Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

4 kwietnia 2015, o 23:50

jedzenia? a co masz na myśli? :shock:
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
Maadziak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 11:49

5 kwietnia 2015, o 00:58

dosłownie jedzenia- chodzi o to, że przed wyjściem z domu bądź jaką sytuacją niefajną

-- 4 kwietnia 2015, o 23:58 --
no bo tak jak na to patrząc.. jak coś człowiekowi szkodzi to nooo no lepiej z tego zrezygnować, zatem z jedzenia również chyba powinno się zrezygnować, jeśli szkodzi- ale oczywiście jakimś stopniu
Awatar użytkownika
Sasuke
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 481
Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11

5 kwietnia 2015, o 12:34

Widzę ,że mój temat kolejny raz został olany trudno , przejdę się do kardiologa i może mi wytłumaczy ...

A czy palenie w mostku ale takie potężne , to też zwykły normalny objaw ? Taki ,ból to jest ,że nie idzie wytrzymać , aż cały zacząłem się pocić (może to być spowodowane leżeniem na brzuchu ?)

A teraz czuje takie zmęczenie i niepewność . Ale dalej boli tylko ta faza kulminacyjna przeszła i boli lżej.
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

5 kwietnia 2015, o 12:54

a co innego Sasu? gdybys mial zawal to juz dawno bys zszedl.... badaj sie, no ale sam widzisz, ze wyniki wychodza dobrze :)
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
Miesinia
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 649
Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57

5 kwietnia 2015, o 13:35

Sasuke,a nie przyszło ci do głowy ze tu juz nie ma co ci odpisywać ? Objawy które opisujesz są czysto nerwicowe. Nie ma choroby która dawałaby takie objawy i przez tyle czasu, a przy zajęciu sie czymś przechodzilaby. Jeśli bylbys chory i miał tyle Czasu objawy juz dawno byś zszedł.
Nie wjezdzaj nam proszę na emocje, ze jesteś olany albo ze inni mają większe chody na forum bo tak nie jest, moim zdaniem opisujesz to wszystko tak dokładnie nie ze względu na nasze dobro i wygodę, ale ze względu na to ze masz FIOŁA.
Idź do kardiologa, a potem umów sie na wizyte u dr. House'a, może on coś ci wynajdzie, skoro na siłę chcesz być chory :D
To jest wszystko bujda!
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

5 kwietnia 2015, o 13:42

Miesia doslownie z ust mi to wyjelas :DD
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

5 kwietnia 2015, o 13:52

Albo do Dr Oetker'a :DD
Awatar użytkownika
Sasuke
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 481
Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11

5 kwietnia 2015, o 15:21

nierealna pisze:a co innego Sasu? gdybys mial zawal to juz dawno bys zszedl.... badaj sie, no ale sam widzisz, ze wyniki wychodza dobrze :)
Choroba niedokrwienna xd ?

Czy ja wiem czy zszedł ? Jest wiele przypadków ,że ktoś nie wie nawet o tym ,że przebył zawał , mam takiego w rodzinie , ma 30 lat :(

Dzieki ,że chociaż na Ciebie można liczyć :P
Miesinia pisze:Sasuke,a nie przyszło ci do głowy ze tu juz nie ma co ci odpisywać ? Objawy które opisujesz są czysto nerwicowe. Nie ma choroby która dawałaby takie objawy i przez tyle czasu, a przy zajęciu sie czymś przechodzilaby. Jeśli bylbys chory i miał tyle Czasu objawy juz dawno byś zszedł.
Nie wjezdzaj nam proszę na emocje, ze jesteś olany albo ze inni mają większe chody na forum bo tak nie jest, moim zdaniem opisujesz to wszystko tak dokładnie nie ze względu na nasze dobro i wygodę, ale ze względu na to ze masz FIOŁA.
Idź do kardiologa, a potem umów sie na wizyte u dr. House'a, może on coś ci wynajdzie, skoro na siłę chcesz być chory :D
Czasami jak się czymś zajmę to nie przechodzi , np. głowa mnie często boli nawet jak się zajmie i to w okolicy potylicy .
Albo i tak dostaje zadyszki przy malutkim wysiłku fizycznym i wali mi serce ..
Nie wjeżdżam na emocję tylko stwierdzam fakty , po prostu wolę wykońćzyć wszystko w jednym poście zamiast pisać co 2 dni i pytać jak debil ..
Nie chcę być chory na siłę , w ogóle nie chcę być .. Po prostu jestem w piekle .. A chodzę do kościoła codziennie się modlę i w ogóle i ...
Dzięki ,że znowu mnie zbeształaś :(
Kamień pisze:Albo do Dr Oetker'a :DD
Ale się zrobiłeś pośmiewny ..
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

