Skoro dwóch tak powiedziało, to nie masz schizy. Poza tym twoje objawy są klasyczne dla nerwicy. Schizofremik nie zachowuje się tak jak ty, bo nie zdaje sobie sprawy z tego. On to bierze za pewnik. A strach przed schizą to klasyka nerwicy. Pełno ludzi ma takie obawy.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Wmawiasz sobie że nim jestes.3ci też Ci powie że nerwe masz.
Boisz się że wariujesz....gdybyś był nim to na pewno byś się tym nie martwil.
Nerwa ma tyle objawów że nawet Ci się nie snilo.Odczucia wiatru w twarz mialam.Typowo w oczy.Ale nie myślałam zaraz że mam urojenia.
Będzie dobrze.Ogarniaj objawy i poczytaj posty lub filmiki divoviców

Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 905
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Od paru dni trochę mi gorzej. Znowu mam jakies duze poczucie takiego napięcia. Tez macie to jako odczucie takiego mega wnerwu na wszystko i wszystkich. Czy to możliwe ze lęk objawia sie takim właśnie wku.. Na wszystko. Ogólnie mam kiepski okres moj facet stracil pracę i martwię sie bo szuka nowej ale nic nie wychodzi. Czy możliwe ze przez to wróciły mi lęki? Mam tez tak ze w nocy obudzę się, ledwo oczy otwieram i spojrze taka polprzytomna np na szafkę i mam sekundowa schize ze to jakas postać itd. Wiem ze tak nie jest ale mam lęk ze to cos innego niz mebel czy lampa no i budzę sie z lękiem. I znow ciagle wszystko mnie boli i mam zaburzone myslenie i znów lęki
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 13 listopada 2018, o 15:40
hej wszystkim
ja od swojego ostatniego wpisu pozbyłam się już paru rzeczy tj. nudności, wymiotów, porannego uczucia gorąca w klatce piersiowej i uczucia, że zaraz stracę kontakt z rzeczywistością. Na daną chwile meczą mnie jeszcze codzienne uciski głowy, te gorsze widzenie i natrętne myśli w stylu jak to jest, że jestem sobą, czy świat jest realny i ja też. Czasami już mam mętlik w głowie które myśli są lękowe a które moje. Ostatnio zawaliłam trochę spanie ale już wracam na dobre tory. Trochę przeraża mnie fakt, że wszystko zależy ode mnie i czy dam sama sobie z tym radę. Dodajcie trochę otuchy please!
Pozdrawiam 
ja od swojego ostatniego wpisu pozbyłam się już paru rzeczy tj. nudności, wymiotów, porannego uczucia gorąca w klatce piersiowej i uczucia, że zaraz stracę kontakt z rzeczywistością. Na daną chwile meczą mnie jeszcze codzienne uciski głowy, te gorsze widzenie i natrętne myśli w stylu jak to jest, że jestem sobą, czy świat jest realny i ja też. Czasami już mam mętlik w głowie które myśli są lękowe a które moje. Ostatnio zawaliłam trochę spanie ale już wracam na dobre tory. Trochę przeraża mnie fakt, że wszystko zależy ode mnie i czy dam sama sobie z tym radę. Dodajcie trochę otuchy please!


