne pytania "mam coś - Ty też?" to dwa kroki w skutecznym odburzaniu... przepraszam, że może czasami reaguje za mocno, ale ręce mi czasem opadają :p jak mnie boli noga za długo to nie pytam o poradę obcych ludzi w necie ale idę do lekarza. Zdrówka życzę:****
Ja się z Tobą oczywiście zgadzam, szczególnie, że u mnie zaburzenia somatyczne były do przeżycia bo nerwica natręctw była dla mnie gorszą częścią. Jednak mam pewne ale do tego co napisałaś bo piszesz, że jak się to pojawia nawet jak o tym nie myślisz to trzeba iść do lekarza. :P Miałem wiele objawów somatycznych trwających długo i nie spowodowanych myśleniem o tym i jestem tego pewien. Więc tu latanie po lekarzach powtórnie też może być w takim wypadku krokiem wstecz. Jeśli już to raz i starczy. :P
Noo z każdym objawem do lekarza raczej latać nie będę, bo to jest właśnie cofanie się w odburzaniu, moim zdaniem.
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

30 lipca 2019, o 00:20

Juliaaa78569 pisze:
30 lipca 2019, o 00:13
martinsonetto pisze:
30 lipca 2019, o 00:03
debra.morgan pisze:
29 lipca 2019, o 23:29


Eh eh eh nie było mnie tu chwilę Ale widzę, że pytania "A czy też tak macie" wciąż modne 😎😎😎 Lekarzem nie jestem ale takie bóle o których mówisz to NERWOBOLE! I tez sie z nimi zmagalam. Ciekawe od czego to masz 😀😀😀 A tak serio- jeśli coś Cię dręczy dłużej, nawet jeśli o tym nie myślisz się pojawia to idź do lekarza. Jeśli mija to wszystko z Tobą git. Kochani! Ja Was wszystkich rozumiem, nawet nie wiecie jak dobrze, ale nawet takie drobne pytania "mam coś - Ty też?" to dwa kroki w skutecznym odburzaniu... przepraszam, że może czasami reaguje za mocno, ale ręce mi czasem opadają :p jak mnie boli noga za długo to nie pytam o poradę obcych ludzi w necie ale idę do lekarza. Zdrówka życzę:****
Ja się z Tobą oczywiście zgadzam, szczególnie, że u mnie zaburzenia somatyczne były do przeżycia bo nerwica natręctw była dla mnie gorszą częścią. Jednak mam pewne ale do tego co napisałaś bo piszesz, że jak się to pojawia nawet jak o tym nie myślisz to trzeba iść do lekarza. :P Miałem wiele objawów somatycznych trwających długo i nie spowodowanych myśleniem o tym i jestem tego pewien. Więc tu latanie po lekarzach powtórnie też może być w takim wypadku krokiem wstecz. Jeśli już to raz i starczy. :P
Noo z każdym objawem do lekarza raczej latać nie będę, bo to jest właśnie cofanie się w odburzaniu, moim zdaniem.
Nie będę nikogo nakręcac Ale wszystkiego w życiu nie można tłumaczyć nerwica. Jeśli coś Ci dolega dłuższy czas, zbadales to i jest ok to to olej. Ale jesli cos nie daje zyc nawet pod wplywem relaksu to sprawdz to u specjalisty. W video chłopaki też o tym mówią. Cały myk.polega na tym, żeby nauczyć się podchodzić racjonalnie do zdrowia. I reagować prawidłowo na sygnały płynące z organizmu. I tutaj u nas jest chyba największy problem:)
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

30 lipca 2019, o 00:21

debra.morgan pisze:
30 lipca 2019, o 00:20
Juliaaa78569 pisze:
30 lipca 2019, o 00:13
martinsonetto pisze:
30 lipca 2019, o 00:03


Ja się z Tobą oczywiście zgadzam, szczególnie, że u mnie zaburzenia somatyczne były do przeżycia bo nerwica natręctw była dla mnie gorszą częścią. Jednak mam pewne ale do tego co napisałaś bo piszesz, że jak się to pojawia nawet jak o tym nie myślisz to trzeba iść do lekarza. :P Miałem wiele objawów somatycznych trwających długo i nie spowodowanych myśleniem o tym i jestem tego pewien. Więc tu latanie po lekarzach powtórnie też może być w takim wypadku krokiem wstecz. Jeśli już to raz i starczy. :P
Noo z każdym objawem do lekarza raczej latać nie będę, bo to jest właśnie cofanie się w odburzaniu, moim zdaniem.
Nie będę nikogo nakręcac Ale wszystkiego w życiu nie można tłumaczyć nerwica. Jeśli coś Ci dolega dłuższy czas, zbadales to i jest ok to to olej. Ale jesli cos nie daje zyc nawet pod wplywem relaksu to sprawdz to u specjalisty. W video chłopaki też o tym mówią. Cały myk.polega na tym, żeby nauczyć się podchodzić racjonalnie do zdrowia. I reagować prawidłowo na sygnały płynące z organizmu. I tutaj u nas jest chyba największy problem:)
Zgadzam się :) Z tym to chyba każdy ma problem :P
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

30 lipca 2019, o 00:24

Juliaaa78569 pisze:
30 lipca 2019, o 00:21
debra.morgan pisze:
30 lipca 2019, o 00:20
Juliaaa78569 pisze:
30 lipca 2019, o 00:13


Noo z każdym objawem do lekarza raczej latać nie będę, bo to jest właśnie cofanie się w odburzaniu, moim zdaniem.
Nie będę nikogo nakręcac Ale wszystkiego w życiu nie można tłumaczyć nerwica. Jeśli coś Ci dolega dłuższy czas, zbadales to i jest ok to to olej. Ale jesli cos nie daje zyc nawet pod wplywem relaksu to sprawdz to u specjalisty. W video chłopaki też o tym mówią. Cały myk.polega na tym, żeby nauczyć się podchodzić racjonalnie do zdrowia. I reagować prawidłowo na sygnały płynące z organizmu. I tutaj u nas jest chyba największy problem:)
Zgadzam się :) Z tym to chyba każdy ma problem :P
Niestety. Musimy nauczyć się być przede wszystkim RACJONALNI w stosunki do siebie :) A to trudna sztuka. Ale do.opanowania :)
ODPOWIEDZ