5 kwietnia 2015, o 15:43

Hej Sasuke. Palenie w mostku nie musi być koniecznie od serca,również żołądek. Jeżeli chcesz na siłę dowiedzieć się czy to serce to zrób jeszcze raz wysiłkowe. Wysiłkowe pokaże w jakiej kondycji jesteś i twój układ krążenia co równa się SERCE. Ja miałem dużo objawów które nie dawały mi spać po nocach,mało tego nie czekałem na termin z NFZ tylko zapieprzalem i płaciłem. Błędne koło bo dzisiaj jest wszystko ok ale jutro a nuż coś się stało.Wiec można je robić 365dni w roku :D Krecisz się w kółko.tak jak Mesina napisała idź do kardiologa i powiedz o wszystkich objawach napewno dostaniesz skierowanie na wysiłkowe,holtera i echo serca.
Awatar użytkownika
Sasuke
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 481
Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11

5 kwietnia 2015, o 15:48

Darecky1970 pisze:Hej Sasuke. Palenie w mostku nie musi być koniecznie od serca,również żołądek. Jeżeli chcesz na siłę dowiedzieć się czy to serce to zrób jeszcze raz wysiłkowe. Wysiłkowe pokaże w jakiej kondycji jesteś i twój układ krążenia co równa się SERCE. Ja miałem dużo objawów które nie dawały mi spać po nocach,mało tego nie czekałem na termin z NFZ tylko zapieprzalem i płaciłem. Błędne koło bo dzisiaj jest wszystko ok ale jutro a nuż coś się stało.Wiec można je robić 365dni w roku :D Krecisz się w kółko.tak jak Mesina napisała idź do kardiologa i powiedz o wszystkich objawach napewno dostaniesz skierowanie na wysiłkowe,holtera i echo serca.
darecki już jestem umówiony prywatnie na :
- holter
- echo
- wysiłkowy

I zastanawiam się czy do pakietu nie wziąć ciśnieniowego , może raz na zawsze bym dał sobie spokój z nadciśnieniem :DD ?

Jak wyjdzie wszystko w porządku , tooo może zrobie sobie jeszcze spirometrię i już będę odburzony (tak myślę) , bo skoro pokonałem natręty i objawy psychiczne to czy fizyczne będą dalej takie straszne wiedząc ,że nic mi nie jest ? Ostatnio jeszcze morfologie zrobiłem kompleksową , nawet na borelioze i ferretyne , tylko zapomniałem o witaminie B 12 czy D , i tego tylko żałuje ..
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

5 kwietnia 2015, o 15:59

Obiecaj tylko Sasuke że nap o wynikach.Rob rób ciśnieniowego. Moja tylko rada nie podglądaj wartości :D
Awatar użytkownika
Sasuke
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 481
Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11

5 kwietnia 2015, o 16:32

Drogi przyjacielu na pewno na piszę o wynikach :D O to możesz być spokojny ;) Rok temu dokładnie w marcu miałem te same badania , wyszły dobrze , zobaczymy co po roku słychać w układzie krwionośnym :D
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
Awatar użytkownika
b00s123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 362
Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45

5 kwietnia 2015, o 16:34

zapewne nic nowego :D
"Wola psychiki daje wyniki"
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

5 kwietnia 2015, o 16:58

Zaloze sie, ze to samo co rok temu i nawet po odebraniu wynikow nie bedziesz odburzony, to nie dziala w ten sposob ;)
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

5 kwietnia 2015, o 17:12

Czarne chmury nad tobą Sasuke :DD haha
ODPOWIEDZ