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: 13 listopada 2018, o 15:40
Też to miałam przez jakiś czas ale minęło musisz sobie zakodować w głowie, że nic Ci nie będzie. Przecież od tego czasu ani razu nie upadłeś? Ja uciski głowy mam od kilku miesięcy, da się z tym żyć. A i odstaw kawe! Pozdrawiammike48 pisze: ↑25 listopada 2018, o 19:04Witajcie! Niestety ostatni okres stresów oraz zmęczenie spowodowały u mnie lekki nawrót objawów nerwicy... Zmartwił mnie jednak jeden z nich, a mianowicie coś w rodzaju zawrotu głowy i takie uczucie "chwiania" się na nogach. Dziś idąc chodnikiem między ludźmi takiego uczucia doświadczyłem. Tak jakby mi się mózg w głowie obrócił. Do tego miałem wrażenie że zaraz upadnę i zemdleję, a nawet nie potrafiłbym określić co mi jest. No bo nie zawroty głowy, nie żaden ból, nawet nie było mi jakoś bardzo słabo. Poczułem również lekki lęk, drganie rąk i nóg oraz ucisk na głowę. Czy ktoś z was czegoś takiego doświadczył? Czy to objaw nerwicy czy przemęczenia, a może jakiś problem z organizmem? Ostatnie 3 dni były dla mnie fizycznie ciężkie, a ostatni miesiąc przysporzył mi trochę stresów, również piję troche za dużo kawy... Będę wdzięczny za odpowiedzi.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 1 września 2017, o 21:36
Dużo osób męczy się tu z przeróżnymi objawami także nie jesteś sama!
Ja np ostatnio walczę z bólem brzucha. Dokucza mi on już ze 2 tyg. Ale staram się to z jednej strony zaakceptować a z drugiej ignorować.
Ja np ostatnio walczę z bólem brzucha. Dokucza mi on już ze 2 tyg. Ale staram się to z jednej strony zaakceptować a z drugiej ignorować.
"You are far too smart to be the only thing standing in your way"
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 14:00Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Jakie badania mialas robione w zyciu?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 14:00Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooozaburzony25 pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:36Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 14:00Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
sporo ich było ale też sporo nie było
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
A mozesz napisac czy nie chcesz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:56W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooozaburzony25 pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:36Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 14:00Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!sporo ich było ale też sporo nie było
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
No mogę,3 rezonanse (głowy,karku) ,2 tomagrafie głowy,rtg zatok,rtg karku,rtg piersiowego,morfologie i takie tam różne pierdy z krwi,usg brzucha i nadnerczy,usg tarczycy,kolonoskopię ,ekg,echo,okulista,laryngolog,kilka neurologów,chyba tyle z tych istotniejszych.Nerwyzestali pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:57A mozesz napisac czy nie chcesz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:56W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooozaburzony25 pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:36
Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?sporo ich było ale też sporo nie było
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54
Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:56W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooozaburzony25 pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:36Celine a jak u Ciebie wyglada sprawę ze snem? Ile w ciągu całe dnia (24h) śpisz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 14:00Nie wiem już w co mam wierzyć i co mi jest bo moje objawy są masakryczne,bolą mnie mięśnie i stawy tak strasznie,że wysiadam,ten ucisk na połowę głowy,oko...Staram się rozluźniać,polewam się gorącą wodą,masuję a jestem ciągle połamana,sztywna,spięta,cała w bólach,mam bujanie i zawroty non stop,jeszcze dobiło mnie wczoraj pismo z NFZ,że rezonans kręgosłupa ,który miałam mieć w lutym ,a na który czekałam 8 miesięcy został odwołany bo NFZ od nowego roku nie przedłużyło kontaktu z tą placówką i teraz znowu mam czekać rok ?!
Ostatnio zmieniony 5 stycznia 2019, o 23:04 przez zaburzony25, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Mialas angio glowy? Faktyczne wpizdu tegoCeline Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 23:02No mogę,3 rezonanse (głowy,karku) ,2 tomagrafie głowy,rtg zatok,rtg karku,rtg piersiowego,morfologie i takie tam różne pierdy z krwi,usg brzucha i nadnerczy,usg tarczycy,kolonoskopię ,ekg,echo,okulista,laryngolog,kilka neurologów,chyba tyle z tych istotniejszych.Nerwyzestali pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:57A mozesz napisac czy nie chcesz?Celine Marie pisze: ↑5 stycznia 2019, o 22:56
W sumie to ja snem tego nazwać nie mogę,raczej drzemię ,bo to nie jest twardy relaksujący sen.jakieś w sumie 6 godzin z wybudzaniem,koszmarami ,także raczej słabooo
sporo ich było ale też sporo nie było