Myślę, że tak. Ja powiazalam to też z tym, że często mi się to zdarzało jak piłam mało wody, bądź byłam bardzo zmęczona. Miałam kiedyś taki moment, ze zlapalam taką zawieche w pracy i już odczuwam lęk, że nie umiem tego przerwać i bach wchodzi szefowa i jak na zawołanie wszystko przeszło. Także głowa do góry bo to tylko lęk.Cogito ergo sum pisze: ↑16 listopada 2018, o 20:07Właśnie takie uczucie mi towarzyszy. Że nie będę mógł tego przerwać, i momentalny lęk. Jednak nie zawsze. Rozumiem, że to typowo nerwicowe?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
Z reguły jak jest lęk przed utratą kontroli, w dowolnej formie, to nerwicaCogito ergo sum pisze: ↑16 listopada 2018, o 20:07Właśnie takie uczucie mi towarzyszy. Że nie będę mógł tego przerwać, i momentalny lęk. Jednak nie zawsze. Rozumiem, że to typowo nerwicowe?

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 127
- Rejestracja: 30 października 2018, o 16:12
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 18 października 2018, o 19:58
przeraza mnie uczucie jakbym tracil kontrole nad prawa reka i jak wstsje i chldze to mam wrazenie ze jej nie ma, tak samo z twarza mam wrazenie jakby jej nie bylo i jej w ogole nie czul strasznie sie przez to czuje
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 574
- Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51
To jest depersonalizacja. Poczytaj sobie o tym tu na forum, jest sporo tematów. Zapoznaj się też z informacjami, jak sprawić żeby minęło. Ja też miałam depersonalizację, w dodatku przypałętała się też derealizacja, to jak się wtedy czułąm to myślę że powinni dawać jako kary dla morderców, żeby tak się czuli... ale nic, było minęło - da się z tego wyjść, i czuć się znowu normalnie.
you infected my blood
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 18 października 2018, o 19:58
wlasnie wiem co to depersonalizacja, nie czuje tych objawow, czuje tylko ten brak kontrolj nad ręką, nawet przy jakichs czynnosciach ruszam ją inaczej tak mniej precyzyjnie, od razu mam chec opuszczenia jej po jakims ruchu, czuje jalby byla bardzo slabatapurka pisze: ↑18 listopada 2018, o 10:50To jest depersonalizacja. Poczytaj sobie o tym tu na forum, jest sporo tematów. Zapoznaj się też z informacjami, jak sprawić żeby minęło. Ja też miałam depersonalizację, w dodatku przypałętała się też derealizacja, to jak się wtedy czułąm to myślę że powinni dawać jako kary dla morderców, żeby tak się czuli... ale nic, było minęło - da się z tego wyjść, i czuć się znowu normalnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 września 2018, o 10:49
Witajcie,
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy coś
rano wstaje, serce mi wali i okropnie boje się iść do toalety. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Jestem załamana bo dość długo to trwa ale miałam tez dni kiedy było prawie dobrze i wszystko wracało do normy na jakis czas a potem znów to samo. Myślicie ze to rak?? Odchodzę juz od zmysłów 
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy coś


- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Ja tak miałam na tle nerwowym , po porostu z nerwów srałam sznurkamizestresowana1990 pisze: ↑18 listopada 2018, o 18:54Witajcie,
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy cośrano wstaje, serce mi wali i okropnie boje się iść do toalety. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Jestem załamana bo dość długo to trwa ale miałam tez dni kiedy było prawie dobrze i wszystko wracało do normy na jakis czas a potem znów to samo. Myślicie ze to rak?? Odchodzę juz od zmysłów
![]()


Na dzień dziesiejszy jestem wolna od zaburzeń lękowych , i nie mam tego objawu .
Musisz to przepracować i przede wszystkim nie sprawdzać

W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54
Miałaś robione jakieś badania? Pierwsze z czego zrezygnuj to z czytania internetowzestresowana1990 pisze: ↑18 listopada 2018, o 18:54Witajcie,
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy cośrano wstaje, serce mi wali i okropnie boje się iść do toalety. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Jestem załamana bo dość długo to trwa ale miałam tez dni kiedy było prawie dobrze i wszystko wracało do normy na jakis czas a potem znów to samo. Myślicie ze to rak?? Odchodzę juz od zmysłów
![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 września 2018, o 10:49
schanis22 pisze: ↑18 listopada 2018, o 18:59[quote=zestresowana1990 post_id=183697 time=1542563683 user_
Ja tak miałam na tle nerwowym , po porostu z nerwów srałam sznurkamibo się naczytałam że takie są objawy raka jelit którego się bałam dwa lata
![]()
Na dzień dziesiejszy jestem wolna od zaburzeń lękowych , i nie mam tego objawu .
Musisz to przepracować i przede wszystkim nie sprawdzać![]()
Czyli męczyłas się z tym dwa lata? Ja to mam od lutego...świetnie to opisałaś „sralam sznurkami”

Bardzo Ci dziękuje za odpowiedz

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 września 2018, o 10:49
zaburzony25 pisze: ↑18 listopada 2018, o 19:01Wiesz co, byłam u gastrologa który w sumie stwierdził ze to pewnie ZJD i tyle. Zapisał jakies leki, probiotyk i tyle a na kolonoskopię mnie nie skierował a prywatnie nie pójdę bo umarłabym ze strachu przed badaniem i nie byłoby mi juz potrzebnezestresowana1990 pisze: ↑18 listopada 2018, o 18:54
Miałaś robione jakieś badania? Pierwsze z czego zrezygnuj to z czytania internetowto nic dobrego! Jak piszesz ze po przebudzeniu od razu jestes spanikowana i wystraszona to tez nie pomaga bo od razu wszystko w organizmie przyspiesza, perystaltyka jelit itp
w internecie wszystko jest rakiem. Jak się naczytałam to aż się słabo robi
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54
zestresowana1990 pisze: ↑18 listopada 2018, o 19:10Wiec pierwsza najważniejsza rzecz przestań czytać google i sie nakręcaćzaburzony25 pisze: ↑18 listopada 2018, o 19:01Wiesz co, byłam u gastrologa który w sumie stwierdził ze to pewnie ZJD i tyle. Zapisał jakies leki, probiotyk i tyle a na kolonoskopię mnie nie skierował a prywatnie nie pójdę bo umarłabym ze strachu przed badaniem i nie byłoby mi juz potrzebnezestresowana1990 pisze: ↑18 listopada 2018, o 18:54
Miałaś robione jakieś badania? Pierwsze z czego zrezygnuj to z czytania internetowto nic dobrego! Jak piszesz ze po przebudzeniu od razu jestes spanikowana i wystraszona to tez nie pomaga bo od razu wszystko w organizmie przyspiesza, perystaltyka jelit itp
w internecie wszystko jest rakiem. Jak się naczytałam to aż się słabo robi
![]()
daj pracować lekarzom zaufaj troszkę skoro nie skierował Cie na kolonoskopię to musiał mieć jakieś podstawy do tego. 99% przypadków na tym forum nie ufało lekarzom w ich diagnozę i decydowali sie na badanie prywatnie takie jak rezonanse itp. Po czym nic z nich nie wychodziło
sam jestem tego dowodem