Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

4 stycznia 2019, o 13:16

Defro pisze:
4 stycznia 2019, o 13:15
Na razie dwóch psychiatrów zdiagnozowało mi nerwicę a zastanawiam się czy nie iść do trzeciego... a uczucie ze się jest schizofrenikiem to też nerwica?
Skoro dwóch tak powiedziało, to nie masz schizy. Poza tym twoje objawy są klasyczne dla nerwicy. Schizofremik nie zachowuje się tak jak ty, bo nie zdaje sobie sprawy z tego. On to bierze za pewnik. A strach przed schizą to klasyka nerwicy. Pełno ludzi ma takie obawy.
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

4 stycznia 2019, o 13:19

Defro pisze:
4 stycznia 2019, o 13:15
Na razie dwóch psychiatrów zdiagnozowało mi nerwicę a zastanawiam się czy nie iść do trzeciego... a uczucie ze się jest schizofrenikiem to też nerwica?
Wmawiasz sobie że nim jestes.3ci też Ci powie że nerwe masz.

Boisz się że wariujesz....gdybyś był nim to na pewno byś się tym nie martwil.
Nerwa ma tyle objawów że nawet Ci się nie snilo.Odczucia wiatru w twarz mialam.Typowo w oczy.Ale nie myślałam zaraz że mam urojenia.

Będzie dobrze.Ogarniaj objawy i poczytaj posty lub filmiki divoviców :friend:
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Defro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 1 grudnia 2018, o 17:39

4 stycznia 2019, o 13:39

Dziękuje za słowa otuchy,aż mi się lżej zrobiło:)
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 905
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

4 stycznia 2019, o 16:31

Od paru dni trochę mi gorzej. Znowu mam jakies duze poczucie takiego napięcia. Tez macie to jako odczucie takiego mega wnerwu na wszystko i wszystkich. Czy to możliwe ze lęk objawia sie takim właśnie wku.. Na wszystko. Ogólnie mam kiepski okres moj facet stracil pracę i martwię sie bo szuka nowej ale nic nie wychodzi. Czy możliwe ze przez to wróciły mi lęki? Mam tez tak ze w nocy obudzę się, ledwo oczy otwieram i spojrze taka polprzytomna np na szafkę i mam sekundowa schize ze to jakas postać itd. Wiem ze tak nie jest ale mam lęk ze to cos innego niz mebel czy lampa no i budzę sie z lękiem. I znow ciagle wszystko mnie boli i mam zaburzone myslenie i znów lęki
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Karina
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 13 listopada 2018, o 15:40

5 stycznia 2019, o 12:57

hej wszystkim

ja od swojego ostatniego wpisu pozbyłam się już paru rzeczy tj. nudności, wymiotów, porannego uczucia gorąca w klatce piersiowej i uczucia, że zaraz stracę kontakt z rzeczywistością. Na daną chwile meczą mnie jeszcze codzienne uciski głowy, te gorsze widzenie i natrętne myśli w stylu jak to jest, że jestem sobą, czy świat jest realny i ja też. Czasami już mam mętlik w głowie które myśli są lękowe a które moje. Ostatnio zawaliłam trochę spanie ale już wracam na dobre tory. Trochę przeraża mnie fakt, że wszystko zależy ode mnie i czy dam sama sobie z tym radę. Dodajcie trochę otuchy please! :D Pozdrawiam :)
Karina
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 13 listopada 2018, o 15:40

