Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
matts
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 17 kwietnia 2018, o 17:31

14 września 2018, o 10:36

Jakby one były w moim typie a żona nie.
Po paru lepszych dniach znowu wywraca to samo.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

14 września 2018, o 10:41

matts pisze:
14 września 2018, o 10:34
Męczę się już 8 lat i mam coraz więcej wątpliwości. Czy to jest możliwe że zwracam uwagę na inne kobiety i wiem że mi się podobają i przez to że myślę że są bardzo atrakcyjne a do swojej żony zaczynam czuć obojętność.
To, że ci się podobają inne kobiety jest normalne. Przecież kobietą podobają się faceci a facetom kobiety. Każdy przy tym ma swój gust. Problem zaczyna się jeżeli przy tym zaczynasz sobie o nich fantazjować za bardzo i chcesz zdradzić swoja kobietę itd. W nerwicy wszelkie wyobrażenia mogą zaistnieć w naszych umysłach tak więc nie myśl o tym.

Z drugiej strony może być sytuacja, że czyjaś kobieta nie dba o siebie po prostu, nie przywiązuje zupełnie wagi do wyglądu i przez to facetowi się nie podoba. Nie mówię, że wygląd to najwazniejsza sprawa ale każdy facet albo kobieta chce mieć przy sobie zadbaną dziewczynę/faceta. Jeżeli u was jest taki problem to możesz delikatnie zasugerować żonie zapisanie się na siłownie lub inne ćwiczenia.
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

14 września 2018, o 10:48

Co na zawroty głowy? Często czuję się jak po kilku głębszych😐
Ryo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 224
Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47

14 września 2018, o 14:06

Mam pytanie czy możliwe jest nagłe ukłucie w głowie tak jakby w prawej półkuli? coś zaczęło kłuć noi czuje lęk oczywiście bo skoro czuje to kłucie to boję się że to coś może być.Czy to jest od nerwicy czy coś mi jest?
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

14 września 2018, o 15:38

matts pisze:
14 września 2018, o 10:34
Męczę się już 8 lat i mam coraz więcej wątpliwości. Czy to jest możliwe że zwracam uwagę na inne kobiety i wiem że mi się podobają i przez to że myślę że są bardzo atrakcyjne a do swojej żony zaczynam czuć obojętność.


Ja uważam,że kocha się kogoś nie za wygląd ,a za to jaki jest,ok wygląd jest ważny ,wiadomo ale po 8 latach związku druga połówka mogła się trochę znudzić ,spowszednieć to normalne ,dlatego trzeba pielęgnować związek,wprowadzać nowości.Inne kobiety mogą być atrakcyjne ale to z żoną masz wspomnienia,piękne chwile ,miłość,przyjaźń,więź,zrozumienie itd. to jest ważniejsze niż otoczka.
Ryo pisze:
14 września 2018, o 14:06
Mam pytanie czy możliwe jest nagłe ukłucie w głowie tak jakby w prawej półkuli? coś zaczęło kłuć noi czuje lęk oczywiście bo skoro czuje to kłucie to boję się że to coś może być.Czy to jest od nerwicy czy coś mi jest?
Nerwica
agnefka28 pisze:
14 września 2018, o 10:48
Co na zawroty głowy? Często czuję się jak po kilku głębszych😐
Chyba nic,ja brałam betaserc,nie pomógł,trzeba to traktować jak każdy inny somat i mieć nadzieję,że kiedyś minie
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

14 września 2018, o 15:55

agnefka28 pisze:
14 września 2018, o 10:48
Co na zawroty głowy? Często czuję się jak po kilku głębszych😐
tak! ja tak miałem i to nie jak po kilku głebszych a całej flaszce. to jest nic dziwnego w silnym zaburzeniu lękowym.
dolcevita
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 3 czerwca 2018, o 19:30

14 września 2018, o 16:21

Ryo pisze:
14 września 2018, o 14:06
Mam pytanie czy możliwe jest nagłe ukłucie w głowie tak jakby w prawej półkuli? coś zaczęło kłuć noi czuje lęk oczywiście bo skoro czuje to kłucie to boję się że to coś może być.Czy to jest od nerwicy czy coś mi jest?
Mnie się takie kłucia zdarzają, są nagłe i bardzo silne, aż mi się robi słabo. Także to normalny objaw nerwicowy, nie bój się tego.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych.
Awatar użytkownika
monika78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 20 sierpnia 2018, o 11:59

14 września 2018, o 18:28

hej, czy mieliście uczucie ciężkiej reki, jakby mrowienia (ale pewności nie mam czy ma prawdę mrowi)????Albo drętwienia rak w nocy. Mam tak odkąd mam wkręt na SM.... Boże ja już tracę siły 😖😢
xsunrise
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15

14 września 2018, o 18:50

qbaino pisze:
14 września 2018, o 15:55
agnefka28 pisze:
14 września 2018, o 10:48
Co na zawroty głowy? Często czuję się jak po kilku głębszych😐
tak! ja tak miałem i to nie jak po kilku głebszych a całej flaszce. to jest nic dziwnego w silnym zaburzeniu lękowym.
I przeszło? Ja tak mam od dawna i nie potrafię z tym funkcjonować :(
Ryo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 224
Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47