5 stycznia 2019, o 13:01

mike48 pisze:
25 listopada 2018, o 19:04
Witajcie! Niestety ostatni okres stresów oraz zmęczenie spowodowały u mnie lekki nawrót objawów nerwicy... Zmartwił mnie jednak jeden z nich, a mianowicie coś w rodzaju zawrotu głowy i takie uczucie "chwiania" się na nogach. Dziś idąc chodnikiem między ludźmi takiego uczucia doświadczyłem. Tak jakby mi się mózg w głowie obrócił. Do tego miałem wrażenie że zaraz upadnę i zemdleję, a nawet nie potrafiłbym określić co mi jest. No bo nie zawroty głowy, nie żaden ból, nawet nie było mi jakoś bardzo słabo. Poczułem również lekki lęk, drganie rąk i nóg oraz ucisk na głowę. Czy ktoś z was czegoś takiego doświadczył? Czy to objaw nerwicy czy przemęczenia, a może jakiś problem z organizmem? Ostatnie 3 dni były dla mnie fizycznie ciężkie, a ostatni miesiąc przysporzył mi trochę stresów, również piję troche za dużo kawy... Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Też to miałam przez jakiś czas ale minęło musisz sobie zakodować w głowie, że nic Ci nie będzie. Przecież od tego czasu ani razu nie upadłeś? Ja uciski głowy mam od kilku miesięcy, da się z tym żyć. A i odstaw kawe! Pozdrawiam :)
natalia93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 1 września 2017, o 21:36

5 stycznia 2019, o 13:02

Dużo osób męczy się tu z przeróżnymi objawami także nie jesteś sama!😊
Ja np ostatnio walczę z bólem brzucha. Dokucza mi on już ze 2 tyg. Ale staram się to z jednej strony zaakceptować a z drugiej ignorować.
"You are far too smart to be the only thing standing in your way"
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

5 stycznia 2019, o 14:00

Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

5 stycznia 2019, o 22:36

Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 14:00
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

5 stycznia 2019, o 22:38

Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 14:00
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Jakie badania mialas robione w zyciu?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

5 stycznia 2019, o 22:56

zaburzony25 pisze:
5 stycznia 2019, o 22:36
Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 14:00
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo
Nerwyzestali pisze:
5 stycznia 2019, o 22:38

Jakie badania mialas robione w zyciu?
sporo ich było ale też sporo nie było
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

5 stycznia 2019, o 22:57

Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 22:56
zaburzony25 pisze:
5 stycznia 2019, o 22:36
Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 14:00
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo
Nerwyzestali pisze:
5 stycznia 2019, o 22:38

Jakie badania mialas robione w zyciu?
sporo ich było ale też sporo nie było
A mozesz napisac czy nie chcesz?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

5 stycznia 2019, o 23:02

Nerwyzestali pisze:
5 stycznia 2019, o 22:57
Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 22:56
zaburzony25 pisze:
5 stycznia 2019, o 22:36


Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo
Nerwyzestali pisze:
5 stycznia 2019, o 22:38

Jakie badania mialas robione w zyciu?
sporo ich było ale też sporo nie było
A mozesz napisac czy nie chcesz?
No mogę,3 rezonanse (głowy,karku) ,2 tomagrafie głowy,rtg zatok,rtg karku,rtg piersiowego,morfologie i takie tam różne pierdy z krwi,usg brzucha i nadnerczy,usg tarczycy,kolonoskopię ,ekg,echo,okulista,laryngolog,kilka neurologów,chyba tyle z tych istotniejszych.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

5 stycznia 2019, o 23:03

Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 22:56
zaburzony25 pisze:
5 stycznia 2019, o 22:36
Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 14:00
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo
Ostatnio zmieniony 5 stycznia 2019, o 23:04 przez zaburzony25, łącznie zmieniany 1 raz.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

5 stycznia 2019, o 23:03

Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 23:02
Nerwyzestali pisze:
5 stycznia 2019, o 22:57
Celine Marie pisze:
5 stycznia 2019, o 22:56


W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo

sporo ich było ale też sporo nie było
A mozesz napisac czy nie chcesz?
No mogę,3 rezonanse (głowy,karku) ,2 tomagrafie głowy,rtg zatok,rtg karku,rtg piersiowego,morfologie i takie tam różne pierdy z krwi,usg brzucha i nadnerczy,usg tarczycy,kolonoskopię ,ekg,echo,okulista,laryngolog,kilka neurologów,chyba tyle z tych istotniejszych.
Mialas angio glowy? Faktyczne wpizdu tego
ODPOWIEDZ