15 września 2018, o 15:41

dolcevita pisze:
14 września 2018, o 16:21
Ryo pisze:
14 września 2018, o 14:06
Mam pytanie czy możliwe jest nagłe ukłucie w głowie tak jakby w prawej półkuli? coś zaczęło kłuć noi czuje lęk oczywiście bo skoro czuje to kłucie to boję się że to coś może być.Czy to jest od nerwicy czy coś mi jest?
Mnie się takie kłucia zdarzają, są nagłe i bardzo silne, aż mi się robi słabo. Także to normalny objaw nerwicowy, nie bój się tego.
Bardzo dziękuję uspkoiłaś/eś mnie pozdrawiam.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
ImperfectM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 9 lipca 2018, o 13:31

15 września 2018, o 19:55

Witajcie , pisałam pod innym postem, na temat tego co aktualnie się u mnie dzieje .. wiem , ze to nerwica , ale od jakiegoś czasu moja uwaga skupiła się na głowie , gdzieś tam z tylu głowy , moja nerwicowa strona mówi mi, ze jakiś guz mozgu się we mnie rozwija ... kręci mi się w głowie, ale nie tak , ze świat wiruje wokół mnie , tylko czuje , ze jest coś nie tak , pobolewa mnie czoło i czubek głowy , miewam uciski jakby miało mi rozsadzić łeb , zaburzenia wzroku , napewno uaktywniły się u mnie męty w oczach ... bardzo się boje , nie chce robić kolejnych badań, bo wiem ze to błędne koło , ale teraz ciagle mam w głowie guza mozgu i momentami przestane trzeźwo myśleć i jestem przerażona ;((((
Klaudia55
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 328
Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31

16 września 2018, o 10:50

Hej! Chciałam zapytać czy przy nerwicy/ derealizacji macie tak ze "zawieszacie" swój wzrok? Zauważyłam zw robie to nagminnie.. No i czy macie drzenia całego ciała (takie silne) ?
usunietenaprosbe
Gość

16 września 2018, o 11:01

Klaudia55 pisze:
16 września 2018, o 10:50
Hej! Chciałam zapytać czy przy nerwicy/ derealizacji macie tak ze "zawieszacie" swój wzrok? Zauważyłam zw robie to nagminnie.. No i czy macie drzenia całego ciała (takie silne) ?
Tak, oczywiście.
W dużej mierze przez to, że w tym stanie skupiamy się bardzo mocno na sobie i swoich przeżyciach, jesteśmy zmęczeni i zamyśleni "do wewnątrz". Naturalnie, że wtedy często wzrok nam się zawiesza, bo nasze rejestrowania zewnętrznego świata jest słabe, nie interesuje nas. Egocentryzm wygrywa.
Klaudia55
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 328
Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31

16 września 2018, o 11:08

Froom pisze:
16 września 2018, o 11:01
Klaudia55 pisze:
16 września 2018, o 10:50
Hej! Chciałam zapytać czy przy nerwicy/ derealizacji macie tak ze "zawieszacie" swój wzrok? Zauważyłam zw robie to nagminnie.. No i czy macie drzenia całego ciała (takie silne) ?
Tak, oczywiście.
W dużej mierze przez to, że w tym stanie skupiamy się bardzo mocno na sobie i swoich przeżyciach, jesteśmy zmęczeni i zamyśleni "do wewnątrz". Naturalnie, że wtedy często wzrok nam się zawiesza, bo nasze rejestrowania zewnętrznego świata jest słabe, nie interesuje nas. Egocentryzm wygrywa.
Dziękuję za odpowiedź! :) A to minie jak się wyjdzie z zaburzenia ? Czy może są akurat na ten symptom jakies sposoby? Jest ze mną chyba lepiej, Ale nie chwale się bo to różnie jeszcze może być :D
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

16 września 2018, o 11:15

Klaudia55 pisze:
16 września 2018, o 11:08
Froom pisze:
16 września 2018, o 11:01
Klaudia55 pisze:
16 września 2018, o 10:50
Hej! Chciałam zapytać czy przy nerwicy/ derealizacji macie tak ze "zawieszacie" swój wzrok? Zauważyłam zw robie to nagminnie.. No i czy macie drzenia całego ciała (takie silne) ?
Tak, oczywiście.
W dużej mierze przez to, że w tym stanie skupiamy się bardzo mocno na sobie i swoich przeżyciach, jesteśmy zmęczeni i zamyśleni "do wewnątrz". Naturalnie, że wtedy często wzrok nam się zawiesza, bo nasze rejestrowania zewnętrznego świata jest słabe, nie interesuje nas. Egocentryzm wygrywa.
Dziękuję za odpowiedź! :) A to minie jak się wyjdzie z zaburzenia ? Czy może są akurat na ten symptom jakies sposoby? Jest ze mną chyba lepiej, Ale nie chwale się bo to różnie jeszcze może być :D
i róznie jeszcze bedzie. Jednak z czasem bedzie to coraz słabsze i coraz rzadsze ,az zniknie. :)
ODPOWIEDZ